Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

satysfakcja z seksu - kłopoty z orgazmem :-(
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 61, 62, 63  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:19, 10 Paź 2011    Temat postu:

To ja tak w temacie powiem, że mimo II fazy, jakoś mi się nie chce seksu i dzis zrobiłam coś, czego obiecałam sobie nigdy nie robić, bo mi się to nie podoba...
Poprosiłam męża o szybki numerek, bo jest akurat połowa cyklu, to żal zmarnować... choć i tak w swoją ciążę średnio wierzę.
Beznadziejny seks, którego tak na prawdę wcale nie chciałam, ani fizycznie, ani psychicznie (byłam śpiąca itd).. a jednak zmusiłam się "dla idei", bo może jednak.
Koszmarne! Nie wiem, co robić, żeby tak już więcej się nie działo. A jednak szkoda tak sobie odpuścić okazję.
Oczywiście mowy o moim orgazmie nie było.. W takich warunkach nie ma szans.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:54, 10 Paź 2011    Temat postu:

o kurczę Smużka... jakie to smutne Smutny nawet nie wiem co Ci poradzić, zwłaszcza, że sama mam problemy ostatnio znów zaczęłam bardziej potrzebować bliskości, ale co z tego? chwilami mam wrażenie, że się tak zapętliłam, że nie mogę już znaleść żadnego wyjścia z sytuacji, bo wszystkie są w jakimś sensie złe Smutny

kukułko - podziwiam, że jesteś w stanie funkcjonować śpiąc po 4h dziennie, ja po niecałych 6h (i to jednorazowo) jestem tak półprzytomna, że niemalże z ograniczoną poczytalnością. I między innymi dlatego nie zdecydowałabym sie na drugie dziecko zaraz po 1szym - wykończyłabym się fizycznie i psychicznie (choć prawdę mówiąc czasami to i teraz niewiele mi brakuje do wybuchu).
a co do tematu - kurczę... ja jakoś nie czułam szczególnej różnicy co do przeżywania rozkoszy w II fazie podczas starań. Raczej służył Nam fakt, że mogliśmy się kochać kiedy chcieliśmy, nie patrząc na nic - faza cyklu kompletnie nie miała znaczenia. Aha - ja też z tych, co to bardziej im się chce przed okresem, a nawet i 3-4 dnia miesiączki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:21, 10 Paź 2011    Temat postu:

Smużka, Okoani jak mi jest przykro jak czytam co piszecie. Smutny
W ogóle kiedy piszecie o swoich poporodowych, czy staraniowych rozterkach i problemach.
Im więcej tak czytam, tym bardziej się przekonuję, że nie będę nawet próbować w przyszłości orto, bo widzę jakie spustoszenie to powoduje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:30, 10 Paź 2011    Temat postu:

buba,ja jednak myślę że warto orto
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiczka
mistrz NPR-u



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:41, 10 Paź 2011    Temat postu:

raczej warto razem zdecydowac co jest w danej sytuacji najlepsze..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:46, 10 Paź 2011    Temat postu:

Nie wiem, ja mam wrażenie, że dla większości przeciętnych ludzi, którzy nie chcą mieć około 7 potomstwa, tylko chcą też (tu chodzi mi gł. o kobietę) pracować zawodowo, często nie z wyboru a konieczności, ortoNPR to jest katorga.
Mówię nie z własnego doświadczenia, tylko wnioskuję z wielu wypowiedzi na tym forum.

Nie mówię, że nie ma ludzi zadowolonych - np. Ty, Fatanda, ale każdy jest inny, inaczej przeżywa wstrzemięźliwość, ma inne libido w różnych fazach cyklu i nie wyobrażam sobie, że to działa u każdego, co nie znaczy, że u wielu nie może przynosić owoców.

No, ale kto wie, może zmienię zdanie.


Ostatnio zmieniony przez buba dnia Pon 13:47, 10 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:49, 10 Paź 2011    Temat postu:

dla mnie ortoNPR to nie katorga, tylko czasem bywa trudno
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:49, 10 Paź 2011    Temat postu:

Ja mogłabym powiedzieć, że warto mieć dwa psy! Gdy miałam tylko jednego, moje życie było niekompletne.. wiecie te wyrzuty sumienia, gdy się go samego w domu zostawiało.
Dwa psy są super. Są też jednoczące dla małżeństwa, bo nasz codzienny rytuał obejmuje wspólny wieczorny spacer do parku. Nawet gdy w ciągu dnia się mijamy, to zawsze mamy te chwile wieczorem na podsumowanie dnia, pogadanie, czy pospacerowanie w milczeniu we dwójkę. Nawet jak nam się zupełnie nie chce, to trzeba, bo przecież psy potrzebują. Więc idziemy i zwykle cieszymy się potem, że jednak poszliśmy, bo było warto.
Dlatego polecam dwa psy każdemu. "Nawet jeśli jest pewien, że nie lubi psów, a woli koty".

Czy to ma sens?
Wg mnie nie ma. Choć u nas akurat ten schemat jest fantastyczny.


Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pon 13:50, 10 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elemka
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:10, 10 Paź 2011    Temat postu:

Smużka troszkę się zgadzam. My też często nie mamy czasu dla siebie. Gdzieś się mijamy. A tak wieczorem idziemy sobie pospacerować. I nie ma, że się nie chce czy coś. A to jest też dobre dla nas, dla związku. No i psy też są zadowolone Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:13, 10 Paź 2011    Temat postu:

elemka,
Moja... koleżanka też potwierdza, że się z mężem więcej widują, odkąd mają psa (też spacerują razem wieczorami).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:17, 10 Paź 2011    Temat postu:

buba - myślę, że warto spróbować ortoNPR, jeśli oboje z mężem będziecie tego chcieli Wesoly i chyba mimo wszystko nie nazwałabym tego katorgą, choć łatwo rzeczywiscie nie jest? staram się patrzeć na to ciut humorystycznie - może to właśnie Bóg zsyła na Nas zmęczenie i dał dziecko budzące się tylko jak zaczniemy się przytulać czy całować (i to nawet bez intencji ciągu dalszego), by nie kusił Nas aż tak bardzo grzech? także w kontekscie życia wiecznego może to i dobrze, że jest jak jest? myślę, że cały ten temat trzeba dobrze przemyśleć, przemodlić i przedyskutować z małżonkiem (zasada 3P? )... wiadomo, że będą chwile w których się będzie narzekać na NPR (ale na różne inne przeszkadzające nam w danej chwili rzeczy też się przecież narzeka, prawda? i to czasem wyolbrzymiając problem), a także takie, w których zaliczy się upadek - ważne by wiedzieć gdzie i dlaczego (wspólnie) się zmierza Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 18:05, 10 Paź 2011    Temat postu:

okoani napisał:

ja jakoś nie czułam szczególnej różnicy co do przeżywania rozkoszy w II fazie podczas starań.


ja w którymś już z kolei miesiącu starań czułam to samo co Smużka...Sad
i chyba dlatego tez nie poczułam tej przyjemności.. tylko ten seks z obowiązku, brrr, cos jak przy odkładaniu w 3 fazie... masakra...


Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Pon 18:08, 10 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:42, 25 Paź 2011    Temat postu:

Na kłopoty z orgazmem znalazłam coś takiego, może którejś pomoże:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ed. ja się tak mocno zastanawiam, czy na III f. kiedy nie mam ochoty nie zafundować sobie afrodyzjaka, czytam opinie o różnych wspomagaczach dla kobiet w formie tabletek i kurcze nie głupie to. Tylko czy taka pomoc znóe pod grzech nie zalatuje czasem...


Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Wto 21:05, 25 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:23, 25 Paź 2011    Temat postu:

Ja nie wierzę za bardzo w takie rzeczy, ale kto wie...

Za to kolejny raz mnie wkurzyły własne hormony. Wytrzymać nie mogę! Miałam PMSa giganta w ostatnim tygodniu. Wkurzało mnie dosłownie wszystko!! Wkurzały dziewczyny w wątku staraniowym, wkurzały te w ciąży, wkurzał własny mąż tak bardzo, że go parę razy zwyzywałam i się chciałam rozwodzić. Jednej nocy prawie oka nie zmróżyliśmy, bo się kłóciliśmy do rana!
Tymczasem wczoraj prysło jak bańka. Nawet mąż pytał, co zbroiłam, że jestem taka miła i kochana! Noż kurczaki... Wczoraj poczułam się, jakbym byla kimś zupełnie innym. Luzik, dobry humor, wróciła ochota na seks! Jakbym była zaprogramowanym robotem, jakby nic prawie ode mnie nie zależało, tylko wszystko się działo na innym poziomie. To straszne! Smutny
Jutro mam dostać okres. Ech.. Dlaczego połowa mojego cyklu to PMS?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:37, 25 Paź 2011    Temat postu:

Nigdy wiesz, nie brałam wspomagaczy ale mnie to bardzo zainteresowało, może kupię jak nie zadziała, to się przekonam.

Smużko, a nie łykałaś czegoś na ten PMS, tyle tego jest na rynku? Kiedyś łykałam jak miałam silne napięcia przed @ i naprawdę mi pomogło. Brałam castagnus, też ok, ale lepiej się sprawdził ProLady i jeszcze testowałam Mastodynon N- ok były efekty ale długo na nie musiałam czekac ale spoko. Spróbuj!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 61, 62, 63  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 39 z 63

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin