Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

niebo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:42, 05 Mar 2011    Temat postu:

aktualnie jest pozyczona
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:33, 06 Mar 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:46, 06 Mar 2011    Temat postu:

okoani bardzo ciekawy tekst, bardzo w temacie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Pon 11:22, 07 Mar 2011    Temat postu:

ciekawe..... (choć pozostawia wątpliwości: skoro podaje przykłady małżeństw, które nie przerodziły się w miłość oblubieńczą, to czy to były jakieś "gorsze sakramenty"?)

Ostatnio zmieniony przez abeba dnia Pon 23:19, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:26, 07 Mar 2011    Temat postu:

sakramentów jako takich nie ma gorszych i lepszych, bo sakramenty działają ex opere operato
[link widoczny dla zalogowanych]
niestety czesto jest to mylone ze sposobem dzialania sakramentaliów (medalik itp), które działają ex opere operantis
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:

Liturgia przeto wywołuje świętość wiernych, którą sprawia zwłaszcza "ex opere operato" Ofiary Eucharystycznej i Sakramentów, oraz "ex opere operantis" Kościoła

Skuteczność ta, o ile chodzi o ofiarę Eucharystyczną i o Sakramenta, wynika w pierwszym rzędzie "ex opere operato". Natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę ową działalność nieskalanej Oblubienicy Jezusa Chrystusa, przez którą ona przy pomocy próśb i świętych ceremonii uświetnia Eucharystyczną ofiarę i Sakramenta, lub gdy idzie o "Sakramentalia" i wszystkie inne obrzędy ustanowione przez Hierarchię kościelną, to skuteczność pochodzi raczej "ex opere operantis Ecclesiae", czyli ze świętości Kościoła i jego jak najściślejszego zespolenia się z Chrystusem jako Głową.- encyklika Piusa XII "Mediator Dei"

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 11:39, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:56, 07 Mar 2011    Temat postu:

Olenkita napisał:
kasik napisał:


A jak nie bedzie nic i sie okaze ze ten bog to jedna wielka sciema?


Czasem nachodza mnie takie mysli-moze to wszystko to jakis wymysl? Ludzie potrzebuja Boga, wiary, ze jest ktos silny kto nad nimi czuwa, kazda kultura tworzy sobie boga lub bozka, inaczej zycie , swiadomosc smierci bylaby nieznosna... A jezeli Boga nie ma? Po smierci pojdziemy wszyscy do piachu i koniec? Serio, czasem wlaczaja mi sie takie mysli...


tez tak ostatnio czesto mysle i ... nawet przestalo mnie to przerazac!

dlaczego akurat nasza religia jest ta prawdziwa? moze zadna nie jest?

ludzie potrzebuja wsparcia, modlitwa im daje sile. to dobrze. ale czy ten Bog naprawde istnije? czy jest to tylko nasz wymysl?
wewnetrzny psycholog za friko? mozliwosc zwalenia winy na kogos innego? zawsze mozna powiedziec: Bog tak chcial!


i przeraza mnie ostatnio co ludzie z religii zrobili? np. bogactwo kosciola, bujna czesto historia...ludzmi dazacy do wladzy i pieniedzy kosztem no wlascie czego? naiwnosci wiernych?

po co te wielkie ociekajace bogactwem koscioly, te szaty biskupie, zlote kielichy?

czy prawdziwy Bog tego by chcial? Jezus byl normalnym czlowiekiem!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 07 Mar 2011    Temat postu:

kasik napisał:


po co te wielkie ociekajace bogactwem koscioly, te szaty biskupie, zlote kielichy?


oceikajace bogactwem koscioly??!!!! litosci - Ty wiesz jaei proboszczowie maja dlugi, jak trudno kosciol ogrzac itp? zanim sie takie rzeczy zacznie gadac, trzeba spojrzec na rzeczywistosc od kuchni.

zlote kielichy? - to reguluje kodeks prawa kanonicznego - naczynia liturgiczne musza byc z metali szlachetnych lub przynajmniej pokryte nimi od wewnatrz, tam gdzie jest konsekrowane wino i chleb
czy Bog chciał bogactwa w swiatyniach? szlachetne metale , najlepsze drewno, pierwociny wsyztskich stworzen i roslin trzeba bylo oddawac Bogu - tak stoi w Starym Testamencie, jest tam tez podane uzasadnienie - proponuje poczytac Ksiege Kapłańska i Ksiege liczb, a potem dopiero pomyslec czy warto sie az tak oburzac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:58, 07 Mar 2011    Temat postu:

W st trzeba bylo dawac ofiare z jagniecia, kobieta byla nawet po okresie nieczysta i inne rewelacje! A bog byl pogromca! Starego testamentu momentami sie nie da czytac...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:54, 08 Mar 2011    Temat postu:

W kwestii wartościowych rzeczy i Jezusa jeszcze (który to jakoby wg kasika był normalnym cżłowiekiem i żadnych drogocennych rzeczy nie chciał..):
Cytat:
Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła. A dom napełnił się wonią olejku. Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim? Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano. Na to Jezus powiedział: Zostaw ją! Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie (J 12, 1–8 ).


Cytat:
A gdy Jezus był w Betanii, w domu Szymona Trędowatego, i siedział za stołem, przyszła kobieta z alabastrowym flakonikiem prawdziwego olejku nardowego, bardzo drogiego. Rozbiła flakonik i wylała Mu olejek na głowę. 4 A niektórzy oburzyli się, mówiąc między sobą: "Po co to marnowanie olejku? 5 Wszak można było olejek ten sprzedać drożej niż za trzysta denarów i rozdać ubogim". I przeciw niej szemrali. 6 Lecz Jezus rzekł: "Zostawcie ją; czemu sprawiacie jej przykrość? Dobry uczynek spełniła względem Mnie. 7 Bo ubogich zawsze macie u siebie i kiedy zechcecie, możecie im dobrze czynić; lecz Mnie nie zawsze macie. 8 Ona uczyniła, co mogła; już naprzód namaściła moje ciało na pogrzeb- Mk 14,3-8


Cytat:
Olejek nardowy to substancja zapachowa powstała z krzewu nardowego przez wytłaczanie. Był bardzo drogi, jak stwierdzili uczniowie Jezusa kosztował 300 denarów – tyle ile przez rok mógł zarobić niewykwalifikowany robotnik. Dzisiaj byłoby to kilka, kilkanaście tysięcy złotych. Dlaczego tak drogo? W tamtym czasie produkcja owego olejku polegała na wytłaczaniu go na zimno z łodyg, liści, nasion. Trzeba było zgromadzić dużą ilość materiału roślinnego by uzyskać niewielką ilość olejku. Dziś posługujemy się nowoczesnymi metodami destylacji i ekstrakcji, które są dużo wydajniejsze i stosowane powszechnie w przemyśle spożywczym, perfumeryjnym czy farmaceutycznym. Ceny perfum są wysokie, ale nie aż takie jak wtedy.

[link widoczny dla zalogowanych]

W kwestii Starego Testamentu:

Jak się wyrywa z kontekstu, to się nie da czytać, więc trzeba nie wyrywać z kontekstu (tekstowego i historycznego). Nawet w Starym Testamencie Bóg nie jest okrutny. Przed ferowaniem takich wyroków poczytaj ale rzetelnie choćby kilka ksiąg Starego Testamentu. Zresztą, kasik, Tobie tu najwyraźniej nie chodzi o rzeczową dyskusję, tylko wylanie emocji ( a w to nie mam zamiaru dać się wciągnąć. Rzeczowo podyskutować - owszem, mogę).W Starym i Nowym Testamencie wszystko ma swoje uzasadnienie. Nie trzeba czytać nie wiadomo ilu książek,wystarczą komentarze historyków i biblistów pod tekstem! Bo jak wyrwiesz z kontekstu, to udowodnić sobie możesz nawet wszystko, np "poszedł i się powiesił. Idź ty i czyn podobnie". Nie znoszę, jak ktokolwiek wyrywa gdzieś coś z kontekstu. Nawet w wierszu, a już zwłaszcza w Biblii! Bo to jest zwykła manipulacja. Wkurza mnie to i jako filologa,i jako chrześcijankę. Elementarna uczciwość nakazuje,żeby jak się czegoś nie rozumie,szukać wyjaśnienia. A ono w przypadku Biblii jest dostępne od ręki w każdym współczesnym katolickim jej wydaniu. Nie trzeba szukać nie wiadomo jakich książek. Wystarczy czytać przypisy i wstępy do ksiąg np w Tysiąclatce-które zrobione są właśnie po to,by każdy miał je na wyciągnięcie ręki. A jak Ci się nie chce czytać, to nie czytaj,tylko wtedy, proszę, nie oceniaj tego, czego nie czytałaś.
Nota bene - dużo ludzi z gruntu odrzuca Biblię, nie czytając jej. jak się chce odrzuca -wolny wybór, ale wypada wiedzieć, co się odrzuca, a nie powtarzać obiegowe opinie.


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 9:49, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kropla
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:40, 08 Mar 2011    Temat postu:

Cytat:
po co te wielkie ociekajace bogactwem koscioly, te szaty biskupie, zlote kielichy?czy prawdziwy Bog tego by chcial?

Dla mnie to znak najwyższego szacunku okazanego Bogu a nie bogactwa. Najświętszy Sakrament ma leżeć na drewienku? W plastiku? A Kościoły w których Bóg mieszka jakie mają być? Może mogliśmy zostać na etapie stajenki dla naszego Króla? Urządzając przyjęcie też wyciągasz wszystko co masz najlepszego, a to tylko rodzina, a to aż Bóg.
Żaden biskup na codzień nie chodzi w cudnych szatach, bo sa to szaty LITURGICZNE czyli do celebracji liturgicznej będącej odniesieniem do Ostatniej Wieczerzy Jezusa. Dla Najważniejszego chcemy to co najlepsze, bo nie był zwykłym człowiekiem, ale Bogiem, ktróty nas zbawił
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:42, 08 Mar 2011    Temat postu:

nic dodac, nic ująć
a poza tym takich rzeczy jak obrus czy ornat to ks raczej nie kupuje - to sa z reguły dary
kwestii naczyn liturgicznych - skrótowo co i jak - na tej stronie
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 11:47, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:49, 08 Mar 2011    Temat postu:

a , no i wyobrazcie sobie cyborium z drewna czy plastiku (made in china?!!!) i pożar kościoła...Wstyd
tu przepisy (wprowadzenie do Mszału Rzymskiego) nt naczyń liturgicznych
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 11:54, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:08, 08 Mar 2011    Temat postu:

Kropla napisał:
Dla mnie to znak najwyższego szacunku okazanego Bogu a nie bogactwa. Najświętszy Sakrament ma leżeć na drewienku? W plastiku? A Kościoły w których Bóg mieszka jakie mają być? Może mogliśmy zostać na etapie stajenki dla naszego Króla? Urządzając przyjęcie też wyciągasz wszystko co masz najlepszego, a to tylko rodzina, a to aż Bóg.
Żaden biskup na codzień nie chodzi w cudnych szatach, bo sa to szaty LITURGICZNE czyli do celebracji liturgicznej będącej odniesieniem do Ostatniej Wieczerzy Jezusa. Dla Najważniejszego chcemy to co najlepsze, bo nie był zwykłym człowiekiem, ale Bogiem, ktróty nas zbawił


Zgadzam się.
Wydaje mi się, że duużo większe oburzenie powinno wywoływać kupowanie drogich ciuchów za kilkanaście tysięcy, przesadne dbanie o zwierzęta (mam na myśli te szalone paniusie, które kupują swoim pieskom najdroższe kosmetyki itp.), operacje plastyczne typu korekcja biustu, nosa, twarzy, czy czegokolwiek i wiadomo, że nie mówię o ludziach, którzy takich zabiegów naprawdę potrzebują.
Jasne, że ktoś kto ma pieniądze, może robić z nimi co chce, ale chyba w pierwszej kolejności na takie rzeczy powinno się zwrócić uwagę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:11, 08 Mar 2011    Temat postu:

Poza tym kto widzi te wszystkie ociekające złotem kościoły? Nie mówię tu o bazylikach, sanktuariach czy katedrach, bo te z reguły są bardziej "dekoracyjne" (ale też zwykle są to rzeczy zbierane przez dziesiątki lat). "Zwykły" kościół już przeważnie jest bardziej skromny, no chyba że ktoś chce się czepiać marmurowych podłóg, dębowych ławek/konfesjonałów czy kolorowych witraży Część tego "bogactwa" wynika z tego, że te materiały są po prostu dobrej jakości i wytrzymają dziesiątki lat, a rzadko którą parafię stać na generalne remonty (czy też wymianę wyposażenia) co 10-15 lat Także jakby tak skontrolować wszystkie kościoły, to zapewne u zdecydowanej większości to kapanie złotem ograniczałoby się do pozłacanych naczyń liturgicznych i tabernakulum
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:11, 08 Mar 2011    Temat postu:

kukulko myslisz ze jak jest pozar to cyborium zlote przetrwa? sa lepsze materialy na wysokie temperatury!

to sa moje odczucia i z nauka koscila nie jestem w stanie sie zawsze zgodzic, oj taka moja natura czytajac ksiege kaplanska z przypisami duzo mi nie dalo. chyba bym musiala sobie przerwe na dwa lata zrobic zeby chociaz troche "pokapowac" ST. dla mnie to Science-Fiction.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin