..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Nerwica spowodowana katolicką etyką seksualną Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 53, 54, 55  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:22, 20 Lis 2010    Temat postu: A gdy powiedziałam, że nie ma sensu brać slubu, skoro nie mamy oboje pracy, to go to uraziło. Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16674 Przeczytał: 4 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:24, 20 Lis 2010    Temat postu: No ale jak on sobie wyobraża, że z czego będziecie zyli? To dość niepoważne myślenie. Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:26, 20 Lis 2010    Temat postu: A gdy to kiedyś mówiłam, to zarzucaliście mi materializm i że za mąż wychodzi się z miłości. A mówiłam, że to ważne by zapewnić rodzinie byt przez pracę, to wy tylko, że to z miłości się wychodzi za mąż. Pod koniec tej strony jest o tym: http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-strefa-gadania-o-wszystkim-i-niczym-color,13/nerwica-spowodowana-katolicka-etyka-seksualna,3297-30.html Ostatnio zmieniony przez susa dnia Sob 11:27, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:32, 20 Lis 2010    Temat postu: fiamma75 napisał: No ale jak on sobie wyobraża, że z czego będziecie zyli? To dość niepoważne myślenie. dokladnie ja coraz czesiej zastanawiam sie czy on tz nie jakis nierealistycznie bujajacy w chmurach jest Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:33, 20 Lis 2010    Temat postu: susa napisał: A gdy to kiedyś mówiłam, to zarzucaliście mi materializm i że za mąż wychodzi się z miłości. A mówiłam, że to ważne by zapewnić rodzinie byt przez pracę, to wy tylko, że to z miłości się wychodzi za mąż. Pod koniec tej strony jest o tym: http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-strefa-gadania-o-wszystkim-i-niczym-color,13/nerwica-spowodowana-katolicka-etyka-seksualna,3297-30.html łomatko, chodzi o to zeby z ta pracą nie przesadzać, ale przynajmniej jedno musi pracować, no bo co, mamusia Was bedzie utrzymywac? Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:34, 20 Lis 2010    Temat postu: susa napisał: a z pracą mówi, ze tak już jest, że nigdy nie będzie się miało stałej pracy. nie znam chlopa, ale po mojemu to ani Ty, ani on, poki co, sie do malzenstwa nie nadajecie Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:38, 20 Lis 2010    Temat postu: kukułka napisał: susa napisał: A gdy to kiedyś mówiłam, to zarzucaliście mi materializm i że za mąż wychodzi się z miłości. A mówiłam, że to ważne by zapewnić rodzinie byt przez pracę, to wy tylko, że to z miłości się wychodzi za mąż. Pod koniec tej strony jest o tym: http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-strefa-gadania-o-wszystkim-i-niczym-color,13/nerwica-spowodowana-katolicka-etyka-seksualna,3297-30.html łomatko, chodzi o to zeby z ta pracą nie przesadzać, ale przynajmniej jedno musi pracować, no bo co, mamusia Was bedzie utrzymywac? kukulko, o to wtedy mi chodziło. ze gdy ja pójdę na urlop macierzyński to on musi zarobić na utrzymanie rodziny. A wyście zarzucali mi egoizm i materializm. Teraz sama przyznajesz że jest to ważne. Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16674 Przeczytał: 4 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:41, 20 Lis 2010    Temat postu: Mzcierzyński, Suso, jest płatny, więc akurat w tym wypadku nie musi Ci zapewniać utrzymania Ważne jest, żeby choć jedno z małżonków pracowało, gdy zakłada się rodzinę. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:42, 20 Lis 2010    Temat postu: ale wymowa tamtych twoich wypowiedzi byla zupelnie inna na razie to z twojego macierzynskiego ewentualnego nici, z jegoutrzymania rodziny tez to, co pieszcz tu, swiadzcy o tym, ze zupelnie chyba samodzielnie nie myslisz, jakesmy Ci powiedzialy, z przesadzasz z gadaniem o kasi, to znow przegilas w druga strone i zyc bdzicie powietrzm, no ja nei moge,nie mam sily, no. przepraszam, ale myslisz jak 5 letnie dziecko a nie dorosla kobieta. Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:46, 20 Lis 2010    Temat postu: To przypomnę, co wcześniej pisalismy na ten temat. susa napisał: Co wymyślasz kukułko takie ekstremalne sytuacje? Za mąż wychodzę za zdrowego i silnego faceta, więc takie coś nie ma miejsca. A gdy mąż ulegnie mimo to ciężkiej chorobie dźwigam z nim ten krzyż i go wspieram. Tak, bo w momencie zawierania małzeństwa obiecaliśmy sobie wzajemne wspieranie w trudnych sytuacjach życia. Ja uważam, że z jednym motywów wyjścia za mąż może być że we dwójkę łatwiej. Bo samotna kobieta we współczesnym świecie nie da sobie rady sama. Potrzebuje silnej dłoni mężczyzny. I o to chodzi i nie wmawiaj mi jakieś bzdury, że aby wyjść za mąż trzeba się zakochać, bo zakochanie to tylko chwilowe emocje, a potem zostaje życie na dobre i na złe. kukulka napisał: jakie we dwojke!? przeciez ty na wszystko patrzysz przez pryzmat JA. wez ty sie jeszcze wylecz z egoizmu smiem twierdzic ze większość normalnych malzenstw z tego forum chocby nie myslala przy slubie o czyms takim jak lzejsze zycie we 2 za maz sie wychodzi bo sie czlowieka kocha!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wszystko inne to skutek uboczny fresita napisał: czyli dla mnie tez wszystko jasne: na zimno rachujesz jakie koszysci bedziesz miec z potencjalnego malzonka, a seksu w to nie wliczasz bo go zwyczajnie nie kochasz, gdyby tak bylo, mialabys normalne pragnienia dotyczace wspolzycia bo u kazdego ze zdrowa seksualnoscia takie bywaja Fiammo, ale ja zakładam, że szybko znajdę pracę. A co do niego to chciałabym by punkt ciężkości spoczywał na mężczyźnie. Boję się utraty pracy w wyniku zajścia w ciąże, dlatego chcę by mąż był świadomy tego, by zapewnić materialny byt rodzinie. I o to mi wtedy chodziło. Ostatnio zmieniony przez susa dnia Sob 11:50, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:55, 20 Lis 2010    Temat postu: Jeszcze tutaj o tym pisało, susa napisał: Smużka napisał: Jestem w szoku. Ale myśleć o facecie przez pryzmat lepszego (łatwiejszego, dogodniejszego...) życia! Odrzucić go, gdy nie znajdzie stałej pracy.. Odrzucić, jeśli byłby słaby czy chory! Wow! Zadaniem faceta jest zapewnić byt materialny rodzinie, utrzymać żonę i rodzinę, gdy ona na urlopie macierzyńskim i wychowawczym zajmie się opieką nad małym dzieckiem. Jeśli mężczyzna nie będzie do tego zdolny, to głupotą jest wychodzenie za niego za mąż. Do tego dochodzi, to,że żądanie przez męża współżycia może sprawić nieplanowane poczęcie i wybije z pracy żonę, a mąż nie ma również pracy. I z czego oni wyżyją, jak oboje są bez pracy. Moje myślenie jest więc realistyczne. silva napisał: susa ale ty pierd****!!!!!!! nie kochasz go, domyślałyśmy się tylko bo ukochanej osoby się pragnie, a Ty nie pragniesz TY KAL-KU-LU-JESZ i przestań nam tu oczy mydlić jakąś nerwicą też bym miała nerwicę, jakby mi facet, którego nie kochał proponował baraszkowanie nago szok, szok, szok to co tu do tej pory uprawiałaś na tym forum, to dla mnie jest jedno wielkie oszustwo, dopiero 19 lipca o 17:05 w końcu napisałaś prawdziwego posta, w końcu to, o co Ci chodzi i co Cię gryzie w świetle wszystkiego, co napisałaś wczoraj, w końcu bardzo dobrze Cię rozumiem... PS> jak się ludzie kochają, to stan zdrowia nie jest im przeszkodą moi znajomi => na miesiąc przed ślubem okazało się, że on ma stwardnienie rozsiane, ona i tak za niego wyszła, bo go kochała. Ty już byś nie wzięła z takim gościem ślubu i tu jest różnica!!! Ostatnio zmieniony przez susa dnia Sob 11:55, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:59, 20 Lis 2010    Temat postu: fiamma75 napisał: Mzcierzyński, Suso, jest płatny, więc akurat w tym wypadku nie musi Ci zapewniać utrzymania no tak, ja juz w domysle załozylam, ze chodzilo o wychowawczy;) susa, wyrywasz kontekstu Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Sob 12:00, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 12:13, 20 Lis 2010    Temat postu: kukulko, ja tylko podaję przykłady tych postów. Chodziło mi o to że ważna jest praca, by zapewnić byt materialny rodzinie. I teraz przyznajecie mi rację. Powrót do góry Olenkita za stara na te numery Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 4904 Przeczytał: 7 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 12:14, 20 Lis 2010    Temat postu: Suso, chyba bardzo powaznie musisz z nim te kwestie materialne obgadac. Niech sie zastanowi jak on sobie wyobraza malzenstwo na mamusinym garnuszku... Bez pracy, bez mieszkania...Skoro przez 35 lat mieszkaliscie z rodzicami, to brak Wam samodzielnosci w podejmowaniu decyzji, doswiadczenia w radzeniu sobie z roznymi sytuacjami, chcecie dalej ciagnac ta sytuacje jako malzenstwo? Prawie na kazdym kursie przygotowujacym do malzenstwa mowi sie, ze mieszkanie z rodzicami to najgorsza opcja, takie malzenstwo nie ma szans na rozwoj, juz na starcie nie moze decydowac o sobie, jest zalezne... Nie pisze tego zeby wzbudzic w Tobie kolejne leki ale zeby Cie zmobilizowac do rozmow, szukania wyjscia z tej sytuacji...Bo to jest budowanie na piasku jak na razie. Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16674 Przeczytał: 4 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 12:21, 20 Lis 2010    Temat postu: Czasami faktycznie nie ma opcji, żeby mieszkać osobno, ale wtedy warto choć na pierwszych parę miesięcy małżeństwa zamieszkać osobno. To będzie czas kiedy będziecie się siebie uczyć, także w wymiarze seksualnym i naprawdę nie wyobrażam sobie tego z rodzicami w pokoju obok (a już z Twoimi obawami i lękami w tej dziedzinie to po prostu niemożliwe). Będą też pierwsze sprzeczki, nieporozumienia, rodzice nawet najbardziej wyrozumiali, nie wytrzymać i będą się wtrącać. To bardzo szkodzi w tych pierwszych miesiacach małżeństwa. Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 53, 54, 55  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 53, 54, 55  Następny Strona 19 z 55   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia