Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pobudki w nocy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:08, 19 Sie 2008    Temat postu:

badanie przeprowadzono na 21 dzieciakach tylko...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:02, 19 Sie 2008    Temat postu:

Szoda,że im się nasze nie trafiły Yellow_Light_Colorz_PDT_01
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Wto 18:08, 19 Sie 2008    Temat postu:

wg mnie to zbyt mała grupa Confused
mój Pawełek bardzo cięzko przechodziła ząbkowanie (temp.dochodziła do 40 stop.a i często pojawiała się biegunka) i nie było ona wynikiem jakiejś infekcji,jak ząbek wyszedł temp.spadała,
lekarz stwiedził,że niektóre dzieci tak reagują na ząbkowanie Smutny
Kasia trochę lżej przechodziła ,ale też gorączkowała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:30, 19 Sie 2008    Temat postu:

mojemu temp znow skoczyla - 38,5 Smutny zero apetytu, tylko piers mu smakuje i widac, ze sie zle czuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:56, 19 Sie 2008    Temat postu:

Może dodatkowo przy ząbkowaniu podłapał jakąś infekcję... Opinie pediatrów są różne na temat tych infekcji towarzyszących ząbkowaniu, ale doświadczenie uczy, że to nic dziwnego. Moje dziecię regularnie przy każdym wychodzącym zębie miało przez 2 tygodnie katar, jak się wyrżnęły wreszcie wszystkie zębiska do 4-ek, to ostatni katar miał chyba z pół roku temu.
A ząbkowanie wiąże się z jakimś tam stanem zapalnym (przy przebijaniu dziąsła), więc mnie tam nie dziwi, że może być podwyższona temperatura.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
t_a_S
znawca NPR



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:19, 19 Sie 2008    Temat postu:

A przypomniało mi się, że moja pediatra mówiła, żeby psiknąć Tantum Verde.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:46, 20 Sie 2008    Temat postu:

Pytanie do mam starszych dzieci: ile u Was trwało ząbkowanie w całości???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:53, 20 Sie 2008    Temat postu:

Moja chyba ma już chyba wszystkie - czyli do 2 lat. Z tym, że im wieksze zęby tym gorzej (najgorsze były 4) - boleśniej dla niej. Ona nie miała biegunek, gorączki itp. - jak ząbkowała to nie podgryzała przy karmieniu, budziła się w nocy z krzykiem straszliwym z bólu.
Też łapała infekcje przy ząbkowaniu - poczynając od kataru po zapalenie oskrzeli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:50, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Mały od urodzenia, nawet jak się w środku nocy zbudził, to zjadał, dawał się
przewinac i zasypiał, noc i ciemnosc tak kojąco na niego działały.
tymczasem dzis znowu, jak juz kilka razy, dzis taki scenariusz. Pobudka na
jedzenie, pielucha mokra, przewijam, wrzask, bo glodny. po przewinieciu daje
jesc. zjada, ale oka nie moze zmruzyc przez 1,5h. ostatnio bylo 2,5. hustalam,
nosilam, trzymalam na rekach, probowalam karmic az padnie, polozylam sie obok
niego, by zasnac z nim, wtedy ciagnie mnie za wlosy, bawi sie itp. w koncu pada
wlasnie po dluuuuuuuuugim czasie.
jak sie go tylko na szybko zlapie płaczacego zanim jeszcze sie porzadnoie
rozplacze i da sie szybko jesc, nie przewija, to od razu zasypia. no ale nie
moze pol nocy spac z pielucha do kolan. mial ktos cos podobnego? czemu tak sie
moze dziac? boje sie, ze mi maly w bezsennosc albo nerwice wpadnie Smutny
potem rano wstaje, ziewa, ale nie spi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:35, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Kukułko, ja już od dawna nie przewijam w nocy, bo go to za bardzo rozbudza... rano pielucha waży tonę, ale trudno - przynajmniej śpi,a że mu to nie przeszkadza... No, chyba, że Krzysiowi grozi spanie w mokrej piżamce...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Pią 8:47, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Dracena napisał:
ja już od dawna nie przewijam w nocy, bo go to za bardzo rozbudza... rano pielucha waży tonę, ale trudno - przynajmniej śpi,a że mu to nie przeszkadza...

U nas by nie przeszło Smutny Jasiek zazwyczaj, jak się budzi w nocy, to pieluszkę ma już przesikaną, a najczęściej także ubranko. Więc kompleksowa nocna obsługa to przewijanie, przebieranie w suche ciuszki i karmienie. Już sama nie wiem, dlaczego tak często ma mokro - wypróbowaliśmy różne pieluszki i nie ma sposobu, żeby temu zapobiec.

Kukułko, ale może u Was system Draceny by zadziałał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:04, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Dracena napisał:
Kukułko, ja już od dawna nie przewijam w nocy, bo go to za bardzo rozbudza... rano pielucha waży tonę, ale trudno - przynajmniej śpi,a że mu to nie przeszkadza... No, chyba, że Krzysiowi grozi spanie w mokrej piżamce...

nie grozi. zreszta nie przeszkadza mu tonowa pielucha, tylko ja sie czuje tak jakos dziwnie - ciezka pielucha, a dziecko nie przewiniete
sprobuje systemu Draceny, bo po takiej nocce to dzien tez z glowy (moj maly im gorzej nspi w nocy, tym gorzej mu zasnac w dzien i na odwrot Smutny


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 9:05, 19 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darus
nauczyciel NPR



Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slask

PostWysłany: Pią 9:12, 19 Wrz 2008    Temat postu:

novva, sprawdziłam na moich dzieciach: chłopcy częściej moczą piżamki, niż dziewczynki

od kiedy moje maluszki przestały tak często robić kupki, to już ich w nocy nie przebierałam... a rano rzeczywiście pieluszka była bardzo ciężka

czytam Twoje posty kukułko i współczuję Ci, i w ogóle wszystkim dziewczynom, którym dzieci budzą się w nocy... ja przeżywałam takie okresy tylko kiedy dzieci ząbkowały... za radą lekarza podawałam nurofen przez kilka dni. Pomagało rewelacyjnie. Teraz mała budzi się czasem jak nie może znaleźć smoczka... a czasem ją słyszę, ale po chwili mruczenia dalej zasypia...

trudno mi powiedzieć, że wiem jak to jest, bo naprawdę moje dzieci pod tym względem to aniołki Od 5-6 miesiąca życia śpią same w pokoju, nigdy nie były dokarmiane w nocy (zero herbatki, mleczka, soczku)... może dlatego się nie budziły, bo wiedziały, że i tak nic nie dostaną? ha! wyrodna matka jestem!
O! dla mnie przespanie do 6.30 już oznaczało przespaną noc, bo ja ranny ptaszek jestem Wesoly
Życzę Ci, żeby to szybko minęło i żebyś się wyspała Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:21, 19 Wrz 2008    Temat postu:

heh, wyspałam sie wczoraj. powinno starczyc na tydzien Mruga
a tak powaznie jutro idziemy na wesele. maly potem bedzie wykapany i uspiony, zostanie z ciocia a ja wracam na wesele i jak sie obudiz przyjde go nakarmic i wracam z now na wesele. ale cos mi sie wydaje,z e to nie przejdzie, bo jak on ma 10 min z cicocia czekac na mnie to sie pewnie wscieknie i potem nei zasnie. i maz zostanie do konca wesela, a ja bede siedziec w domu i usypiac dziecko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darus
nauczyciel NPR



Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slask

PostWysłany: Pią 9:34, 19 Wrz 2008    Temat postu:

może zrobi Ci niespodziankę!
fajnie że odpoczęłaś Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 38, 39, 40  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 12 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin