..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

El

A myślisz, że mój po łbie nie dostaje?

hermiona

No to dobrze

Trzeba ich wychowywać.

Gadałam właśnie z moją koleżanką z fitnessu którą pocięli 30tego i już jest w domu z dzidziusiem Wesoly

Strasznie pozytywnie brzmiała

Aż mnie to pozytywnie nastawiło

Polly

matunia

El przepraszam, że tak ocenie Twojego męża zupełnie go nie znając, ale to nie może tak być Smutny

To on w Waszej rodzinie funkcjonuje jako kto? jako osoba zarabiająca pieniądze i nic więcej? skoro on nie potrafi właściwie zająć się swoją własną córką to nie wiem jak u Was będzie za kilka dni? przecież po porodzie będzie Ci potrzeba trochę odpoczynku.

El

Właśnie miał pierwszy "test" jak to będzie, gdy mnie nie będzie Mruga

We wrześniu znikam z domu na dłużej i on musi być tego świadomy, a jeszcze nie jest.

Matuniu, ja wierzę, że on się stara. I tak jest dobrze, jak na weekendowego ojca - jak już jest, to wrzucam mu Wampirzydło na głowę na maksymalnie długi czas, mimo jego częstego "braku zachwytu". Czasem mógłby się postarać bardziej - ale to minimalista, nie będzie się wysilał, jak ja jestem na podorędziu. A zbyt często żal mi Wampirzydła, żeby się na nich oboje wypiąć i zmusić go w ten sposób do akcji. Więc popsioczę sobie świadoma, że niewiele się zmieni.
Tak opisowo: on nie ma łba otwartego na informacje o dziecku, wpuszcza jednym uchem, wypuszcza drugim. Sam musi "dojrzeć" do poczucia, że potrzebuje wiedzieć więcej, bo wkładanie mu jakiejkolwiek wiedzy o dziecku na siłę, bo trzeba tu i teraz, to tylko strata czasu.

Edwarda

El, Twój komentarz był najlepszy Mruga

A może byś 4. spróbowała założyć? Dobre będzie Mruga

El

W domu się nie przelewa, pieluszek wymienić nie mogę, więc montuję 4. na zadek Wampirzydła. Za pomocą żółtej, papierowej taśmy malarskiej.
Możecie do mnie mówić per Słodowy lub MacGyver.

hermiona

Justek

Już sobie wyobraziłam to biedne dziecko okręcone taśmą

hermiona

Trzeba sobie jakoś radzić

Śniło mi się że mi odeszły wody :hamster_donotwant:

ika

A mi sie snila pierwsza kapiel Maluszka :hamster_inlove:

Hermiona nie panikuj

El

Taśma (ok. 6 cm) robiła za dodatkowe zabezpieczenie rzepów na noc Mruga

bo inaczej musiałabym za mocno Małą w pasie ściągać. Pieluszka rano była na właściwym miejscu, uff.

Zaczynam się bać Wampirzydła - ja wiem, że imię do czegoś zobowiązuje, ale coś za często wpycha paluchy do buzi i zagryza na wysokości trzonowców... Możliwe, że już piątki ją kłują? Komplet 1-4 już mamy, włącznie z trójkami.

hermiona

El to nic dziwnego że jeszcze nie rodzisz jak wiecznie masz jakieś inne rzeczy do zrobienia lub przemyślenia

Nie masz czasu na poród normalnie

Moja waga szaleje i już nie wiem co o tym myśleć. W ostatnim tyg przybyło mi 1,4kg (poważnie) a teraz ubyło 0,4kg. Jestem prawie 18kg na plusie a ślepi ludzie uważają że po mnie nie widać.

Jaaasneeee...

ika

Moga to byc piatki. Ja sie kapnelam ze moj ma komplet przed drugimi urodzinami. Nawet nie wiedzialam kiedy wyszly..

El

hermiona, muszę jeszcze 2 egzaminy zaliczyć, wypadałoby dziś i jutro przejechać się na uczelnię, a ja nie mogę zagonić się jakoś do roboty

Siedzę przy komputerze z materiałami dookoła i... i chyba pójdę balkon pomierzyć, bo osłonę balustrady zamówić trzeba. Tak, to zdecydowanie ważniejsze od egzaminów. Potem kilka spraw mamy do załatwienia, jutro cały dzień po lekarzach biegam - no i kiedy tu rodzić? Doba jest stanowczo za krótka.
A jeszcze regał miałam rozmontować i do domu mamy przewieść, jedną szafę obfotografować i sprzedać, i wieszaki na siodła zamontować - to zostawiłam akurat na jutro po maratonie lekarskim, bo przy takich drganiach Junior może zdecyduje się na wyjście (tylko gdzie ja udarówkę rzuciłam?! Bo kotwy już znalazłam).

Na wagę nie wchodzę, nie chcę się stresować.

ika, czyli mogą wyjść niezauważalnie i bezboleśnie, i tak wcześnie?