Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wielkie o
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:28, 11 Sty 2007    Temat postu:

Dona napisał:

więc cos jest w tym "bezmyslnym trzymaniu sie zasad"

czy to tez liczy sie dla Boga, ze ktos cos robi, tylko dlatego, ze tak mówia zasady, a nie z głosu serca i miłosci?




Myslę, ze odpowiedx najłatwiej znaleźć we fragmentach Biblii, gdzie Jezus rozmawia z faryzeuszami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:34, 11 Sty 2007    Temat postu:

Aler mnie nie interesuje zdanie neiktórych, dono. jakbysmy sie przejmowaliz daniem wszystkich niektórych, wiesz co by było. A poza tym, ajk mówię, on ma przesłanki, by twierdzic jak twierdzi. i mozęcie mnie prowokowac ile chcecie, ja tych przesłanek nie przytocze, bo tu nie konfesjonał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:37, 11 Sty 2007    Temat postu:

Mnie ciekawi, co Wy w tym kontekście powiecie na hymn o miłosci....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triss
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 20:45, 11 Sty 2007    Temat postu:

jeszcze jedno świadectwo, jesli można.
nie moje, ale Św. Pawła z Tarsu:
"Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany"
z Hymnu o Miłości

jako Szaweł był jak dziecko, postrzegał Boga jako surowego ojca i starał się dobrymi czynami (zabijaniem chrześcijan) zasłużyć na nagrodę.
teraz jako nawrócony chrześcijanin kieruje się tylko prawem miłości, nie zaleceniami Starego Prawa: co wolno w szabat, co jeść, jak daleko od domu się oddalić - to wszystko stało się podrzędne wobec prawa miłości.

dla mnie osobiście Św. Paweł jest wzorem ewnangelizatora, który wierzył w to, co głosi i żył tym, w co wierzył.
ot tak mi się skojarzyło...
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triss
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 20:46, 11 Sty 2007    Temat postu:

zaczęłam pisać przed pojawieniem się ostatniego posta, ale jakże adekwatnie odpowiedziałam na pytanie, co sądze o Hymnie o Miłości Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12396
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 20:48, 11 Sty 2007    Temat postu:

jesli odbierasz moje słowa jako prowokowanie.... Confused Confused Shocked Shocked

ups...
nie mam tego na celu


nie wiem czy zauważyłas, ale Twój przypadek to raczej ewenement..

Wobec całego nauczania KK o tym, jakim złem jest antykoncepcja, trudno niektórym zrozumieć , ze mozna czynic to zło.. i jednoczesnie miec poczucie bliskosci z Bogiem....
(nie mówie, o tych osobach co nawet w swiadomosci nie maja, ze grzesza)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:50, 11 Sty 2007    Temat postu:

Obawiam się, triss, ze zostaniemy tu za chwilę okrzyczane znów, ze uznajemy siebie za lepsze, bliżesze Boga niz niektóre forumowiczki, bo juz tkaie oskarżenie tu padło. Ja sie za lepsza nie uwazam, sądze, ze Ty tez nie, ale jakos dziwnym trafem przwiduje, ajkei będą komentarze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triss
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 20:53, 11 Sty 2007    Temat postu:

a czy ja jestem Św. Pawłem? skojarzyło mi się to napisałam. jego uważam za "lepszego", przede wszystkim od siebie samej. dlatego stawiam go za wzór w dążeniu do ideału ewangelizatora. i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12396
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 20:57, 11 Sty 2007    Temat postu:

alez to nie było oskarzenie......

tylko stwierdzenie.. jakie ja odnosze wrazenie, po czytaniu waszych wypowiedzi......

zeby nie było tak, ze "produkujecie" sie nadaremnie...

Mnie wasze słowa prowokują do pewnych przemysleń....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triss
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 21:02, 11 Sty 2007    Temat postu:

Dona napisał:




zeby nie było tak, ze "produkujecie" sie nadaremnie...

Mnie wasze słowa prowokują do pewnych przemysleń....


cieszę się. przeciez o to chodzi w dyskusji Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:04, 11 Sty 2007    Temat postu:

Własnie. szkoda tylko, zę, dono, nie powiedziałąś tego wczesniej. duzo mneij bym sie naklikała niepotrzebnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12396
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 21:24, 11 Sty 2007    Temat postu:

moze wcale nie niepotrzebnie klikałas..

nie tylko ja czytam ten watek..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Czw 22:31, 11 Sty 2007    Temat postu:

zastanawiam się, dlaczego tak jest, że dana osoba ma prawo tak postepować jak postępuje? bo spotkała spowiednika X? a jakby mieszkała w innym regionie to by go nie spotkała. A od tego zależy udział w sakramentach. Dla mnie to jest niepojęte, żeby możliwość bycia w Komunii z Bogiem była zależna od takiego detalu jak zdanie kapłanów dostepnych w pobliskich parafiach. Jeśli w Komunii Swiętej naprawdę jest Bóg, i przez zjadanie tego małego opłatka wchodzimy z nim w jednosć - jaką ogromną stratą jest to, że wiele osób ocenia siebie źle niesłusznie i bezzasadnie sobie tę mozliwość odbiera. Czy mozliwe by rzesze starych, znudzonych spowiedników odbierały im taki dar? Bogu to obojętne, jak wiele osób zyje bez jego obecności bez ważnego powodu? Nie wierzę, musi być inne kryterium! Póki co nie widzę innej możliwości jak równe reguły dla wszystkich, a indywidualna ocena tylko pomocniczo.

Kukułko, przykro mi, że tak mnie nisko oceniasz. Naprawdę nie chodzi mi o to, żeby Cię rozzłościć czy zasmucić. Szczerze, liczyłam na pomoc, radę. Po Twoim swiadectwie liczyłam na to, że jesteś w stanie zrozumieć czyjś dramat. zamiast tego utarcie nosa: ja mam sytuację taką i mi wolno, Ty takiej sytuacji nie masz, więc Tobie spowiednik mówił co innego - i słusznie, i "basta." bo to właśnie utrwala poczucie, że Ty należysz do kasty jakichś wybrańców, ktorych sumienia banalne grzechy pokalać nie zdołają.
Powrót do góry
tato
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:47, 11 Sty 2007    Temat postu:

kukułka napisał:
I nei zamierzam ci tłumaczyc, jakei podstawy to były ani nawet jakiego rodzaju. Wybacz, ale to tajemnica spowiedzi.


do tej pory sadziłem że tajemnica spowiedzi obowiazuje jedynie kapłanów a tu widze ze również i penitenta ....

wogóle fajan dyskusja ala ... wiem coś, wiem coś, ale nie powiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12396
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 22:58, 11 Sty 2007    Temat postu:

abeba napisał:
zastanawiam się, dlaczego tak jest, że dana osoba ma prawo tak postepować jak postępuje? bo spotkała spowiednika X? a jakby mieszkała w innym regionie to by go nie spotkała


a moze.. jakby taka osoba miała go spotkac.. to by spotkała.. bo juz by Pan Bóg tak pokierował wszystkim, zeby spotkała.... gdziekolwiek by nie mieszkała.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin