Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

satysfakcja z seksu - kłopoty z orgazmem :-(
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 61, 62, 63  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:22, 16 Cze 2009    Temat postu:

Wspaniale Mruga
Oby wiecej!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Wto 22:03, 16 Cze 2009    Temat postu:

wow, gratulacje! no to naprawdę trzbea opić, po półtora roku!
Powrót do góry
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:44, 19 Cze 2009    Temat postu:

Ja myślałam, że jakieś rady tu znajdę, najlepsze pozycje na stymulację łechtaczki.... Mruga Może jakieś konkretne rady. Ja miałam orgazm podczas stosunku ze dwa - trzy razy na początku, a teraz mimo, że mniej bólu (czasem nawet wcale Wesoly ) i jest nam lepiej razem, to nie dochodzę, czuję się zaspokojona ale jednak bez orgazmu to nie to samo....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:37, 20 Cze 2009    Temat postu:

Kochana, no to musicie się zabrać za Ciebie, byś osiągała nie w czasie stosunku, a przed lub po Mruga Kościół dopuszcza takie zaspokajanie żony (nawet przez nią samą, jeśli jest to integralny element aktu) za pomocą dłoni i czego tam Wam przyjdzie do głowy Ja np. nigdy nie miałam orgazmu w czasie samej penetracji (brzmi cudnie ), więc bez dodatkowych "metod" chyba bym płakała z żalu Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:02, 20 Cze 2009    Temat postu:

dorotkl, może spróbujcie podczas penetracji dodatkową stymulacje dłonią w pozycji łyżeczki.

Myśle że dobre są też wszystkie te pozycje, gdzie to ty jesteś strona aktywną, wtedy możesz sama kierować pod jakim kątem, jak szybko i głęboko jest penetracja. Taką pozycją stymulującą łechtaczkę jest pozycja na siedząco, na krzesełku, przodem do siebie.

Chociaż ja osobiście rzadko mam orgazm łechtaczkowy, nawet przy pieszczotach dłonią, nie wspominając o seksie oralnym (może dlatego że tego nie znosze). Nie wiem z czego to wynika bo przecież łechtaczka powinna być najbardziej wrażliwa. U mnie to chyba mam wargi sromowe bardziej wrażliwe... Czasem się zastanawiam czy ze mna może coś nie tak. Kiedys to nawet doszłam do wniosku że może ja w złym miejscu tej łechtaczki szukam, więc za poszukiwania wziął się mąż Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Rotfl Jednak atlas budowy człowieka potwierdził że łechtaczkę mam i to w mscu w którym byc powinna.

Jak nie mam orgazmu pochwowego to czuje się niespełniona...

oczywiście przy penetracji, bo takie "robótki ręczne" nie są dla mnie tym co określiłabym "pełne zjednoczenie z mężem". Nie wspominając o tym że mogłabym to sama zrobić w jego obecności... Podkreślam że dla mnie! Z tego samego powodu nie trawie seksu oralnego. Po prostu on musi być we mnie, w moim wnętrzu.

A tak na marginesie ten właśnie fragment kościelnej nauki budzi we mnie bardziej złość niż wdzięczność, do łaskawców z wyższych szczebli hierarchii co "pozwolili" kobiecie na orgazm bez penetracji. I nie chodzi mi o to czy to pozwolenie jest zasadne czy nie. Po prostu denerwuje mnie stopień szczegółowości w jakim z tą całą reglamentacją wchodzi się pod kołdry małżonków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:49, 20 Cze 2009    Temat postu:

milunia napisał:

A tak na marginesie ten właśnie fragment kościelnej nauki budzi we mnie bardziej złość niż wdzięczność, do łaskawców z wyższych szczebli hierarchii co "pozwolili" kobiecie na orgazm bez penetracji. I nie chodzi mi o to czy to pozwolenie jest zasadne czy nie. Po prostu denerwuje mnie stopień szczegółowości w jakim z tą całą reglamentacją wchodzi się pod kołdry małżonków.


Zgadzam się z Tobą, milunia. Też to odbieram jako jakąś taką "łaskawość"... Nawet gdzieś czytałam, że możliwość osiągnięcia w ten sposób orgazmu przez kobietę jest "wynagrodzeniem trudów rodzenia". Z całym szacunkiem, ale mi się to wydaje jakieś takie mocno nie na miejscu. Wolę tak szczegółowe kwestie ustalać sama z mężem, nawet nie zastanawiając się, czy to wg wyższego szczebla jest "dozwolone" czy "nie".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:40, 20 Cze 2009    Temat postu:

Wiem, że można pomóc żonie ręcznie (to by było dopiero gdyby ktoś nam tego zabronił!! ) Ale tak jak mówi Milunia to nie to samo co jak M. jest w środku.... A najgorsze jest to, że wiem jak to smakuje bo zdarzyło nam się chyba dwa razy dojść razem I teraz tak mi się chce znów Embarassed Ale już mamy przerwę Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:42, 20 Cze 2009    Temat postu:

no to niech mąż pomoże ręcznie jak jest w srodku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:50, 20 Cze 2009    Temat postu:

Wczoraj tak zrobiliśmy i fajnie nam to wyszło Ale wiadomo jak to facet, M. wolałby zaspokajać mnie swoją "męskością" Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maybe
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:37, 20 Cze 2009    Temat postu:

A u mnie jest tak, że stymulacja łechtaczki jak mąż jest we mnie pobudza mnie w środku pochwy i lepiej go odczuwam w środku jak mi symuluje łechtaczkę. Może to dziwne, ale tak jest, choć nie dochodzę do orgazmu ( doszłam 2 razy, jak maź był w środku). Po prostu jest przyjemniej....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:31, 20 Cze 2009    Temat postu:

Co model to inaczej ma
Ja nie lubie zadnych "pomocy" podczas seksu bo mnie rozprasza i nie moge sie skupic. Przed i po jak najbardziej za to Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Nie 20:45, 21 Cze 2009    Temat postu:

Maria napisał:
Co model to inaczej ma
Ja nie lubie zadnych "pomocy" podczas seksu bo mnie rozprasza i nie moge sie skupic. Przed i po jak najbardziej za to Mruga


ja tak samo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19920
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:38, 21 Cze 2009    Temat postu:

Ja to chyba w zależności od nastroju Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:53, 20 Sie 2009    Temat postu:

Okazało się, że w praktyce to seks jest bardziej skomplikowany niż npr...

Miało być tak pięknie, a jest trochę inaczej Mruga
Nasz problem polega na tym, że jak coś jest dla mnie bardzo przyjemne i "skutecznie" na mnie działa to dla męża także, efekt: on chcąc-nie-chcąc zmierza do finiszu, a mi jeszcze potrzeba czasu. Nie mamy specjalnie pomysłu co z tym zrobić. Jednym słowem: albo długo i bez "skutecznych" doznań fizycznych, albo bardzo przyjemnie, ale bez mojego finiszu, bo mąż mnie wyprzedza.
Dodam, że odpowiednie zabiegi przed nie wiele dają, jakoś to zupełnie inna bajka i najbardziej chcielibyśmy być długo i namiętnie być w sobie, ale ciała nam płatają figle.

Nie chce czytać bzdurnych stron w internecie, może u was też był ten problem, może to po prostu minie z czasem i doświadczeniem?? Może coś poradzicie albo napiszecie ciekawego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:40, 21 Sie 2009    Temat postu:

To tez powinno przyjsc z czasem (bo rozumiem jestes dla meza pierwsza i nie chodzi o typowy przedwczeny wytrysk).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 61, 62, 63  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 5 z 63

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin