|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:37, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
zna się na rzeczy ta twoja Dobrusia
pamiętam że moje dzieci zasypiały przy piersi i ssały aż odpadły, odkładałam do łóżeczka i spały dalej - ale to krótko trwało, napewno krócej niż rok. a ze mną w łóżku i cyckiem w buzi całodobowo, to chyba nie dłużej niz 2 ms. widać się nasyciły tym cyckaniem na początku
Ostatnio zmieniony przez juka dnia Nie 22:37, 21 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:19, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ty to masz chyba jakieś pancerne cycki, skoro tak okrągłą dobę wyrabiały Moje np. lubiły czasami odpocząć od małego odkurzacza
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:27, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
a gdzie tam, ani ja ani mój biust nie byliśmy zachwyceni - ale cóż robić, jestem mamą ssaków, ptactwo ma łatwiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:34, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | jestem mamą ssaków, ptactwo ma łatwiej |
Ja wiem czy łatwiej? W końcu trzeba to żarcie upolować, a u nas się robi samo. Poza tym odsiedzieć swoje na jajach nie ruszając się z gniazda, a brzuch można zabrać ze sobą w dowolne miejsce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:03, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
"Mądre książki" to głupie książki - odpadły po 3 nocnych próbach, a już dwie ostatnie noce oczywiście przy piersi. I tak jak napisała Gagusia - tu nie chodzi o to żeby nie dać dziecku piersi przed snem, ale żeby nie był to jedyny argument na spanie. Bo w tym pewien problem. Jeżeli teściowa zostaje z małą to w ciągu dnia u niej śpi. Jeżeli tata lub moi rodzice - to tak jak Jasiu - marudna, niespokojna, płaczliwa. Sąsiedzi wiedza że nie ma mamy... Nie ma mowy, abym późno wróciła do domu, bo jej Tomek nie uśpi - za nic !!
Z baby shower przyjaciółki wróciłam do domu po godzinie, bo Tomek nie mógł sobie z Martynką w żaden sposób poradzić. Mojego mleka z butelki też nie chciała...ani spać, ani jeść... jak wróciłam to tak się przyssała, że mogłaby tak godzinami...
Raz Tomek próbował w ciągu dnia uśpić Martynkę, gdy byłam na wykładach, płakała ze zmęczenia, ale usnąć nie umiała. 2 godziny ją nosił, lulał, spała po kilka minut na rękach, a gdy odkładał to znowu przebudzenie i płacz. Mogę ją karmić na dobranoc, to nie problem, tylko jak ja uśpić bez piersi ? macie jakiś pomysł ?
póki co zostaje usypianie przy piersi... inaczej nie da rady. Ja nie mam sił i serca aby ją usypiać w innym sposób, bo łączy się to z wielkim płaczem.
Głupim książkom mówimy stanowcze NIE !
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pon 10:09, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
i tak terrorysci powoli kradną nam zycie....
juko, wiesz, akurat moje dzicko to pierwsze 2mce zachowywalo sie odwrotnie i dawalo sie ladnie odkladac i w ogole zadnemu z nas nie przyszlo do glowy wspolne spanie.
mojemu zaczely krzywo rosnac zeby! pierwsze 3 dolne siekacze sa skandaliczne....boję sie ze to wlasnie przez zbyt dlugie (%/doby) ssanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10110
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:04, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś nocka bardzo udana, spał bez przerwy do 6-tej. Tyle, że dałam mu wieczorem, przed mlekiem, 50 ml Sinlacu. Może to go tak nasyciło? No nic,ważne, że efekt jest. Zastanawiam się tylko, czy ten Sinlac można zrobić z moim mlekiem. Trochę zabawy by było, bo ściągać trzeba by było najpierw, no ale nie wiem, czy tak dając mu z wodą, a potem pierś, dobrze robię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:18, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że dobrze. Chyab że chce Ci się bawić w odciąganie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pon 11:39, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
micelka napisał: | Dziś nocka bardzo udana, spał bez przerwy do 6-tej. |
alez Ci zazdroszczę!!!!!!! to naprawdę neisprawiedliwe no nic, moje własnie zasnęło, ide do wc, może choć zdążę się wys....ć nim się zbudzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:49, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu się żaliłam, że młody ciągle się jeszcze w nocy budzi na butlę.
A dziś już czwarta noc z rzędu przespana - od ósmej do piątej, szóstej. Dopiero wtedy zjada i dosypia jeszcze godzinkę, dwie. Mam ogromną nadzieję, że tak już zostanie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:36, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
micelka napisał: | dałam mu wieczorem, przed mlekiem, 50 ml Sinlacu. ........ no ale nie wiem, czy tak dając mu z wodą, a potem pierś, dobrze robię... |
Jasne. Sinlac chyba w ogóle jest przystosowany do tego, żeby go mieszać z wodą nie z mlekiem, po drugie w ogóle kaszki bezmleczne można mieszać z wodą i np. owocami, zakładając, że mleko dziecko dostaje z piersi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:09, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Minia napisał: | póki co zostaje usypianie przy piersi... inaczej nie da rady. Ja nie mam sił i serca aby ją usypiać w innym sposób, bo łączy się to z wielkim płaczem.
Głupim książkom mówimy stanowcze NIE ! |
A mnie ostatnio wpadła w rękę inna nieco książka o usypianiu "Noc bez płaczu" Elizabeth Pentley. Nie wiem, czy ją znacie, bo chyba tu próbowałyście ten forumowy hit z gazety, że niby każde dziecko ?
Mnie tam specjalnie nie przeszkadza, że młody (roczek od kilku tygodni za nami ) usypia przy piersi, ale mąż zaczął mieć problemy z usypianiem (tzn. może go uśpić nosząc go, ale dzieciątko ma już 13kg, a czasem to musi trochę potrwać), więc chciałam spróbować bez piersi. No i wygląda, że metoda tej książki przyniesie efekt.
AUtorka strasznie zwraca uwagę na to, żeby dziecku nie pozwolić płakać przy takich zmianach i np. proponuje, żeby od piersi oduczać tak, że dajemy ssać jak zwykle i jak się zwalnia zasys i już jest śnięte, delikatnie zabieramy, ono się oczywiście wkurza, więc oddajemy, ale na chwilę i tak w koło Macieju, aż do skutku.
Raz próbowałam, to się młody wściekł. Następnego dnia spróbowałam i się wściekł. Zasnął przy piersi. Kilka dni potem znowu spróbowałam i oczywiście kwękał, jak zabierałam, ale ostatecznie zasnął bez piersi, tylko przytulony. Innego dnia się obraził: rozkwęczał się, jak zabrałam i nie chciał piersi z powrotem, tylko zasnął. A dziś sam zanim zasnął, to puścił i się tylko przytulił.
W założeniu ma być tak, że techniką małych kroczków dojdziemy do schematu: jedzenie na trzeźwo-przytulenie-spanie, ale bez histerii i godzinnych płaczów.
Ostatnio zmieniony przez Dracena dnia Pon 21:10, 22 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:05, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dracena napisał: | W założeniu ma być tak, że techniką małych kroczków dojdziemy do schematu: jedzenie na trzeźwo-przytulenie-spanie, ale bez histerii i godzinnych płaczów. |
taką metodę to rozumiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:33, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | taką metodę to rozumiem |
ja też - pewnie że można negocjować z maluchem . ale łamanie dziecka siłą mi się nie podoba, ono jest na z góry przegranej pozycji wobec dorosłego i w dodatku nie ma się do kogo odwołać jesli rodzic je odrzuca bo nie ma oparcia w sobie
przypomniałam sobie, że jakaś bardziej konkretna kolacja też pomagała mojemu synkowi w przesypianiu dłuższego czasu, jak Jasiowi micelki :-)dziewczyny za to kompletnie nieprzewidywalne w tej sprawie. ostatnio moja 3latka budzi się co noc z upartym żądaniem, żeby jej "pilnować". na szczęście już niedługo będzie w prawie-jednym-pokoju z siostrą, mam nadzieję że potrzeba "pilnowania" się w ten sposób zaspokoi
Ostatnio zmieniony przez juka dnia Pon 22:34, 22 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:16, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio czytałam "Uśnij wreszcie" jeżeli chodzi co to była za książka.
A czy mogę Martynce podać Sinclac lub jakąś kaszkę ryżową z moim mlekiem przed spaniem ? czy to może troszkę pomoże dłużej jej pospać ? i mnie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 38, 39, 40 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 38, 39, 40 Następny
|
Strona 21 z 40 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|