..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

hermiona

Dylematy dylematy.. Dobrze, że nie mam ciśnienia w żadną stronę. Zobaczymy za 2,3 miesiące co będę dalej myśleć o kp.
Gorszy mam dylemat bo jednocześnie chciałabym, żeby dzidziuś nadal spał z nami i chciałabym też odzyskać swoje łóżko

na dostawkę jest chyba za mały jeszcze.

Polly

Dziewczyny, z tymi nocami to serio jakaś epidemia! Właśnie miałam Wam pisać, że u nas od tygodnia Mały śpi jakieś pół godziny po uśpieniu wieczorem, a potem się budzi i już do samego rana z piersią w buzi, bo inaczej jest krzyk. Nie mogę się nawet lekko poruszyć, bo od razu się budzi. Wstaję połamana, bo calutka noc w takiej wymuszonej pozycji.

ika

Hermiona na jakiej dostawce ?? Moj caly czas na dostawionym lozeczku do naszego bez jednego boku..materace na tej samej wysokosci....o czyms.takim mowisz czy cos innego ?

hermiona

Ika na takim zwykłym łóżeczku dziecięcym tylko bez boku? Bo u nas to materac u młodego byłby dużo niżej..

ika

Bo myśmy podpórki na dole przykręcili na własnej wysokości a nie tej ustalonej przez producenta Mruga

Cera

Dziewczyny bardzo bym mu zawróciła w głowie, gdybym mu przywróciła jedno kp w dzień po drzemce w godzinach powrotu z pracy? Czy zostawić jak jest i nie kombinować?

Noc dziś niedobra bardzo, a jak u Was? Wcale pomałuy nie spał, może to ząbki kolejne.

hermiona

ewcia87

Polly u nas spokój. 2-4 karmień na śpiocha i dopiero nad ranem masakra, bo robimy razem ponocną kupę Mruga

Może zaczynacie zęby?

matunia

U nas ze starszym odstawienie od piersi = brak pobudek w nocy.

Im był starszy tym częściej się w nocy budził. Miałam już serdecznie dość. Po odstawieniu przez jakiś czas jeszcze się budził, ale sporadycznie. Po ok. miesiącu od odstawienia to już praktycznie wcale.

Hermiona mnie się wydaje, że takie dziecko powyżej rok nie budzi się z głodu. On ma po prostu zakodowane że czeka cykol i zwyczajnie lubi sobie pociumkać Mruga

Jak cykola niema to po co ma się budzić?

babajaga

Planuję sobie sprawy zawodowe na po porodzie. I chciałam zapytać doswiadczonych matek karmicielek od kiedy można podrzucić komuś dziecko na 3-4 godzinki bez mleka? Nie pracowałabym codziennie tylko powiedzmy ok 2 razy w tygodniu. Myslicie że po 2 miesiącach to realne?

ika

Babajaga ja nie zostawiam mleka nawet przy moim jak wychodze na gdzine do dwoch max. Na trzy godziny zawsze zostawiam. Dla takiego dziecka w dzien to za duzy odstęp miedzy karmieniami, zresztą nigdy nie przewidzisz czy napchane dziecko za pol godziny akurat jak Ciebie nie bedzie nie zechce sie jeszcze dopchac po to by pozniej nie jesc 4h akurat kiedy juz bedziesz. Zostawic bez mleka mozesz polroczniaka ktory np. zje juz zupkę. Ja teraz jak wychodze w srodku dnia to zostaeiam zupkę i 100ml i jak wracamza np. 4-5h to tylko sporadycznie jeszcze mleko zostaje. A dlaczego nie chcesz odciagac ?

babajaga

Mogę odciągać, jak będzie potrzeba, tak tylko sobie teoretycznie rozważam różne opcje na razie. Myślałam żeby tak czy siak awaryjnie coś zostawiać, ale z założeniem, że fajnie by było z własnymi cyckami wrócić na czas i nakarmić Mruga

Cera

babajaga, no bez mleka to tak nie bardzo dla taki9ego maluszka. Odciągnac i z butli. Nigdy nie wiadomo co będzie kiedy cyców nie ma w pobliżu, to zależy od dziecka czy wytrzyma-jedno tak, drugie nie.

Noce- dzis lepiej, obudził się 2 razy. Uf! No i patrze do buzi i mamy dwie górne 4 wyrznięte, więc to pewno to. _Wróciłam do karmienia jednego po drzemce, po drugim daniu. Jest szczęśliwy i..ja też. Już zasypia ładniutko bez piersi, nawet nie wiecie jaka to ulga kiedy wychodzę i nie ma płaczu o pierś.

matuniu, napawasz nadzieją. Powiedz mi, czy jak się po odstawieniu budził w nocy to dopajałas wodą czy inaczej go tuliłaś do nocnego snu czy może sam zasypiał?

ika

Hehe no niestety nie ma czegos takiego jak "na czas" w przypadku takiego niemowlaka do 4-5 miesiecy mleko musi byc w domu i koniec. Godzine jeszcze przegloduje ale 3-4 to juz przesada. A mialam takie akcje ze wyszlam do kosciola a dziecko po 15 minutach zglodnialo i malo palca nie zjadlo przez kolejne 45minut (a ja mam dziecko w wersji light, ktore sie nie drze a rodzice i tak rwali wlosy z glowy Mruga

). Dziecko jest nieprzewidywalne, nikt tez nie powiedzial ze uda ci sie je nakramic przed wyjsciem...nieraz cycka do ust nie wezmie jak ty bedziesz musiala JUŻ wyjsc a rozwyje sie za 5 minut po Twoim wyjsciu. Mleko musi byc i juz a odciaganie zwykle to zaden problem. Z pierwszym wychodzilam od 10dnia po narodzeniu na 6-8godzin i sie dalo bez wiekszej gimnastyki wiec nic sie nie martw Mruga

Justek

Dwa miesiące to za małe żeby zostawiać bez na dłużej niż 1,5-2 godz. Tak jak Ika napisała, nigdy nie wiadomo kiedy maluchowi zachce się jeść/pić (bo nie można zapominać że nie musi być głodne a jedynie spragnione i chce wziąć kilka łyków)