Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:17, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
W zasadzie od urodzenia tak ma-a przez pierwsze 2,5 tygodnia piłam tylko wodę, bezsmakowy nutridrink i czysty rosół. Jak się urodził już bączki puszczał i jęczał, to chyba nie alergia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18955
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:40, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
rosół dla alergika zakazany na początku a ten nutridrink to nie jest jogurtowy?
ja rano w 2 dobie po porodzie dostałam w szpitalu pastę jajeczną na śniadanie, zjadłam z apetytem(co ja tam wiedziałam o diecie matki kp) całą noc młoda ryczała a puszczała takie bąki o zapaszku siarkowodoru, że aż pielęgniarka wyskoczyła na mnie z buzią, że co ja takiego zjadłam, ze dziecko cyt" śmierdząco pierdzi" Jak odpowiedziałam, że to co mi przyniesiono z kuchni szpitalnej, to się zamknęła i wzięła małą na godz abym mogła się choć chwilkę położyć.
Przyznam, że miałam dosyć macierzyństwa po tej drugiej dobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:01, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nutridrinki są różnosmakowe i bezsmakowe-neutralne-Klinicznie wolny od laktozy. Produkt bezglutenowy. Dieta kompletna pod względem odżywczym, wysokoenergetyczna. Do postepowania dietetycznego w przypadku niedożywienia związanego z chorobą. Zalecił lekarz i położna bo byłam słaba bardzo.
Tak samo rosół z domowej kury lub indyka-zalecił lekarz na wzmocnienie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:49, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ej, ale z alergia na krowizne to nie chodzi czasem o kazeine, a nie o laktore?
Przeciez ludzkie mleko laktoze tez ma, i to duzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:14, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
A nie czasem laktoglobuliny uczulają? No i laktoza powoduje wzdęcia w dużych ilościach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:12, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
u mojej na takie "trudne bączki" pomagało pracowanie nóżkami i turlanie na płasko po kocu. Codziennie w czasie między posiłkiem jej robiłam taką gimnastykę i u nas to genialnie skutkowało. Nie zawsze takie spinanie się to alergia moim zdaniem. Mojej bratowej też to pokazałam bo mały też miał straszne problemy z bąkami i też to bardzo pomogło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agrafka
za stara na te numery
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:06, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
muszę jednak zrezygnować z produktów mlecznych... (kilka razy pojawiło się trochę krwi w kupie )
czyli do chleba zamiast masła jakieś masło roślinne mam kupić?? wszystko jedno jakie, czy na coś mam zwracać uwagę?
na razie nie umiem sobie mojej diety bezmlecznej wyobrazić; no, ale wolę odstawić na jakiś czas nabiał, niż dziecko od piersi...
Ostatnio zmieniony przez Agrafka dnia Pią 22:16, 27 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:36, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | A nie czasem laktoglobuliny uczulają? No i laktoza powoduje wzdęcia w dużych ilościach. |
w alergii na białka mleka krowiego/skazie białkowej nie chodzi o laktozę. Laktoza to cukier. W kobiecym mleku też jest, niezależnie od tego co je mama. I laktoza z mleka krowiego nie przechodzi do mleka kobiecego, więc pijąc mleko krowie w piersiach nie ma "więcej" laktozy.
Nutridrink jest napojem mlecznym.
A z diagnozowaniem alergii i dietą matki karmiącej w Polsce się przesadza według mnie. Nie mówię, że alergików nie ma, ale coś jest nie tak jak co druga mama jest na diecie. (powiedziałam to ja sama będąc na diecie bezmlecznej )
edit: aaa Mario dzięki za wrzucenie tych badań - rozwiały moje snute od kilku miesięcy czysto akademickie rozważania że skoro zawartość alkoholu w mleku jest równa zawartości we krwi to ciężko byłoby upić dziecko w ten sposób. Co nie znaczy, że można pić podczas karmienia...
edit2: agrafko masło musi być takie które nie ma w składzie też np.serwatki i innych pochodnych mleka. U mnie przechodził majonez (ale to jak jajka są tolerowane). I na pocieszenie - na poczatku jest trudno, potem idzie się przyzwyczaić do diety bezmlecznej. Choć wkurza i tak...
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Czw 21:43, 26 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18955
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:26, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
w porównaniu do diety w cukrzycy ciążowej, dieta bezmleczna to pikuś
majonez jest na żółtkach, jak dziecko toleruje, to jest ok. Tylko trzeba sprawdzić czy ma w składzie jakieś obrzydliwe E.Najlepiej majonez domowej roboty
mrówka, ja mam zupełnie inne doświadczenia jeśli chodzi o diagnozowanie alergii, ale może to dlatego, iż sytuacja miała miejsce 8 lat temu. Może teraz wiedza lekarzy jest większa a ignorancja mniejsza
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:41, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: | I na pocieszenie - na poczatku jest trudno, potem idzie się przyzwyczaić do diety bezmlecznej. Choć wkurza i tak... |
potwierdzam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:28, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Mój mleko "pozwala' pic w normalnych ilościach wiec nutri mnie ratowały, choć są MRÓWKO bez mleczne też.
Uczulenie zeszło całkiem, dupka już ładna. W przyszłym tygodniu wyczaję czy to czekolada czy banan.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:32, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
wiem Małgorzatko, ze sa tez bezmleczne - tylko nie ma neutralnego bezmlecznego i ja bynajmniej nie mówię, że to źle, że piłaś nutridrinki - coś przecież jeść trzeba. Ani, że Twój maluch ma na cokolwiek alergię. Ot tylko stwierdziłam fakt.
A co do świadomości na temat alergii - nie wiem czy jest większa. Częściej "diagnozowana" - tylko ze głownie na zasadzie "coś jest nie tak? - to proszę przejść na dietę" i masa kobiet je potem trzy rzeczy na krzyż i doprowadza do niedoborów u siebie, a dziecku przecież może dolegać zupełnie coś innego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:48, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Spoko, mrówko
Wprowadziłam znów czekoladę-zero reakcji.
Za dwa dni zjem banana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:26, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Oj czemu tak drogo....ja chce!!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:08, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
...a mamusia mi mówiła..ucz się języka obcego nie po łebkach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|