 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:19, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Koniczynka nie wyobrażam sobie kobiety kp noworodka która od razu zajada się cytrusami, orzechami, czekoladą, mlekiem, truskawkami i innym typowo alergizującym produktem. Przecież to nie jest coś niezbędnego w menu. To ze się na początek nie je niektórych oczywistych produktów nie oznacza od razu diety eliminacyjnej. Dieta eliminacyjna to jak zaczynasz od 8 podstawowych nie alergennych produktów i dodajesz kolejne czekając na reakcję - koszmar jednym słowem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:25, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Jakie to te 8?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:36, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Tak na prawdę to nie ma nawet 8, nie ma nawet jednego pewnego.
Zwykle zostawia się ziemniaki, ryż, jakieś mięso, owoc, warzywo. Słowem coś na czym prawdopodobnie masz szanse przeżyć. I patrzysz czy jest ok, jak dalej nie to wprowadzasz modyfikacje, bo może to jabłko co zostawiłaś uczula? Jak już na sam widok jedzenia masz odruch wymiotny zwykle zaczyna się coś klarować i powoli wprowadzasz inne produkty i patrzysz czy dalej jest ok.
Przynajmniej ja tak to znam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:38, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
te 8 to tak na oko Ja jadłam np. tylko:
wafle ryżowe, ryż, kasza jęczmienna, kasza gryczana, indyk, mięso czerwone, powidło śliwkowe z łowicza, ziemniak, wędlina ze składem samo mięso, przyprawy i azotyn sodu
i np, z takim zestawem jechałam tydzień i dokładałam coś i czekałam co z tego będzie itd.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:16, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
ika ale robiłaś tak zapobiegawczo?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:24, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
iki starszy syn miał jeśli dobrze pamiętam śluz w kale, więc to pewnie dlatego
Ika nie dla wszystkich dieta bez tych alergenów które wypisałaś jest taka oczywista. Obserwując moje znajome/koleżanki widzę, że różnie z tym bywa.
A moim na początku kasza nie pasowała. Jak widać, co dziecko to inaczej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:18, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
W szpitalu dostałam ochrzan za jabłka. W domu próbowałam jeść, nie jeść - bez różnicy, tak samo czasem robi kupę bez problemu, przez sen albo przy jedzeniu, a czasem cierpi godzinę. Nie wiem od czego to zależy. Mięsa nie jem, to z tej prostej diety zagryzałabym ryż waflami ryżowymi, buee...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:40, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ika, może napisałam "eliminacyjna" nie w ścisłym znaczeniu tego słowa - sorry.
Co do alergizującej żywności i bardzo przetworzonej to mam zdanie wyrobione. Cały czas chodzi mi o takie zwyczajne produkty jak np. ser żółty, mleko, herbata... Cytat z broszurki: "Restrykcje w rodzaju 'nie pij mleka' lub 'nie jedz cebuli' nie mają żadnego naukowego uzasadnienia". I mam na myśli karmienie zdrowego dziecka, bo wiadomo, że alergik potrzebuje specjalnego traktowania (tak, wiem, że noworodki nie mają wypisane na czole, czy są czy nie są alergikami - to się okazuje w trakcie karmienia).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:03, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
W dodatku niektóre alergie/nietolerancje wychodzą po ok. 6 tygodniach życia. Ja zaczęłam od jedzenia lekkostrawnego czyli bez cebuli czosnku mięso duszone zamiast smażone no i oczywiście bez takich rzeczy jak orzechy czekolada itp. Dopiero jak młodą obsypało to zaczęłam szukać w podstawowych alergenach i odstawiłam mleko. Co ciekawe wszelkie herbatniki kupne nawet bez mleka i jego pochodnych też uczulały. U mnie to trwało tylko do 4mca życia więc każde dziecko jest inne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19058
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:02, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Justku, bo większość herbatników ma margarynę w składzie (a nie wiemy czy w tej margarynie nie ma np. serwatki czy białek mleka/kazeiny i.t.p.)
Trzeba bardzo uważać na pieczywo, bo 90% zawiera mleko w proszku Moja młodsza miała krostki przy uszach takie bokobrody jakby, zachodziłam w głowę od czego. Przypadkiem zapytałam w piekarni jaki skład mają moje ukochane bułki z dynią. No i się dowiedziałam, ze mleko w proszku Odstawiłam-policzki gładkie.
Nawiasem mówiąc w tej piekarni mieli mnie dosyć Przewertowałam wielką księgę ich produktów i np. się dowiedziałam, że ich pączki mają super skład, są na samych żółtkach. Jak wprowadziłam żółtko i obczaiłam, że nie szkodzi, w nagrodę za trud diety eliminacyjnej zażerałam się codziennie pączusiem do kawy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:29, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Składy czytałam namiętnie i chodzi mi o to że nawet jak nie było nic związanego z mlekiem czyli ani masła margaryny itp to i tak sypało. Czyli wniosek że producent i tak dodaje "coś od siebie" i jak ma ktoś alergię przez całe życie to jest skazany na własną produkcję. Mi to nie przeszkadzało bo to przez jakiś czas to się można dostosować ale fakt że producenci i tak kombinują mimo że mają podawać wszystko w składzie to mnie wściekał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16728
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:55, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
ika napisał: | Koniczynka nie wyobrażam sobie kobiety kp noworodka która od razu zajada się cytrusami, orzechami, czekoladą, mlekiem, truskawkami i innym typowo alergizującym produktem. Przecież to nie jest coś niezbędnego w menu. To ze się na początek nie je niektórych oczywistych produktów nie oznacza od razu diety eliminacyjnej. . |
Ja tak robiłam, I było to jak najbardziej niezbędnę w menu, bo po diecie cukrzycowej miałam np. dziką ochotę na słodycze Poza tym dieta eliminacyjna bez potrzeby jest bez sensu. Rozumiem, że gdy ktoś sam jest alergikiem to powinien wtedy zaczynać ostrożnie albo gdy pierwsze dziecko jest alergikiem. Poza tym dieta Iki wcale nie jest taka oczywista np. mięso czerwone - zależy jakie - jedynie królicze bezpieczne, ziemniaki - dość sporo dzieci na to uczulonych. Jes też zbyt jałowa, za mało owoców i warzyw - dla kobiety kp niebezpieczne na dłuższy czas.
Jadłam to samo przy obu - córka nie jest alergiczką, nawet kolek nie miała - a jadłam wszystko co "zakazane" od pierwszego dnia jej życia. Synkowi alergia ujawniła się grubo sporo po pierwszych urodzinach (gdy sam spożywał alergeny), co tylko wskazuje, że dzieci są różne - na mleko alergii nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:09, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ten sklad podalam to co ja akurat jadlam bo mojego ziemniaki nieczulaly. Mial koszmarnie sluzowate kupy, praktycznie sama galareta.
Fiammo widzisz, ja wolalam zacząć ostroznie bo polowa rodziny to alergicy. Nawet jakby ich nie bylo to mimo wszystko nie wyobrazam sobie zaczynac z grubej rury od wszystkiego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:23, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Mnie się zdarza kawałek czekolady albo kilka orzechów (ale nie arachidowych), nabiał od początku. Cytrusy (pół szklanki soku pomarańczowego na test) spowodowały wysypkę w zgięciu łokci, żytni chleb - problemy z brzuszkiem, więc to odpadło. Strasznie mnie ciągnie do strączkowych ale to chyba nie ma szansy przejść? fasolka szparagowa w małej ilości też jest OK.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19058
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:24, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Mojej po strączkowych nic nie było, ale chleb żytni odpadał i cytryna też
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 207, 208, 209 ... 351, 352, 353 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 207, 208, 209 ... 351, 352, 353 Następny
|
Strona 208 z 353 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|