Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karmienie piersią
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 76, 77, 78 ... 351, 352, 353  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10141
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:40, 02 Lis 2012    Temat postu:

A jakieś konkretne śniadania i kolacje to on jada jak Ty jesteś w domu? Bo skoro jak jest u teściowej je kaszkę, a jak Ty jesteś to tej kaszki nie dostanie to może mu tego zwyczajnie brakuje? Mój w tym wieku jadał już 4-5 regularnych posiłków.

Mario, jakie to zioła?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:46, 02 Lis 2012    Temat postu:

Espree napisze Ci na pw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19921
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:31, 02 Lis 2012    Temat postu:

karmienie piersią a żółtaczka.
znajomej powiedzieli wczoraj w CZD, że bilurbina nie spada, bo dziecko jest karmione piersią... co Wy na to????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:29, 02 Lis 2012    Temat postu:

To nic zaskakującego - karmienie piersią jest najczęstszą przyczyną przedłużającej się żółtaczki u noworodków. Po pierwsze dlatego, że początkowo pokarmu jest stosunkowo mało, a co za tym idzie więcej bilirubiny wchłania się z jelita do krwi zamiast być wydalone. Po drugie w pokarmie kobiecym są zawarte substancje, które sprawiają, że bilirubina nie może łączyć się z substancjami ułatwiającymi jej usuwanie. Tylko, że zwykle ta żółtaczka na początku nie jest baaardzo nasilona i zwykle nie zagraża dziecku. A jeśli jest zbyt duża to czasem na 1-2 dni zaleca się karmienie sztucznym pokarmem plus ew. fototerapię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:29, 02 Lis 2012    Temat postu:

Nie jada nic konkretnego, je mleko. Nie wiem co mógłby jeśc innego na śniadanie czy kolację. Je zupke, drugie i deser często a tak to mleko między posiłkami i rano i wieczorem. Warzywa tez do łapki dostaje, ale nie codzennie, jak jestem w domu. Jednak ostatnio mu nie dawałam bo łykał je całe i potem w kupie były całe marchwki, całe fasolki z fasolki szparagowej...
Zresztą ciężko tez cokolwiek nazwac śniadaniem...spimy do 10 zwykle do tego czasu od rana je pierś parę razy na śpiąco. O 10 się budzi radosny i już niegłodny. Potem jest czas już na zupkę i spanie. Albo pobawi się z 2 godziny i wtedy dopiero jest głodny więc od nowa mleko dostaje a zupki i drugie po spaniu. to jest menu jak ja jestem cały dzien w domu. Jak mnie nie ma to wszystko inaczej wygląda bo wszystko jest robione na szybko a teściowa go tez inaczej niz ja karmi.


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pią 21:34, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Pią 22:23, 02 Lis 2012    Temat postu:

Ika a nie podjada tego co Wy jacie np na śniadanie?
w sumie on już ma 10 m-cy więc dużo już może zjeść np. twarożek jogurcik, kanapkę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:35, 02 Lis 2012    Temat postu:

kanapkę, ale z czym ? Raz mu twarożek próbowałam dac, smakował mu, ale nie wiem czy go nie wysypało po nim....
Je chleb bardzo chętnie My nie jemy razem śniadań, jak ja jem kanapkę np. z szynką rano to mu daję chlebek, ale szynkę nie. Patrzyłam na jakies takie tabele co mu można dawać to nie widziałam tam serków, dlatego się zastanawiałam. Pare razy prówałam tez dawac serek homogenizowany. Ale on ostatnio ma cały czas rozpalone policzki i już nie wiem czy to od ślinienia się koszmarnego, czy to uczulenie na to co mu daje bo raz ma mocniej, a raz mniej.
Poza tym tak jak pisze, on po dorosłym jedzeniu wydaje mi sie bardziej głodny niż po mleku, chyba ze to tylko faktycznie jego potrzeba ssania piersi a nie kwestia głodu.
Najbardziej chodzi mi o wieczory własnie, kiedy próbuje go uspać, nie zaśnie a np. zje juz bardzo dużo mleka, no to ok, niech sie pobawi jeszcze chwile, za 30 minut drugie podejście i on dalej chce piers a tam juz mleka mało co i ledwo mu leci, albo poleci fala i potem już nic prawie a on jeszcze nie zaśnie w tym czasie i sie zaczyna kwękanie i złości bo on by chciał mleko a nie leci....pomimo, że moim zdaniem głodny już nie jest bo przecież wczesniej zjadł bardzo dużo. Ale znowu jak mu w tej chwili dam kaszkę to zje 150ml bez problemu i zaśnie momentalnie....


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pią 22:38, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:53, 02 Lis 2012    Temat postu:

No dobrze, to czemu mu nie dasz tej kaszki troche wczesniej?

To, ze w pieluszce znajdujesz fasolke czy groszek to normalne, dawaj mu dalej do jedzenia, najwyzej w mniejszych kawalkach, niech sie uczy gryzc, zuc i samoobsluga swietnie sie sprawdza w tej kwestii.

Gotujesz mu sama czy dajesz sloikowe obiadki? (one maja mniej kalorii niz mleko).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16676
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:30, 03 Lis 2012    Temat postu:

jeśli dajesz słoiczki możesz dodać trochę oliwy, będą sytsze, do zupki, którą sama gotujesz zresztą też
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19921
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:18, 03 Lis 2012    Temat postu:

serek homogenizowany to chyba mozna po roku dawac???
kup serki specjalne do tego przedzialu wiekowego - masz wiele firm do wyboru - humana, bobovita, nestle, najtansze sa z rossmana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19921
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:19, 03 Lis 2012    Temat postu:

dzieki mrowka za odp
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:54, 03 Lis 2012    Temat postu:

Mario ja mu kaszki w ogóle nie chciałam dawać, daje mu w nocy jak moje piersi sa już pustynia a on płacze. Jak ja jestem w domu kaszki nie dostaje, tylko i wyłacznie mleko. Dawać mu tez kasze na mm jak posiłek ?

Zupki gotuje sama, słoiczkowe je jak wiem, ze nie będzie miał mu kto ugotowac a ja wczesniej nie miałam czasu. Ja jestem z nim w domu to mu gotuję. Zupki zwykle jakies warzywka ugotowane i lekko podmiksowane, lub tylko porozgniatane widelcem. Obiadek zwykle mięso ugotowane+ zmiemniaki, rysz lub kasza czy makaron i jakies warzywko do tego i co 2-3 dzień żółtko z jajka. Od kiedy można mu dawac wywary z mięsa ? Np. sos z tego mięsa co mu gotuje ?

Jak sam je to własnie on strasznie duże kawałki łuka, jak sa za małe to mu cieżko wziąć do buzi, jak duże to wkłada całe i połyka. Najlepiej je jabłko - daje mu całe, tylko raz ugryzione i on sobie to zębami skrobie. Potrafi tak się bawić godzinę nawet
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:04, 03 Lis 2012    Temat postu:

ika, ale po co kaszka na mm? Kup taką bez mleka, samą ryżową, kukurydzianą czy z jakichś innych zbóż, rozmieszaj z wodą i jakimś utartym owocem i taką go nakarm. A potem pierś. Są też kaszki np. ryżowe owocowe, ale one są chyba dosładzane, ja moim dzieciom takich gotowych to nie dawałam, robiłam własne produkcje. Jak dajesz już gluten, a to chyba już taka pora, że dajesz, to możesz też kaszkę mannę na wodzie ugotować z jakimś owocem. Albo kaszę jaglaną z owocami.
Moje dzieciaki ostatnio się zajadają na śniadanie "budyniem" właśnie z jaglanki. Jako że starszy jest uczulony na mleko krowie, to normalnego budyniu nie jada. Więc ja mielę jaglankę na proszek, potem rozgotowuję normalnie w wodzie na taką kleistą konsystencję, dodaję łyżeczkę cukru i połamaną na kawałki gorzką czekoladę, która się w tym roztapia, wszystko razem jeszcze chwilę gotuję i rozlewam/rozkładam do miseczek (od razu na gotowe porcje), po czym trzymam 2-3 dni w lodówce i mają na śniadania przed szkołą/przedszkolem. A jak byli mali, to mieloną jaglankę rozgotowywałam z tartym jabłkiem/gruszką/bananem i rozlewałam do małych słoiczków - mieli zamiast gerberków na przekąskę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Sob 21:06, 03 Lis 2012    Temat postu:

Ika on ma 10 m-cy więc może potrzebuje tych kaszek, ja bym dawała częściej
mój w tym wieku jadł 2*kaszkę(rano i wieczorem) , zupkę i pierś jakieś 4-5 razy
ale to tylko moja sugestia
Ty znasz swoje dziecko i na pewno lepiej wiesz co on potrzebuje Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:22, 03 Lis 2012    Temat postu:

Po prostu cały czas mi się wydawało, ze bezsensu dawać mu sztuczna kaszke bez potrzeby jak jest moje mleko. Nie wiedziałam, że taka kaszkę można z samą woda rozrabiać. Mam taką i nie używam bo nie miałam z czym rozrobic (nie odciągam już mleka). Popróbuje z tymi budyniami pokombinować Wesoly No to on teraz je w miarę reguralnie i te obiadki, po prostu nie dostawał kaszki jak byłam w domu, jak mnie nie ma to dostaje. Ale też mi glównie chodzi o wieczory własnie. Maria pisze, że mleko jest bardziej kaloryczne niż obiadek np. no to czym go zapachac na noc, zeby się nie budzil i nie wołał non stop. Czy uzać, że to tylko lęk separacyjny i za niedługo mu budzenie i wołanie cyca przejdzie ? Bo to tak wygląda własnie z jednej strony wiem, ze przed chwilą zjadł dużo i teoretycznie nie powinien być głodny, wiec już sama nie wiem czy to budzenie sie to z głodu czy z potrzeby mamy. Ale znowu dostaje mame i męczy i męczy i jak umęczy to zaśnie, jak nie umęczy to woła dalej, a jak dostanie kasze to moment śpi...czyli niby jednak głodny...więc już nie wiem Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 76, 77, 78 ... 351, 352, 353  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 76, 77, 78 ... 351, 352, 353  Następny
Strona 77 z 353

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin