 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 4:35, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ech... układ pokarmowy totalnie nam się rozregulował. Wczoraj dość męczący dzień. Wieczorem Mała marudziła, więc po nakarmieniu trafiła w chustę - zasnęła. W chuście spała trzy godziny, przy czym ostatnia już ze mną. Obrzuciłam się poduszkami i spałam siedząc z zachustowanym dzieckiem, desperacja... Po tych 3 godzinach ją wyplątałam. Spała dalej. Trzeba było zbudzić, ale byłam tak zmęczona, że pozwoliłam jej spać ile chce... jeszcze 4 godziny. Niby jak sama przesypia 7h i nie jest głodzona, to powinno być OK? Zbudziła się, nawet nie płakała, jak zwykle po dłuższej przerwie (chociaż takiej jeszcze nie było), zjadła i... masakra. Płacz, prężenie się, dramat. Nie chodziło o odbicie. Raczej przejedzenie? Troszeczkę ulała, ale niedużo - i wcale nie było lepiej. Sapanie, płacz. No i znowu siedzimy w chuście, od półtorej godziny. Zasnęła. Tym razem za następną godzinę ją obudzę
Zastanawiam się co jej mogło dolegać. Możliwe, że się po takim przegłodzeniu przejadła? Nie mogę jej pozwolić spać ile chce? Wygląda na to, że muszę ją jednak najrzadziej co te trzy godziny budzić...
Po tych ostatnich sensacjach padam na pysk trochę.
Poza tym martwią mnie jej kupy. Mama "z pozycji doświadczenia" mówi, że nie tak powinny wyglądać. Ja nie wiem Ona bezpośrednio po smółce miała takie modelowe, żółte. Teraz ma zielonkawo-brązowe, śluz się zdarza regularnie Do tego te płacze kolkowe. Coś mi się zdaje, że flora jelitowa jest zupełnie nie taka jak być powinna.
Do tego mój układ pokarmowy coś też zaczyna szwankować, a zwykle był niezniszczalny. Mogłam jeść tygodniowe placki ziemniaczane smażone na oleju silnikowym i zapijać surową wodą z kranu. Nawet w ciąży żadnych zaparć ani innych problemów. Zatrucie - nie pamiętam kiedy. A teraz mnie ewidentnie "kręci". Ech... No właśnie, pytanie, bardzo źle zjeść węgiel przy kp? Bo taka półprzytomna byłam, że wzięłam tym cholernym wieczorem, jak się średnio poczułam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16730
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:28, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Węgiel jest całkowicie bezpieczny
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:37, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
hermiona napisał: | wytłumaccie mi coś. Skoro dzidziuś koniczynki nie płacze z głodu tylko je kiedy chce to jakim cudem mało przybiera? Jak to jest że złe przystawienie wpływa na przyrosty skoro dziecko przecież się najada? |
To nie tak, ona praktycznie cały czas wisiała na piersi, bo inaczej był płacz - z głodu właśnie. A to ssanie widać mało efektywne, skoro po tak długim czasie przystawiania była nadal głodna. We wtorek praktycznie nie spała w dzień, w środę spała w rożku u mnie na rękach, od czasu do czasu z piersią w buzi. Za to w nocy nieprzerwany sen po 3-3,5 h - trochę za długo, ale dla mnie to było wybawieniem po całym dniu noszenia jej na rękach i karmienia. Za to wczoraj rano po jedzeniu przespała 2 h, później po kolejnym karmieniu 2,5 h. Po moim obiedzie niestety: jedzenie - kupa - płacz - jedzenie - kupa - płacz - jedzenie - kupa - płacz - jedzenie. Może buraki ćwikłowe jej zaszkodziły, bo jadłam. W każdym razie z dnia na dzień jest poprawa - widać, że to, co zje, na trochę ją nasyca.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:38, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
fiamma - dzięki! uspokoiłaś mnie
Nie chcę zapeszyć, ale dziecko mi się jakby naprawia powoli. Dziś tylko na spacerze oprotestowała trochę wiązanie w chustę, ale chyba dlatego, że chciała jeszcze więcej zjeść. Poza tym - rano mały skowronek, rozgadany i roześmiany, a teraz pierwszy raz od dawna JUŻ śpi. Żadnych wieczornych ryków i prężeń. Od razu mi ten ryż bardziej smakuje Tylko kupy nadal zielone ale robi je szybciej i gazów mniej. Chyba coś jest na rzeczy.
Idę gotować ryż na jutro.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:07, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ewcia bo miała gazy po tym co zjadłaś w danej chwili - dzień lub dwa wstecz i to szybko mija. Alergia może schodzić tygodniami. Kolki pojawiają się szybko i zwykle szybko przechodzą jak ich źródło znika z menu matki a na zniknięcie zielonych kup będziesz musiała pewnie jeszcze poczekać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:09, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ewcia, tak mi przyszło do głowy, a może kupy wcale nie są zielone, tylko długo czekasz ze zmianą pieluchy? Kupa niemowlęcia normalnie zielenieje po jakimś czasie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:37, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Nie, to niestety nie to. Zmieniam zwykle pod koniec robienia, raz mnie nawet ostrzelała a często jakieś resztki jeszcze lecą. Żółte to one nie są... Grunt, że widać poprawę (oby to nie chwilowe). Poczekam na lepsze kolorki
Tak samo z czerwonym tyłkiem - naprawdę sobie nie wkręcam, że to podrażnienie zależy wyłącznie od tego czym przecieram zadek przy zmianie. Nawet jak dłużej była w kupie (bo spacer i nie było warunków do zmiany) to skóra była w stanie idealnym, o ile używałam wyłącznie tetry pranej w orzechach. A po jakichkolwiek nawilżanych albo po wypraniu w proszku - nawet dla dzieci - zaraz mam pawiana.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:13, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Nie czytałam..ale sam tytuł mnie już odstrasza i denerwuje...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:27, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone |
...ale nie brzmi nieprawdopodobnie, i to jest przerażające
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:49, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Po co ktoś coś takiego tworzy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:11, 07 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zapewne jak zwykle w satyrze, chodzi o pokazanie absurdu pewnych sytuacji poprzez lekkie przerysowanie. Wystarczająco wytłumaczyłam?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:30, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
a ja się uśmiałam
oni zawsze takie absurdalne wiadomości wymyślają ale tak na granicy wiarygodności
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:36, 11 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Pochwalę się - Córka wczoraj ważyła 4,04 kg (w ubranku), a tydzień wcześniej 3,71 kg (też w ubranku) - ta sama waga Położna nie ma zastrzeżeń co do Jej rozwoju, mnie zachęca do jedzenia wszystkiego (staram się nie jeść potencjalnych alergenów). Niemniej jednak niepokoi mnie to, że Córka ma problem z brzuszkiem, zanim zrobi kupę to pręży się, marudzi, krzyczy. A że je co chwilę to i kupy są często (mniej więcej 11 pieluszek na dobę zmieniam). Wg położnej to wszystko jest normalne, ale ja mam wrażenie, że Niunię bardzo boli brzuch przez to, co ja zjadłam. Tej nocy po pobudce na karmienie po 1 nie spałyśmy do przed 5, nosiłam Ją do odbicia, oczka się zamykały, ale po odłożeniu na wznak - rozbudzenie, domaganie się jedzenia, później znowu marudzenie i tak w kółko. W końcu położyłam Ją na brzuszku i tak usnęła, ale już po 6 postękiwała i o 7 znowu jedzenie. Czasami wydaje mi się, że Ona nie ma umiaru w jedzeniu i że Ją boli z przejedzenia... Ech, jak jest położna to Niunia jest wyspana i zadowolona to nie robi "numerów". A ja z braku doświadczenia nie wiem, czy zachowanie mojego dziecka jest normalne i kiedyś się ustabilizują pory karmienia i spania (de facto na dłużej zasypia koło południa, wcześniej śpi najwyżej 20 minut jednym cięgiem). Dobrze, że przynajmniej rośnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16730
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:50, 11 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
wg mnie to normalne co opisujesz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:22, 11 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
koniczynka mi też to wygląda na normalny opis zachowania 2 tygodniowego bobasa. Nasz maluch też codziennie rano się koszmarnie prężył i stękał przed kupą. Wszystko się samo unormowało. Daj jej czas to się nauczy robić kupę bez stękania
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 213, 214, 215 ... 351, 352, 353 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 213, 214, 215 ... 351, 352, 353 Następny
|
Strona 214 z 353 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|