Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karmienie piersią
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 214, 215, 216 ... 351, 352, 353  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koniczynka4
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:17, 11 Paź 2014    Temat postu:

Tak też czytam na necie i położna zapewnia, że jest jak ma być. Ale ten wzrok teściowej, jakbym dziecko maltretowała i te uwagi, żebym piła mleko (nie przepadam i mówię, że żeby mieć mleko, nie trzeba pić mleka), bo co też to będzie za pokarm "na samej wodzie" (piję dużo mineralnej)... No i chyba jakaś zmowa milczenia panuje, albo wszyscy mieli dzieci, które jadły, spały i nie marudziły, bo nikt nie mówi o "traumatycznych" przeżyciach, tylko o tym, jak to dzieci np. uspokajały się w kołysce, nie wymagały noszenia...
Mnie nie przeszkadzają częste karmienia, tylko żeby Niunia w końcu poradziła sobie z tym układem pokarmowym to będzie dobrze!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:28, 11 Paź 2014    Temat postu:

koniczynka - miałam to samo i, niestety, mam do tej pory (8 tygodni). Też nie mam pojęcia co jest normalne i chciałabym to wiedzieć. U nas się to w pewnym momencie przerodziło w wyraźne kolki i wtedy dietę zmieniłam. Uznałam, że godzina solidnego marudzenia, pierdów i prężenia się to nie jest norma. Na diecie jest lepiej, ale i tak np. teraz robi kupę wisząc na cycku i marudząc. Zdarza jej się bez marudzenia po obudzeniu albo na spacerze (w chuście, w pionie).

A jakie kupy macie? U nas się zrobiły zielonkawe i z nitkami śluzu, teraz powoli "jajecznica" wraca i gazów mniej (na diecie).

A teściowej powiedz, że krowa mleka nie pije a produkcja idzie jej nieźle


Ostatnio zmieniony przez ewcia87 dnia Sob 17:32, 11 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:14, 11 Paź 2014    Temat postu:

ewcia87 napisał:


A teściowej powiedz, że krowa mleka nie pije a produkcja idzie jej nieźle


LaughingLaughingLaughing ewcia powinnaś nagrodę za to hasło dostać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:38, 11 Paź 2014    Temat postu:

Koniczynka zmowa milczenia? ja tu trąbie na lewo i prawo że początki macierzyństwa to dla mnie horror
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16730
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:00, 11 Paź 2014    Temat postu:

Jaka zmowa milczenia? Choćby u nas na forum pełno opisów realistycznych Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:45, 11 Paź 2014    Temat postu:

bebe - no cooo, czysta prawda, niech teściowa zbije ten argument Wesoly

Przy jakichkolwiek podejrzeniach historii kolkowych włączanie nabiału to pomyłka. Szczególnie jeśli matka nie lubi, czyli możliwe, że ma problem z trawieniem lub tolerancją krowich białek. Przecież duża szansa, że dziecko też zareaguje.

A ja bez surowizny zupełnie Smutny jabłka, śliwki, pomidory - wszystko powodowało reakcję, niestety. Ale drugi dzień soczewicy i wygląda nienajgorzej. Dobre i to. Spróbuję choć marchew surową włączyć. Skutki są. Strasznie miło widzieć uśmiechnięte dziecko, które rozgląda się za zabawkami, gada i ćwiczy trzymanie główki, leżąc na brzuchu... bo wcześniej to miałam albo śpiące, albo jedzące, albo cierpiące. Zero czasu na interakcję Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koniczynka4
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:31, 12 Paź 2014    Temat postu:

Ależ ja piszę o zmowie milczenia wśród znajomych a nie na forum Mruga
I Ewcia - właśnie tak powiedziałam teściowej, i jeszcze moje drugie hasło to "mleko krowy jest dla cieląt" Mruga
Kupki małej są chyba ok, żółciutkie i mniej w nich tych grudek. Nie umiem stwierdzić, czy są śluzowate, może trochę tak. Położna mówiła, że kupy są takie, jakie mają być.
Ech, ja mleka jako takiego nie pijam, ale np. ser żółty jem, więc pewnie zaprzestanę. Poza tym moje główne "dania" to ryż i rosół, więc chyba nie za bardzo uczuleniowe. Więc nie wiem, z czego rezygnować, może banany niepotrzebnie jadłam. Albo rzeczywiście rychło Córka "wyrośnie" z tych bóli i będzie ok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:50, 12 Paź 2014    Temat postu:

koniczynka4 napisał:
No i chyba jakaś zmowa milczenia panuje, albo wszyscy mieli dzieci, które jadły, spały i nie marudziły, bo nikt nie mówi o "traumatycznych" przeżyciach, tylko o tym, jak to dzieci np. uspokajały się w kołysce, nie wymagały noszenia...


U mnie w rodzinie to samo, dzieci idealne Dopiero ostatnio teściowa się przyznała, że ona przechodziła z dziećmi identyczne problemy, jak my obecnie Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:34, 12 Paź 2014    Temat postu:

koniczynka ser żółty to numer jeden jeśli o kolki chodzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:52, 13 Paź 2014    Temat postu:

koniczynka - a ten rosół z czego? jeśli nie biegało Ci po podwórku za oknem, to wcale nie takie pewne, że poza podejrzeniami. Zwierzęta hodowane masowo, szczególnie kurczaki, dostają taki syf do żarcia, że głowa mała... kurczak to najczęściej występująca alergia u... kotów, i to zapewne nie dlatego, że mięsożercy szkodzi mięso...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 6:58, 13 Paź 2014    Temat postu:

na problemy z brzuszkiem jedni z moich znajomych zalecali kąpanie w wiaderku Wesoly
ich córka miała trochę kolkowych problemów, a jak ja zanurzyli w wiaderku po szyję w wodzie zawsze kupę zrobiła, oni tylko szybko wymieniali wodę na czysta i myli dziecko i po kąpieli żadnych problemów z brzuszkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:12, 13 Paź 2014    Temat postu:

Polly napisał:
koniczynka4 napisał:
No i chyba jakaś zmowa milczenia panuje, albo wszyscy mieli dzieci, które jadły, spały i nie marudziły, bo nikt nie mówi o "traumatycznych" przeżyciach, tylko o tym, jak to dzieci np. uspokajały się w kołysce, nie wymagały noszenia...


U mnie w rodzinie to samo, dzieci idealne Dopiero ostatnio teściowa się przyznała, że ona przechodziła z dziećmi identyczne problemy, jak my obecnie Mruga


Moja mama za to przyznała, że żadne z jej dzieci nie było takim horrorem jak mój słodki Sz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:30, 13 Paź 2014    Temat postu:

hermiona napisał:
Polly napisał:
koniczynka4 napisał:
No i chyba jakaś zmowa milczenia panuje, albo wszyscy mieli dzieci, które jadły, spały i nie marudziły, bo nikt nie mówi o "traumatycznych" przeżyciach, tylko o tym, jak to dzieci np. uspokajały się w kołysce, nie wymagały noszenia...


U mnie w rodzinie to samo, dzieci idealne Dopiero ostatnio teściowa się przyznała, że ona przechodziła z dziećmi identyczne problemy, jak my obecnie Mruga


Moja mama za to przyznała, że żadne z jej dzieci nie było takim horrorem jak mój słodki Sz


Ja też byłam podobno spokojna i dałam mamie wszystko zrobić. Ale po rozmowie z teściową już wiem, po kim W. to ma
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19058
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:03, 13 Paź 2014    Temat postu:

Rosół alergizuje, nie na darmo niemowlętom późno rozszerza się dietę o wywary mięsne, najpierw się podaje przecież jarzyny plus mięsko, a dopiero potem zupę NA mięsie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koniczynka4
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:08, 13 Paź 2014    Temat postu:

Ewcia - rosół z kury, która biegała po podwórku mojej mamy, z kupnego mięsa bym nie gotowała.

Hm, Hermiona a pisałaś na forum o tym horrorze? Nie czytałam wszystkiego szczegółowo, ale sobie nie przypominam. Tak na szybko napisz - czy problemy karmieniowe miałaś? Jedynie kojarzę Ewcię, że o różnych problemach córki pisała.

Ja wiem od mamy, że oboje z bratem mieliśmy kolki. Jakoś to mama przetrwała. Daj Panie Boże siły i mnie!

fresita napisał:
Rosół alergizuje, nie na darmo niemowlętom późno rozszerza się dietę o wywary mięsne, najpierw się podaje przecież jarzyny plus mięsko, a dopiero potem zupę NA mięsie.


Kurcze, a ja ten rosół to w dobrej wierze. Pamiętam, że jednej krewnej pediatra kazał chude rosołki z ryżem jeść, jak karmiła... Neutral

Co jeść w takim razie? Mięso z rosołu jest ok? Kasze?


Ostatnio zmieniony przez koniczynka4 dnia Pon 15:10, 13 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 214, 215, 216 ... 351, 352, 353  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 214, 215, 216 ... 351, 352, 353  Następny
Strona 215 z 353

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin