..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

babajaga

Na szczęście dostałam laktator od znajomych, więc sprzęt mam. Zatem od kwietnia raz na jakiś czas będę pracować, a mama będzie cieszyć się wnuczką Mruga

tak mi się wydawało że do 2 godzin to spoko, a pow 3 to już trzeba zostawić mleko, ale chciałam się upewnić.

Justek

Jak wiesz że to będzie 2 h to też bym zostawiła mleko Mruga

na wszelki wypadek Mruga

na godzinę to spokojnie można nie zostawiać przy moim egzemplarzu Mruga

Polly

hermiona

babajaga jak Ci się trafi taki egzemplarz jak mój, co butelki do ust nie wziął to zostanie Ci karmieni strzykawką jak u Polly. Ale generalnie mojego bardzo długo nie mogłam w ogóle zostawiać bo robił sobie maratony po kilka godzin ssania, a najdłuższe wyjście to miałam pół godziny na zakupy w biedronce. I to nie tak, że jak zgłodniał to dało się cokolwiek zrobić. było wycie aż nie dostał cyca.

babajaga

No właśnie bardzo długo czyli do kiedy takie maratony bywały?

ika

Polly zmartwię cię, ze moj sie slini od 3 miesiaca a ząb wyszedl po szóstym..i to wlasnie takie lanie sliny jak z kranu..po 4 sliniaki zmieniane codziennie. Teraz jak wyszly dwie dolne jedynki to mam wrażenie ze odrobinę mniej...ale widze ze gora juz bedzie szla bo znowu sie tam masuje non stop.

ewcia87

babajaga nic nie planuj na sztywno z maluchem poniżej tych magicznych trzech miesięcy. Moja mnie cyckała absolutnie całymi dniami. Teraz mam w dzień godzinne przerwy, ale na trzy godziny nigdy w życiu bym nie zostawiła bez mleka, jeśli nie śpi. Tylko jedna na to opcja jest - zapakować w wózek, nakarmioną pod korek, i na dwór, na mróz. Wtedy mam szansę na te trzy godziny - ale i tak mama w okolicy z nią się kręci i jakby co jest alarm i lecę dousypiać.

Ja póki co jeszcze laktatora nie oswoiłam, cały czas się do tego zbieram. Spacery działają, śpi pięknie i nie chce jeść w lesie w zawiei Mruga

tylko robota mnie odrywa. Na razie sporadycznie i na godzinkę, dwie, więc nie muszę. Dopiero na koniec lutego będę musiała sprzedać dziecko na nieco dłużej. Bardzo się bronię przed propozycjami, żeby już wcześniej jej zupki dawać albo herbatki. Pół roku wyłącznie na cycu mam w planie.

Jeszcze pytanie o ten laktator. Bo nie wiem kiedy z tym eksperymentować, żeby jej nie zabrakło? Cały dzień ona doi na bieżąco, właśnie z grubsza co godzinę. W nocy przerwy dłuższe - ale wtedy śpimy Mruga

czy jedyna opcja to noc, np. po karmieniu, z drugiej piersi? Cholercia, też się będę bała, że zabraknie, schizę mam z tym, że będzie głodna

agu

Moja młoda potrafiła wisieć na piersi cały dzień, młody miał od urodzenia przerwy 2-4 godziny, w nocy czasem dłużej, nigdy mniej niż co 2 godziny. Nieźle mnie tym zaskoczył. Wesoly

hermiona

Ciężko uwierzyć Ale nie pamiętam kiedy dokładnie te mararony się skończyły. Koło 3 mca chyba. No ale potem wcale nie było lepiej u mnie z wychodzeniem.
Polly mój młody ślini się jak wariat już kilka miesięcy a nie ma śladu zębów!!

Ewcia ja czasem odciągam i jest opcja że tylko rano po przebudzeniu udaje mi się ściągnąć 120ml pod warunkiem że to była noc z max jednym kramieniem. Ale nie martw się że przez ściąganie Ci pokarmu dla małej braknie. No chance.

Wiecie co się stało? Mój Sz schudł!!! W ciągu miesiąca zamiast przytyć urósł 2.5cm i schudł o 100g!! Mało nie padłam w przychodni!! Smutny

dawałam mu zupkę i kaszkę na noc i okazuje się że to dla niego za mało. Jest mega aktywny i wszystko spala. A do tego robi jakieś 3 kupki dziennie. mam mu dawać kaszki teraz 3 razy dziennie plus obiad. Tak sobie myślę że kiedy w takim razie będzie jadł cyca jak ciągle mam mu dawać kaszki?

przecież nie będzie już chciał

mleko mi zniknie

matunia

hermiona ja bym nie dawała tyle razy kaszki. A na pewno nie 3 razy dziennie! max jedną. A jaką mu będziesz dawać? na mm?

ika

Hermiona wydaje mi się, że przesada....przecież jak zaczął byc aktywny bardziej to mogl spasc troche z wagi...moj juz od tak dawna zasuwa ze bardzo malo tyje Smutny

Ile Twoj wazy i mierzy jesli mozesz napisac ? (dzieci zwykle hamują z wagą jak zaczynaja raczkowac czy chodzic ale wtedy czesto rosną w gorę)

fiamma75

kaszki3x na dzień? Co za głupota!
Możesz zwiększyć ilość kp, zwł. w nocy, do zupki dodawać masła.
A nie miał szczepienia, nie chorował? I czy ta sama waga?

gam

Fiamma dobrze radzi dodać masła do zupki , więcej mięska, podnieść kaloryczność zupki ale kaszką nie zapychać . Mój też jak tylko ruszył " w teren"

zatrzymał się z wagą na długi czas .

fiamma75

Mleko jest bardziej kaloryczne od zupek, kaszek itp. Może miał za mało piersiowych posiłków?