Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O LAM-ie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Skuteczność w zapobieganiu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:41, 04 Sie 2011    Temat postu:

Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że dzisiaj czas też jest jakiś dziwny, kiedy to sperma ma trafiać nawet do pochwy ciężarnej już żony. Inaczej Bóg się poczuje urażony grzechem.. Jakiś koszmarnie drażliwy z Niego typ, jeśli to prawda by była.
Kiedyś obrażał go seks na pieska, a dziś już nie. Przywykł? Znieczulicy dostał?
Dla mnie to wszystko jest koszmarnie niepojęte.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12396
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 19:26, 04 Sie 2011    Temat postu:

waleczna ale ludzie kiedyś też współżyli bez intencji poczęcia i takie współżycie było złe.no szkopuł w tym że kiedyś to nie było wiadomo z ktorego współżycia można począć dziecko i liczono chyba na szczęście:-)teraz kk się wypiera tego stanowiska ale jeszcze moja babcia żyła w takim przekonaniu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:31, 04 Sie 2011    Temat postu:

W ogóle bardzo ciekawa dyskusja się wywiązała. Wesoly


Smużka napisał:
Słyszałam kiedyś mądre kazanie do ewangelii o miłosiernym samarytaninie.
Być może ci, którzy sie nie zatrzymali, speszyli do kościółka..
Tymczasem nie było Boga w kościele. Leżał na drodze.
Matka czuwająca przy chorym dziecku ma obowiązek czuwać przy nim także w niedzielę. Dla niej w tej chwili nie ma Boga w kościele, On przyszedł i jest w jej dziecku.
A rzekomo opuszczając mszę ma grzech.
Wydaje mi się, że w tak trudnych chwilach Bóg jest w naszym współmałżonku, nie w przepisach.


Smużka, mam podobne zdanie jak Ty, tylko własnymi słowami nie potrafię tego tak ująć. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda091
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:00, 25 Sie 2011    Temat postu:

doradzcie mi czy mogę oprzeć się na LAMie? miałam cc, początkowo brak pokarmu, mały dokarmiany w szpitalu z kieliszka, ale przed dokarmianiem przystawiany do piersi, początkowo ok tydzień czasu karmiłam przez kapturki silikonowe, nawał pokarmu w 4 dobie i od tego czasu wyłączne karmienie piersią, od 8 do 11 razy na dobę, czas łączny karmien 140-180min, karmię co 3 h albo częściej, mam 1 przerwę dłuższą w nocy zazwyczaj 4-5 h, raz 6h, podaję smoczek, jestem 5 tyg po porodzie
może rozpocząć jakies obserwacje? bede wdzięczna za odp
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12396
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 13:25, 30 Sie 2011    Temat postu:

magda, sama widzisz, ze tutaj nikt nie zaryzykuje LAMu , nawet jak spełnia warunki, wiec nikt tez nie "odważy sie" odpowiedziec Ci w tej kwestii...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:10, 30 Sie 2011    Temat postu:

obserwacje zawsze możesz zacząć
jak dla mnie to na LAM się nie łapiesz, zresztą przeczytaj cały wątek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:40, 31 Sie 2011    Temat postu:

Ja zdecydowanie odradzam opieranie się na LAMie. To zdecydowanie NIE JEST metoda obserwacji płodności i w ogóle nie rozumiem, czemu jest jeszcze wciąż propagowana.
Zdecydowanie lepiej jest zacząć obserwację własnego organizmu i stosować regułę szczytu niż zastanawiać się, czy w ogóle się spełnia reguły LAMu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda091
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:00, 31 Sie 2011    Temat postu:

ok dzieki za odp

odnośnie obserwacji - trudno mi ustalic PMN bo chyba jeszcze nie ustały odchody poporodowe (6tydz), jak to było u Was? ciągle obserwuję na wkładce albo papierze toaletowym żółto-brunatne śluzowate "kłaczki" - to jeszcze odchody, czy co?


Ostatnio zmieniony przez magda091 dnia Śro 14:55, 31 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda091
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:57, 01 Wrz 2011    Temat postu:

kurcze teraz to juz nic nie wiem....dzisiaj na wkładce różowo-czerwone plamienie, wizyta u gina dopiero 13 wrzesnia, coś czuję, że będą cyrki z tą poporodową płodnością...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:05, 02 Wrz 2011    Temat postu:

magda - spokojnie, skoro dopiero co kończysz 6 tydzień, to plamienia nie są niczym dziwnym i nie stanowią żadnej prognozy co do powrotu płodności. Ja już jestem 3 m-ce po porodzie a co kilka dni zdarzają mi się 3dniowe delikatne plamienia, więc zakładam, że to hormony mi szaleją Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda091
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:35, 02 Wrz 2011    Temat postu:

uspokoiłaś mnie dzięki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:26, 07 Sty 2012    Temat postu:

Mam dobrą książkę o karmieniu piersią. Jest w niej o LAMie i szerzej o płodności w czasie laktacji. Może i nie jest to "metoda obserwacji płodności" (obserwuje się w niej tylko czy nie ma krwawej wydzieliny), ale nie wzięło się to z niczego. Do 6 miesiąca szanse na poczęcie wynoszą 0,7%. Po 6 miesiącu, w czasie karmienia piersią i przy braku miesiączki (czy jakiejkolwiek krwawej wydzieliny) szanse na poczęcie wynoszą mniej niż 6%. Do 18 miesiąca kp miesiączki nie ma 5-10% kobiet. 94 procent skuteczności, to chyba jak antykoncepcja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:49, 07 Sty 2012    Temat postu:

Dzięki agu za info Mruga Na razie okres rozhulanej płodności mam przed soba, więc jakoś pociesza mnie fakt, że może nie będe miała takiego pecha i nie bede w tych 6% Zresztą na razie i tak karmię co 3 godziny, więc owulacja raczej mi nie grozi...no i za wcześnie jeszcze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:35, 08 Sty 2012    Temat postu:

Ika, znam dziewczyny co karmiły częściej a i tak 6 yug. po porodzie wróciła im płodność a TY przecież po cc, nie miałas dziecka bez przerwy przy sobie, i z tgo co pamiętam był dokarmiany, wiec nie łapiesz się w ogóle na LAM wg Rotzera (ten do 12 tyg).
Poza tym jest b. dużo kobiet, które zaszły w ciążę karmiąć -jakoś nie wierzę w te 94% skuteczności.
Kiedyś pewna instruktorka wypowiadała się, że te badania dzięki którym wyznaczono LAM, były robione bodajże w latach 80-tych. Od tego czasu kobiety zazwyczaj są lepiej odżywione, więc płodność wraca szybciej. Moja ginka, która zna się na NPR, mówi że podręcznikowo teoretycznie powinno działać LAM, ale z jej doświadczenia lekarza okazuje się, że tak nie jest.
zresztą szwagierka wierzyła w LAM i ma dzieci rok po roku Laughing


Ostatnio zmieniony przez fiamma75 dnia Nie 10:41, 08 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:59, 08 Sty 2012    Temat postu:

W tej książce jest też o metodach obserwacji i antykoncepcji w czasie karmienia piersią. Autorka poleca metody objawowe, obserwację szyjki. Więc nie jest tak, że LAM ma zastąpić całkowicie antykoncepcję.

Moje dziecko dostałam do piersi po kilkunastu godzinach (po cc). Wydaje mi się, że to nie zaburza wyników LAM, ale to moje zdanie poparte moim doświadczeniem. Autorka książki pisze, że dziecko może być dopajane dwa razy dziennie i też to nie przeszkadza.
Ika, ja bym chciała mieć takie szczęście i być w tych 6%, ale nie wierzę w swoje szanse. Tymczasem minęło 15 miesięcy i nic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Skuteczność w zapobieganiu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 7 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin