  | 
				..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........   
				 | 
			 
		 
		 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		
		      susa 
		      
		          posiadacz wiedzy tajemnej NPR 
		          
  
		          Dołączył: 16 Gru 2009 
		          Posty: 1135 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 12:31, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Opcja zamieszkania osobno na razie nie jest możliwa. Przynajmniej na początek będziemy mieszkali z rodzicami. Myslałam o zamianie mieszkania na dwa mniejsze, ale póki co mama się na to nie zgadza.
 
Mój mężczyzna mówi, że mniej skrępowany byłby mieszkając u mnie, bo mama zamknie się w pokoju i nam nie będzie wchodziła.
 
 
Sami teraz przyznajecie jak ważna jest stała praca, by zarobić na utrzymanie rodziny. Z kredytem mieszkaniowym to nie jest tak łatwo. Obydwoje muszą pracować. Ja chciałam byśmy wzajemnie się wspierali, także w dziedzinie utrzymania rodziny. Ale obawiałam się, że współżyjąc kiedy popadnie, ja zajde w ciążę i stracę fajną pracę, jeśli bym taką miała. A mąż też będzie bez przerwy tracił pracę. Sami przyznajecie teraz że ten aspekt, materialny jak zarobić na utrzymanie rodziny jest niezwykle ważny.
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   | 
        |  
         |  
    
	
		
		      kukułka 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 19 Gru 2006 
		          Posty: 25832 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 12:33, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    jako przykład dodam że my na początku małżeństwa nie mieliśmy opcji samodzielnego mieszkania i tymczasowo zamieszkaliśmy u mnie. I to nie z rodzicami za ścianą tylko z rodzicami piętro niżej. Do dziś się dziwimy jak myśmy tam 2.5 roku wytrzymali
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      fresita 
		      
		          Moderator 
		          
  
		          Dołączył: 10 Cze 2006 
		          Posty: 18525 
		          Przeczytał: 5 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 12:36, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    nie rozumiem stwierdzenia wspolzyc kiedy popadnie...
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      susa 
		      
		          posiadacz wiedzy tajemnej NPR 
		          
  
		          Dołączył: 16 Gru 2009 
		          Posty: 1135 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 12:39, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | fresita napisał: | 	 		  | nie rozumiem stwierdzenia wspolzyc kiedy popadnie... | 	  
 
Spontanicznie, wtedy gdy mamy na to ochotę albo tak właśnie wyjdzie po pieszczotach, a nie wtedy, że właśnie jest faza niepłodna.
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      walecznaS 
		      
		          Moderator 
		          
  
		          Dołączył: 26 Sty 2009 
		          Posty: 11913 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 12:39, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | fresita napisał: | 	 		  | nie rozumiem stwierdzenia wspolzyc kiedy popadnie... | 	  
 
co wieczór   
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      fresita 
		      
		          Moderator 
		          
  
		          Dołączył: 10 Cze 2006 
		          Posty: 18525 
		          Przeczytał: 5 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 12:44, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    to przy npr sie tak nie da susa.to jest wlasnie minus tej metody-albo wspolzyjesz kiedy popadnie czyli spontanicznie lez przyjmujesz wtedy do siebie mysl ze mozna poczac dziecko, albo wtedy kiedy nie planujecie dziecka to niestety trzeba sie powstrzymac nawet jsli sie bardzo pragnie drugiej strony.
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      hermiona 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 15 Mar 2008 
		          Posty: 4052 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 14:25, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | susa napisał: | 	 		  |  Ale obawiałam się, że współżyjąc kiedy popadnie, ja zajde w ciążę i stracę fajną pracę, jeśli bym taką miała.  | 	  
 
To jest dla mnie normalnie zezwierzęcanie seksu...
 
Susa czy jest jakaś dziedzina zycia w której masz normalne poglądy??
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      Olenkita 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 21 Kwi 2008 
		          Posty: 4876 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 14:39, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Hmm...takie wspolzycie kiedy popadnie jest zazwyczaj za zgoda obu stron, wtedy maja swiadomosc ryzyka i godza sie na nie. Jezeli jeden z partnerow wyraza veto to juz nie ma jak popadnie   bo w normalnie funkcjonujacym zwiazku to dziala tak, ze musi byc przyzwolenie obu stron. Wiec przy Twoich sprzeciwach ja tu nie widze powodow do zamartwian. Nie to nie i kropka.
				    
  Ostatnio zmieniony przez Olenkita dnia Sob 14:41, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      minnesota 
		      
		          posiadacz wiedzy tajemnej NPR 
		          
  
		          Dołączył: 11 Cze 2010 
		          Posty: 1177 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 14:46, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    ja na tę chwilę nie widzę możliwości, żebyś Ty, suso, współżyła kiedy popadnie, no sorry, ale - do tanga trzeba dwojga... W ten sam sposób możesz się zamartwiać "a co, jeśli zostanę hipopotamem". Czy Twój mężczyzna jest zboczeńcem, frustratem, przestępcą, że będzie Cię co dzień siłą brał?
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      fiamma75 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 16 Cze 2006 
		          Posty: 16701 
		          Przeczytał: 1 temat
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 15:01, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Współżyć kiedy popadnie, to stosując npr można jedynie przy staraniach o dziecko a to i nie zawsze.
 
Nie wiem czego się boisz.
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      susa 
		      
		          posiadacz wiedzy tajemnej NPR 
		          
  
		          Dołączył: 16 Gru 2009 
		          Posty: 1135 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 19:16, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | fresita napisał: | 	 		  | to przy npr sie tak nie da susa.to jest wlasnie minus tej metody-albo wspolzyjesz kiedy popadnie czyli spontanicznie lez przyjmujesz wtedy do siebie mysl ze mozna poczac dziecko, albo wtedy kiedy nie planujecie dziecka to niestety trzeba sie powstrzymac nawet jsli sie bardzo pragnie drugiej strony. | 	  
 
I tu jest ból, że trzeba się powstrzymywać. To może być trudne. Jeśli w wyniku pieszczot spontanicznie wyjdzie współżycie to może dojść do poczęcia.
 
A mi chodzi o to by pogodzić pracę zawodową z macierzyństwem.Aby zarabiać na utrzymanie rodziny. Jeśli właśnie pod wpływem spontanicznego współżycia zajdę w ciążę, mogę stracić pracę. A czy mąż pójdzie na coś takiego by powstrzymywać się od współżycia? . Tak byłoby rozsądnie powstrzymywać się od współzycia, gdy już się więcej nie chce mieć dzieci (mam na mysli dni płodne). Ja myślę by mieć jedno dziecko, a potem zająć się zarabianiem na utrzymanie rodziny. Ale mój mężczyzna zarzuca mi myślenie antykoncepcyjne, brak otwarcia na życie, ograniczanie liczby potomstwa, tylko jak wyżywić te dzieci i zapewnić im godne warunki zycia zwłaszcza gdy oboje bez przerwy tracą pracę?
 
 	  | Olenkita napisał: | 	 		   Jezeli jeden z partnerow wyraza veto to juz nie ma jak popadnie  bo w normalnie funkcjonujacym zwiazku to dziala tak, ze musi byc przyzwolenie obu stron. Wiec przy Twoich sprzeciwach ja tu nie widze powodow do zamartwian. Nie to nie i kropka. 
 
  | 	   
 
Ale zbyt częsta odmowa współzycia może powodować w drugiej stronie frustracje i być źródłem poważnych konfliktów. Lepiej więc zamiast odmowy wypracować odpowiedni kompromis.
 
 	  | fiamma75  napisał: | 	 		  | Nie wiem czego się boisz. | 	  
 
Boję się tego, że w wyniku niewinnych pieszczot dojdzie spontanicznie do współżycia, co zaowocuje nieplanowanym poczęciem i utratą pracy po urodzeniu dziecka.
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      Aniąt 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 29 Wrz 2006 
		          Posty: 5103 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 19:26, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | gaga napisał: | 	 		   	  | Maria napisał: | 	 		   	  | Aniąt napisał: | 	 		   	  | gaga napisał: | 	 		  Moje drogie moderatorki, myślę, że należałoby zamknąć wątek bo grozi dalszą jałową dyskusją      
 
 | 	  
 
 
nie piszcie, nie będzie się wątek rozrastał, wg mnie zamykanie trąci cenzurą    | 	  
 
 
Tak samo to widze, nie jestesmy wiadomym forum by zamykac tematy gdy nie zostal zlamany regulamin    | 	  
 
 
         Serio nikt nie zaczaił żartu          | 	  
 
 
gaga, przepraszam   
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      Majeeczka 
		      
		          z NPR za pan brat :P 
		          
  
		          Dołączył: 24 Sie 2010 
		          Posty: 151 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: najczęściej Kraków Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 19:34, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Suso, jesteście ludźmi i jeśli będzie przynajmniej jedno z Was miało lęk przed nieplanowanym poczęciem, to do seksu nie dojdzie, inaczej cały npr nie miałby sensu. A jeśli chodzi o zbyt częstą odmowę - można sobie powiedzieć, ustalić że nie jestescie gotowi na dziecko, nie macie warunków, więc wspolzyjecie tylko w dni nieplodne. I Twoj Mezczyzna powinien to zrozumiec  
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      gaga 
		      
		          nauczyciel NPR 
		          
  
		          Dołączył: 02 Sie 2006 
		          Posty: 696 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 19:49, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | susa napisał: | 	 		  |  a z pracą mówi, ze tak już jest, że nigdy nie będzie się miało stałej pracy. | 	  
 
 
Ja mam nadzieję, że chodziło mu o to, że są ciężkie czasy i praca w jednym miejscu do emerytury jest po prostu nierealna.
 
Mój mąż w trakcie naszego małżeństwa zmieniał pracę cztery razy. 
 
Ale moim zdaniem tu nie chodzi o to, żeby mieć pracę ale żeby być zaradnym życiowo. Mieć poczucie odpowiedzialności za rodzinę, którą się założyło.
 
Susa jakie on ma podejście do życia. Czy teraz kiedy szuka pracy (bo zakładam, że jej szuka) próbuje jakoś dorabiać dorywczo, myśli o waszej przyszłości w sensie mieszkaniowym? 
 
Co rozumiem przez tą zaradność? Mój mąż np w obecnej pracy zarabia kiepsko. Z jego pensji nie utrzymałby się chyba sam, nie mówiąc o naszej trójce. Ale otworzył firmę, dorabia sezonowo, wiele rzeczy w domu robi sam dzięki czemu oszczędzamy na fachowcach. Mój mąż ocieplił SAM cały dom. Nigdy wcześniej tego nie robił. Mógłby usiąść w fotelu i powiedzieć "nie znam się, nie umiem". Ale czytał muratory, jak gdzieś jechaliśmy a mijaliśmy jakąś budowę gdzie ocieplano dom, zatrzymywał się i rozmawiał z robotnikami, wypytywał, obserwował. I zrobił. Obliczyliśmy, że firma za to wzięłaby nam ok 20 000 zł! 
 
Kiedy wprawialiśmy drzwi, fachowiec podał nam taką cenę, że mój mąż stwierdził, że to dla nas stanowczo za drogo. Powiedział, że wprawią jedne, on sie będzie przyglądał i resztę zrobi sobie sam. Po tej rozmowie cena spadła o połowę i w tym momencie była juz bardzo przystepna    
 
Zaradność życiowa to też sztuka negocjacji  
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
		      miu miu 
		      
		          posiadacz wiedzy tajemnej NPR 
		          
  
		          Dołączył: 24 Paź 2007 
		          Posty: 1198 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jawor
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 19:54, 20 Lis 2010    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Bez przesady, tych dni z odmową seksu nie ma az tak dużo. 
 
A narzeczony, który tak zarzuca ci brak otwartości na życie gotowy taki jest na dzieci?
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		 | 
	 
 
  
	      | 
	   Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
	  -> Strefa gadania o wszystkim i niczym  Idź do strony  Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 53, 54, 55  Następny
 | 
	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
	 Idź do strony  Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 53, 54, 55  Następny
	   | 
   
  
	| Strona 20 z 55 | 
   
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo 
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group 
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM 
 
		 |