..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

strzyga

ale czego się boisz? z tego co pamiętam to wiele rzeczy można leczyć/poprawić jak dziecko jest w środku. a badanie przezierności karkowej nie jest chyba stricte wskazujące jakieś choroby...

okoani, chyba źle się wyraziłam. chodziło mi o to, że wg mojego durnego rozumowania noworodek powinien mieć coś przy ciałku, rożek nie otula - nie daje tego. ja bym ubrała śpioszki, a darowała sobie rożek

okoani

rożek też musi być w szpitalnej wyprawce

poza tym już pisałam, że chodzi mi o czas do kolejnej wizyty tatusia, kiedy to "uzupełni zapasy", a nie o całe 3 doby. Ale w sumie czepiamy się nieistotnych szczegółów, do tego Twoje rozumowanie z pewnością nie jest durne Kwadratowy

Co do badania przezierności - nawet gdyby wykazało, że coś jest nie tak, to nie znaczy że byłoby tak w istocie. Przy nieprawidłowym wyniku zlecane są kolejne badania (których spokojnie możesz odmówić), a i ich sprawdzalność i tak daleka jest od 100%. Także nie ma się co martwić na zapas.

maniusa1

zapytam na nastepnej wizycie.

Chcialam jeszcze zapytac czy wam tez sie skora calego ciala bardzo wysuszyla?? Bo moja zrobila sie jak papier (mimo smarowania zwyklym balsamen co 2-3 dni; poza brzuchem, bo ten smaruje 2x ziennie) i nie wiem czy mam cos z tym robic.

Nie zienialam proszku, ani plynu do plukania - moze moje cialo stalo sie wrazliwe?? choc uzywam i vizir sensitiv i lenor sensitiv Shocked

Wiem , ze jest cos takiego jak cholestaza czy jakos tak, ale nie wiem czy mam sie tym przejmowac, bo to chyba troche za wczesnie. Skora swedzi i to od kilku dni - czuje sie jakby po nie mrowki chodzily - najbardizje swedza lydki i wewnetrzne uda i przedramienia. Brzuch mnie nie swedzi wcale.

Myslicie, ze moge spokojnie poczekac do nastepnej wizyty, czyli za dwa tygodnie jej powiedziec?? Czy dzwonic do niej juz. Amoze macie jakiesinne rady??

okoani

Z tym swędzeniem to nie wiem, u mnie skóra swędziała zanim zaczęłam ją nawilżać. Nie ma co się stresować od razu cholestazą, ale zawsze możesz zadzwonić i zapytać, przecież niczym nie ryzykujesz Wesoly

Co do wysuszania skóry - ja ("za pomocą" męża) od II trymestru nawilżam biust, brzuch, uda i pośladki oliwką dla ciężarnych Babydream i nie mam problemów ani z suchą skórą, ani z rozstępami. Stwierdziłam, że oliwka ma chyba lepsze właściwości nawilżające niż krem czy balsam.

strzyga

cholestaza to swędzenie brzucha bardziej Mruga

agu

moja znajoma miała swędzenie wszystkiego w ciąży, przeszło po porodzie

szpaczek1

Witam Dziewczyny!! Co do usg to jak byłam na pierwszej wizycie 25 marca - w ocenie Pani doktor 6 tydzień, kazała mi przyjść na kolejną wizytę za 4 tygodnie. Czyli kazała mi przyjść w 5 tygodniu od wizyty. Wypada ten tydzień w ostatni tydzień kwietnia i wtedy mam wizytę (dokładnie 29 kwietnia).

Co do usg powiedziała, że jeżeli bardzo chce mogę zrobić usg za 2 tygodnie od pierwszej wizyty. Ale nie ma wskazań medycznych.

Więc z ciekawości was zapytałam jak jest z tym usg... a nie z powodu jakieś schizy!!

Jedyny numer telefonu, który mam do ginekologa to telefon mojego poprzedniego ginekologa... który teraz ma chyba 4 tygodniowego noworodka w domu. Więc chyba nie będę do niej dzwoniła.

Nie wiem o czym lekarz z pierwszej wizyty myślał. Przecież na porządne usg to nawet prywatnie można czekać dosyć długo...

Do tego jeszcze przeczytałam wątek staraniowy. Podekscytowałam się wynikami Iki, a później zdołowałam poronieniami w 10 tygodniu.

anbi

U mnie wcześniej nie robią chyba że beta nie jest taka jak powinna być albo są inne nieprawidłowości. Ja mam pierwsze usg w poniedziałek. Pewnie to zależy od kraju a potem od lekarza.

Miałam taką samą reakcję czytając wątek staraniowy zwłaszcza, że lekarz na pierwszej wizycie powiedział mi, żeby się nie cieszyć za szybko i nadal nie założył mi karty ciąży. Zdecydowałam jednak, że będę się martwić jak już będę miała powód i będę się cieszyć tym, że innym się udało.

A jak jest u was w pracy? kiedy powiedziałyście o ciąży? Ja mam czas do 24 kwietnia ale wydaje mi się, że to jakoś szybko, bo nawet w rodzinie jeszcze nie powiedzieliśmy.

lanolina

[quote="maniusa1"]Wiesz co lanolinko, że nie mialam badanej przeziernosci karku - i tez nie wiem czy chce miec badana - bo co to zmienii??

quote]

Ja nie rozumiem, czemu badania prenatalne z tym usg włącznie się niektórym źle kojarzą. Co to zmieni? Jeśli odpukać coś wyjdzie nie tak, można dzidzi pomóc jeszcze przed urodzeniem. Poza tym inaczej wygląda wtedy opieka nad ciężąrną i sam poród. Przecież nikt tu nie mówi o usuwaniu ciąży...

agu

Takie usg może się przydać do ustalenia daty porodu - im wcześniej, tym dokładniejsze. Jeśli okazałoby się, że ktoś zaszedł w ciążę o cykl wcześniej, niż mu się wydawało (znam takich, można przeoczyć), to data urodzin z usg w pierwszych tygodniach jest najpewniejsza. Ale to raczej dotyczy osób, które nie specjalnie zajmują się obserwacjami. Mruga

USG może wskazać na nieprawidłowości, które leczy się często od razu po narodzinach. Moje dziecko urodziło się (miałam cc, nie umiem tego traktować jako swój poród Mruga

) w dużym specjalistycznym szpitalu i spotkałam tam sporo mam, które rodziły tam ze względu nad najlepszą w Polsce opiekę nad noworodkami. Niektóre dzieci prosto z brzucha trafiały w ręce pediatrów, czasem na operacje. Dzięki temu żyją i są zdrowe. Tam potrafili wyprowadzić na prostą nawet dziecko z wagą urodzeniową 600 gram (dzisiaj zdrowa kilkuletnia dziewczynka, tylko chyba ma małą wadę wzroku). Więc jak coś jest nie tak, to dobrze o tym wiedzieć, żeby móc dziecku pomóc jak najszybciej. W Polsce się generalnie pomaga chorym dzieciom.

szpaczek1

Anbi a dlaczego masz czas do 24 kwietnia, żeby powiedzieć w pracy?? Ja bym chciała powiedzieć pod koniec maja.

Cieszę się Anbi, że USG dobrze wyszło!!

Widzę że kwestia badania w ciąży jest tak samo kontrowersyjna jak robienie badań w okresie starań

Dziewczyny trochę luzu!! Badanie nie jest obowiązkowe i lekarz może spokojnie podjąć decyzję, czy trzeba robić badanie.

My w ostatnią sobotę wpadliśmy do teściów, a tam nowina że młodszy brat mojego męża i jego żona czekają już na drugie dziecko. Termin: 22 listopada.... Pierwsze ma rok i parę miesięcy. Aaa.... i wszystkie plany wywróciły się... W sobotę rano byliśmy z mężem na moich badaniach krwi i ustaliśmy jadąc na badania, że mówimy dopiero w połowie maja... Tylko kurcze jak teraz czekać do połowy maja.... jak brat ma termin jeszcze po nas i już powiedział. Więc jak pojechaliśmy wieczorem do moich rodziców to im w niedzielę rano powiedzieliśmy

- zostaliśmy na noc. Rodzicom męża powiemy na Wielkanoc. Mąż ma 30 urodziny 23 kwietnia, więc na niedzielnym śniadaniu powiemy:D

Oczywiście od poniedziałku mdłości przeszły, brzuch przestał pobolewać i jakoś bardziej daję się wciągnąć Smutny

Dziś zadzwoniła do gabinetu gin. w okolicy mojej pracy i mieli wolne miejsce na usg o 17 dziś

Stwierdziłam, że jeżeli 5 min. badanie ma zdjąć ten ciężar z moich ramion i uszczęśliwić męża, że będzie mógł wszystkim powiedzieć to chce je zrobić

Zarodek ma 38 mm, serduszko biję prawidłowo - 177 na minutę, można było zobaczyć rączki i nóżki (jeszcze trochę nie wyraźne).... z usg wyszło że wiek ciąży to 10 tydzień i 5 dni!! więc niech pierwsza pani gin schowa się pod biurko, że próbowała mi wmówić że przyszłam w 6 tygodniu....a byłam w 7!!

Dziewczyny zaczynam się cieszyć łagodnym I trymestrem. Zostały mi jeszcze niecałe 4 tygodnie!!

Badania też wyszły dobrze. Trochę za wysokie mam ph moczu, ale zacznę podjadać suszoną żurawinę.

Jak powiedziałam rodzicom to mama się popłakała. Tata twardy, ale mama go zdradziła że zaglądał wszystkim do wózków i zagadywał obce dzieci:D Ciekawe jak zareagują rodzice męża.

nowy wpis: oczywiście teraz wyczytałam że tętno jest minimalnie za wysokie, jedni mówią że norma to 170 a inni 180. Ale z drugiej strony byłam trochę pod ekscytowana

Justek

To super Szpaczku że wszystko zaczyna się układać Wesoly

oby tak dalej i spokoju dużo życzę Wesoly

ika

Super szpaczku, że wszystko w porządku!! Wesoly

Tez bym chciała już zobaczyć maleństwo i jak bije serduszko...w czwartek mam wizytę ale pewnie nie będzie nic widać jeszcze...ale lekarz kazał mi przyjść to idę.

szpaczek1

Ika trzymam kciuki

Zdradzę że dla moich rodziców będzie to pierwszy wnuk, z stąd tyle radości

ika

No super, a tydzień później jeszcze jeden będzie

Będą się mogły razem bawić Wesoly

Moja siostra na razie nie spieszy się z dzieckiem, dopiero ślub będzie brała, a szwagierki i szwagier to sami jeszcze dzieci Wesoly

Będę musiała zagadywać inne mamusie na podwórku Mruga

Tak czekam kiedy sąsiadka z naprzeciwka zajdzie w ciążę, bo już mają synka ponad 1,5 roku, w sierpniu skończy 2. W sumie dwa lata to nie taka duża różnica, może się będą bawić Wesoly

Szpaczek ja myślę, że rodzicom to warto powiedzieć wcześniej mimo że te 12tyg. nie minęło. Ja rodzicom mam zamiar na święta powiedzieć, albo po USG pierwszym. Jeszcze nad tym myślimy...
U mnie w rodzinie to w ogóle będzie pierwszy wnuk, prawnuk i w ogóle. Reszta kandydatów na rodziców to jeszcze dzieci Wesoly