..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

juka · Wysłany: Czw 18:35, 22 Mar 2007 Temat postu:

zgadzam się z Gagusią! (zwłaszcza, że z jej wypowiedzi wynika że jestem mądrą matką, hi, hi!

)
a tak serio, sprawdziłam, wypraktykowałam, i dobrze że nie słuchałam mojej mamy (tym razem

)

sagitta · Wysłany: Sob 16:22, 24 Mar 2007 Temat postu:

Niania · Wysłany: Sob 17:15, 24 Mar 2007 Temat postu:

dziewczynki i chłpocy

ja Niania tutaj obecna - obiecuje Wam że od dziś sie odchudzam

-małż ma mi kupić wagę

przeraziłam się 2 tyg temu - jak wziełam centymetr krawiecki i się opasałam.. w ciągu roku przytyłam tyle że szok... (a miałam takie pikne wymiaruchy modelowe w sumie)

dietka dietka - trzymajcie za mnie kciuki!!!

sagitta · Wysłany: Sob 17:51, 24 Mar 2007 Temat postu:

Powodzenia! Ja też sporo przytyłam, ale za odchudzanie nie chce mi się zabrać, tym bardziej podziwiam!

Niania · Wysłany: Sob 18:20, 24 Mar 2007 Temat postu:

mi też się nie chce, ale za to chce mi się być szczuplejszą

no i się zebrałam

jakby ktoś też się chciał odtuczyć.. to można założyć klub odchudzających się NPR-ek

gaga · Wysłany: Nie 13:54, 25 Mar 2007 Temat postu:

No to Nianiu już jesteśmy dwie.
Ja od miesiąca się zbierałam Very Happy

aż wczoraj się zebrałam Mr. Green

Miało być przed wczoraj ale "piątek zły początek" więc jeszcze sie wstrzymałam ten jeden dzień Yellow_Light_Colorz_PDT_06

.

Ale jako, że zbliża się okres wielu pokus (święta, urodziny szwagra, chrześniaka, moje itp) zrezygnowałam z diety tylko
- ograniczam słodycze
- jem mniej i gotuję bardziej dietetycznie
- od wczoraj ćwiczę (ależ mam dziś zakwasy Yellow_Light_Colorz_PDT_07

)
- i staram się niełączyć węglowodanów z białkami ale kiepsko mi wychodzi. Nawyki Yellow_Light_Colorz_PDT_07

Kryśka · Wysłany: Nie 16:06, 25 Mar 2007 Temat postu:

kukułka · Wysłany: Nie 16:15, 25 Mar 2007 Temat postu:

Dobry jest callanetics i na brzuch aerobiczna szóstka Weidera

bannalla · Wysłany: Nie 16:20, 25 Mar 2007 Temat postu:

czyli uda

,
1. najlepiej wziać krzesło i zataczać nad nim wysoko koła kilkanaście razy jedną nogą, kilkanaście drugą
2. wyprostowane plecy, unosimy jedna nogę do góry, kolano ugięte, palce stóp skierowane do podłogi, stoimy kilka minut, żeby przygotować mięsnie ud do wysiłku i zaczynamy:

- pierwszy ruch to mieszanie, tylko z kolana, kilkanaście powtórzeń
-drugi z biodra również kilkanaście powtórzeń, zmieniamy nogę i powtarzamy cały cykl. Staramy się oczywiście nie stawiac nogi na podłodze.
Można sobie utrudnić ćwicząc z gumą, która powinna być cały czas napięta. Wszytsko to może boleć, ale opłaca się.

Zarówno przed i po ćwiczeniu należy mięśnie ud rozciągnąć, stoim, uginamy nogę i przykładamy ją do pośladka, przeciwną rękę unosimy do gory.

Na a na brzuch, no to po prostu "brzuszki" i one naprawdę działają.

Powodzenia!

Kryśka · Wysłany: Nie 16:42, 25 Mar 2007 Temat postu:

Dzięki. Chodzi mi szczególnie o pośladki i uda, bo robia mi się bułeczki :sad:.
Jestem leniwa i niesystematyczna, więc najlepsze sa dla mnie ćwiczenia, których efekty szybko widać (wiem, wiem, tak dobrze to nie ma Cool

)

bannalla · Wysłany: Nie 16:47, 25 Mar 2007 Temat postu:

Te, które podałam nie tylko dają dość szybkie efekty, ale są podobno najskuteczniejsze, tnz, efekt jest długotrwaly, a o to nam przecież chodzi. I nabrałam ochoty po tym jak się rozpisałam, że chyba zaraz sama zabiorę się do dzieła, bo wiosna za oknem, a to zawsze jakaś większa motywacja.

Niania · Wysłany: Nie 17:51, 25 Mar 2007 Temat postu:

olu - na stronie [link widoczny dla zalogowanych] są ćwiczonka z ruszającymi się obrazkami

wczoraj jadłam malutko- 2 jajka i 1 kromkę chleba na śniadanie, na II - zupkę, na obiad kawałek kurczaka i 2 kromki chleba a kolacją były 4 cukierki

a dziś do tej pory tylko zupka i ... 4 cukierki...
mąz wredota kupił ... i jak tu się oprzeć

kajanna · Wysłany: Nie 18:20, 25 Mar 2007 Temat postu:

Na uda i pośladki na aerobicu zawsze ćwiczyłyśmy coś takiego:
Klęk, ręce z przodu oparte na łokciach, plecy proste, unosisz jedną nogę zgiętą w kolanie pod kątem prostym tak z 15 stopni w górę - takie wachnięcia (ale plecy pod żadnym pozorem nie mogą się załamywać w dół). Powtórzeń kilkadziesiąt (do momentu, kiedy najchętniej zamordowałabyś prowadzącą, grupowe ćwiczenia jednak mobilizują). Potem druga noga. A potem to samo z nogą wyprostowaną. Dla twardzieli z obciążnikami na kostki.
Działa, bo tyłek potwornie po tym boli.

Dona · Wysłany: Nie 22:00, 25 Mar 2007 Temat postu: