..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Odległe planowanie Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 79, 80, 81 ... 106, 107, 108  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość fantada posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 947 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 7:54, 10 Maj 2012    Temat postu: Właśnie to jest świetny pomysł na wakacje - wymiana domów/mieszkań Taki prywatny couchsurfing Oczywiście jak sie mieszka w fajnym miejscu - czego ja o swoim powiedzieć nie mogę Powrót do góry agu za stara na te numery Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 3298 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 8:20, 10 Maj 2012    Temat postu: fantada napisał: Właśnie to jest świetny pomysł na wakacje - wymiana domów/mieszkań Taki prywatny couchsurfing Oczywiście jak sie mieszka w fajnym miejscu - czego ja o swoim powiedzieć nie mogę ja o swoim też Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16730 Przeczytał: 2 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 9:13, 10 Maj 2012    Temat postu: fantada napisał: To napisz, że nie stać nas na takie wakacje jak byście chcieli Przecież spanie w namiocie jest za darmo, a jeść trzeba także w domu, więc zostaje raptem dojazd... Za darmo? W jakim świecie żyjesz? Za darmo czyli na dziko - zdajesz sobie sprawę, jakie są kary i że nie wolno rozbijać się na dziko? Taniej niż na kempingu to można gdzieś na polu u gospodarza, ale to też kosztuje choć dużo mniej, no i warunki zazwyczaj gorsze. I żeby nie było, ze nie wiem, co roku mąż jedzie na spływ kajakowy i śpi pod namiotem, mimo że zna rejony, rozbijają się w miejscach wyznaczonych (płatnych). Mnie akurat to nie kręci. I jeszcze u nas też, mimo że oboje pracujemy i nie za minimal, to opłaty, jedzenie, leki pochłaniają obecnie wszystko. Wystarczy, że masz w domu 2 osoby na diecie (bardzo zwiększa koszty), osobę chora przewlekłe i chorujące dzieciaki (leki są strasznie drogie). Opieka za dzieci (przedszkole i niania) to też bardzo dużo. Na wakacje jeździmy za zwrot podatku i grusze z pracy. Poza tym w ostateczności możemy zadekować się u rodziny w Borach Tucholskich. Znam dużo ludzi, których nie stać nawet na tanie wakacje. Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18928 Przeczytał: 2 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 9:30, 10 Maj 2012    Temat postu: mi sie juz na starosc nie chce w namioty. najezdzilam sie za dzecko my myslimy o wymianie mieszkan kiedys, szczegolnie ze mieszkamy w pieknym miescie, do tego swietna baza na wyjazdy Powrót do góry elusiaczek za stara na te numery Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 3793 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 9:42, 10 Maj 2012    Temat postu: Ja o swojej okolicy nie mogę powiedzieć że ładna (blokowisko), ale miasto polecam jak najbardziej Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Czw 11:32, 10 Maj 2012    Temat postu: weźcie z tymi namiotami jak dla mnie to tak, jak Kasik pisze najwięcej w namiotach spałam jako dziecko - rodzice nas na wakacje nie wysyłali więc z koleżanką na przemian - raz ja u niej, raz ona u mnie na podwórku w namiocie spałyśmy a teraz to nawet nie mam od kogo pożyczyć namiotu, tych wszelkich karimat i śpiworów zresztą - mnie to nie kreci, a jeszcze z dziećmi takie atrakcje podobnie jak wszelkie gospodarstwa agroturystyczne, ja pochodzę ze wsi i mnie to nie za bardzo rajcuje na sianie się w dzieciństwie też naspałam kiełbachy i smalcu nie lubię, zwierzątka typu nutrie, dziki, kozy, konie i wszelkie takie domowe/przydomowe znam chociaż teraz to coraz mniej jest takich gospodarstw i dla moich dzieci to już większa atrakcja zobaczyć np. konika czy krówkę na żywo, z bliska Edwarda, jak masz ochotę to zapraszam kiedyś zapraszaliśmy znajomych na taki wypad do teściowej mojej właśnie, robiliśmy ognisko nad stawem... a teraz tam właśnie te bobry zajęły miejsce, pełno tuneli, bagien zrobiły Powrót do góry Edwarda junior admin Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 12488 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Czw 21:46, 10 Maj 2012    Temat postu: walecznaS napisał: Edwarda, jak masz ochotę to zapraszam Pod warunkiem, że dostanę rachunek, chociażby dowód wniesienia opłaty klimatycznej. Tak nam warunki w pracy zmienili, że w od tego roku, żeby otrzywać dofinansowanie do wczasów z ZFSŚ to trzeba jakiś papier, że gdzieś się było mieć W zeszłym roku tylko ksero karty urlopowej i cześć. Przecież nie wszyscy wyjeżdżają (nie wyjedziesz nie dostaniesz w ogóle, mądre to?) A my się zastanawiamy czy jechać w tym roku. Gorsze mam warunki płacowe od 2 miesięcy to i może lepiej zaoszczędzić na wakacjach Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Pią 18:55, 11 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 8:41, 11 Maj 2012    Temat postu: no niestety, ja rachunków nie wystawiam bo żadnych opłat nie pobieram a o opłatach klimatycznych nic mi nie wiadomo, wiem, że płaciliśmy coś takiego na wyjeździe do Białowieży u nas to nie są tereny do zwiedzania, nic poza zwykłym kontaktem z naturą nie ma do oglądania... nudy miałam raczej na myśli odwiedzenie nas Powrót do góry Edwarda junior admin Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 12488 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 18:34, 11 Maj 2012    Temat postu: Eeee, trochę za daleko jednak tak na same odwiedziny, bez rachunku A ja myślałam o Was, żebyście na wakacje w inne miejsce wyjechali Dzięki sposobowi na wymianę domów spotkałam się kilka lat temu z jedną forumką. Przyjechała z rodzinądo swojej koleżanki, do mojego miasta Powrót do góry silva Moderator Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 5903 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 18:49, 11 Maj 2012    Temat postu: 8 dni, tyle się męczyłam z bólem głowy, dzień i noc wczoraj położyłam się spać o 16 mąż wrócił z dziećmi z zajęć - nie wstałam, dopiero o 6 rano do pracy - - - śniło mi się, że ja śpię, a mój mąż użera się sam z dziećmi i męczy się z płaczącym niemowlakiem i tak sobie myślę... za późno, nie da rady małe dzieci już nie dla mnie gdybym była zdrowa, to może byłaby inna perspektywa... powinnam się pogodzić z tym, że już nie będę młodą mamą i cieszyć z takiej rodzinki, jaką mam Powrót do góry elusiaczek za stara na te numery Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 3793 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 18:51, 11 Maj 2012    Temat postu: O wymianie domów oglądałam niedawno film (to znaczy to nie był film o tym, tylko w filmie się kobiety wymieniły) i myślałam że to tylko na potrzeby filmu tak wymyślili. A tu widzę realne przypadki. Fajnie, ale ja bym sięchyba trochę bała Powrót do góry Edwarda junior admin Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 12488 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 18:54, 11 Maj 2012    Temat postu: silva tak mi smutno i przykro Ale jak to 8 dni z bólem głowy? Nie ma skutecznych sposobów, żeby te ataki złagodzić Powrót do góry silva Moderator Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 5903 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 19:48, 11 Maj 2012    Temat postu: no właśnie na to się leczę... Powrót do góry Edwarda junior admin Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 12488 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 20:03, 11 Maj 2012    Temat postu: A efekty, kiedy można ich oczekiwać? Powrót do góry silva Moderator Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 5903 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 10:46, 12 Maj 2012    Temat postu: nie wiadomo, może pod koniec tego roku, może wcale nikt mi nie daje gwarancji Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 79, 80, 81 ... 106, 107, 108  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 79, 80, 81 ... 106, 107, 108  Następny Strona 80 z 108   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia