Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

in vitro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:26, 18 Lis 2010    Temat postu:

I nie wszyscy sie moga na adopcje zdecydowac. Latwo sie mowi mamuska, jak nie bylo sie w takiej sytuacji..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:35, 18 Lis 2010    Temat postu:

kasik napisał:
I nie wszyscy sie moga na adopcje zdecydowac. Latwo sie mowi mamuska, jak nie bylo sie w takiej sytuacji..


Racja.
Adopcja to nie powinna być jedyna dozwolona opcja.
Jestem za IV ale pod tymi obostrzeniami , o których pisałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:39, 18 Lis 2010    Temat postu:

kasik napisał:
I nie wszyscy sie moga na adopcje zdecydowac. Latwo sie mowi mamuska, jak nie bylo sie w takiej sytuacji..

sama jestem dzieckiem adoptowanym, miałam wtedy skończone 2 latka i to była największa wygrana na loterii od Boga
dlatego adoptowałabym, by komuś też dać szansę jak i mnie ją dano

[gdyby nie to, to dziś byłabym pewnie alkoholiczką kupczącą swym ciałem... ]

także mnie akurat zdecydować się na adopcję nie byłoby trudno Wesoly

PS. kolejne szczęśliwe losy, to mój mąż i dzieci Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trulek
za stara na te numery



Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:07, 18 Lis 2010    Temat postu:

Jestem zaskoczona, że tak łatwo niektórzy z Was formułują własne opinie zarówno o swoim hipotetycznym podejściu do IV jak i adopcji...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:33, 18 Lis 2010    Temat postu:

Trulek napisał:
Jestem zaskoczona, że tak łatwo niektórzy z Was formułują własne opinie zarówno o swoim hipotetycznym podejściu do IV jak i adopcji...

właśnie HIPOTETYCZNYM - to jest słowo-klucz
wielu nie jest w stanie racjonalnie ocenić problemu, jeśli w jakiś sposób go nie dotyka
wielu, stając przed wyborem, wybiera inaczej niż hipotetycznie wcześniej mu się wydawało

znam orto-porządną-katoliczkę, która w obliczu niechcianej, samotnej, studenckiej wpadki po 3 tygodniach umówiła się na aborcję ze strachu przed ojcem i rodzinnym miastem... znam moderatora wspólnoty parafialnej, który w prywatnym życiu miał kochanki i potem rozwiódł się z żoną, i jeszcze starał się o rozwód kościelny, powołując się na niepoczytalność żony... znam dziewczynę, która chciała mieć 8 dzieci i twierdziła, że nie powinno się ratować rocznego dzieciaka, gdy próbuje skoczyć z szafki, na którą się wdrapał, bo musi się nauczyć wszystkiego samo, upadając, a już w 9 miesiącu pierwszej ciąży przestała być taka pewna, czy chce jeszcze mieć więcej niż dwoje...

wszystko jest bardzo hipotetyczne do czasu, gdy hipotetycznym przestaje być i każdy musi żyć swoim życiem, i podejmować decyzje za siebie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:22, 19 Lis 2010    Temat postu:

ale sda p[ewne prawa, ktorych lamac nie wolno w imię "bo mnie sie chce/nalezy".
To ze, ktos nie byl w jakiejs sytuacji, nie oznacza, ze nie ma prawa bronic pewnych wartosci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:05, 19 Lis 2010    Temat postu:

Strasznie mnie wkurza stawianie alternatywy iv albo adopcja - szczególnie przez osoby, które same mają dzieci - "tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono" - dziewczyny z całym szacunkiem ale dla mnie nie wiarygodne jest mówienie, że gdybym nie mogła mieć dzieci to bym adoptowała - macie już swoje, naturalnie poczęte dzieci - jesteście po drugiej stronie rzeki.

Dla mnie najlepszym przykładem jest tutaj jedna bliska mi osoba - przed ślubem - nie możemy mieć dzieci - tylko adopcja, po kilku latach walki - może iv (z obostrzeniami, o których pisałam ja i fiamma), może adopcja zarodka?

Tylko osoby, które przeszły taką drogę są dla mnie w 100% wiarygodne reszta to trochę pobożne życzenia.

Dziewczyny, które macie już swoje dzieci i planujecie kolejne - przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu starań zastanówcie się czy nie lepiej od razu adoptować? Przychodzi wam to w ogóle na myśl? Na razie tylko Silva napisała, że tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:06, 19 Lis 2010    Temat postu:

kukułka napisał:
ale sda p[ewne prawa, ktorych lamac nie wolno w imię "bo mnie sie chce/nalezy".
To ze, ktos nie byl w jakiejs sytuacji, nie oznacza, ze nie ma prawa bronic pewnych wartosci.

zgadza się, co nie znaczy, że potem nie uczyni wbrew "sobie"
każdy scenariusz jest możliwy, ale to OT się robi, więc już robię sza Wesoly


Ostatnio zmieniony przez silva dnia Pią 9:07, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:27, 19 Lis 2010    Temat postu:

Aglaia napisał:


Dziewczyny, które macie już swoje dzieci i planujecie kolejne - przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu starań zastanówcie się czy nie lepiej od razu adoptować? Przychodzi wam to w ogóle na myśl? Na razie tylko Silva napisała, że tak.

ja rowniez o tym myslalam


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 9:29, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:28, 19 Lis 2010    Temat postu:

silva napisał:
kukułka napisał:
ale sda p[ewne prawa, ktorych lamac nie wolno w imię "bo mnie sie chce/nalezy".
To ze, ktos nie byl w jakiejs sytuacji, nie oznacza, ze nie ma prawa bronic pewnych wartosci.

zgadza się, co nie znaczy, że potem nie uczyni wbrew "sobie"

ale to nie oznacza, ze mamy siedziec cicho
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:57, 19 Lis 2010    Temat postu:

znam jedną osobę, która dwa razy poddała się in vitro - za każdym razem skończyło się poronieniem. Poddała się drogiej diagnostyce i leczeniu (koszty in vitro to pikuś wobec kosztów leczenia niepłodności) i jest mamą dwójki naturalnie poczętych dzieci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trulek
za stara na te numery



Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:12, 19 Lis 2010    Temat postu:

kukułka napisał:
Aglaia napisał:


Dziewczyny, które macie już swoje dzieci i planujecie kolejne - przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu starań zastanówcie się czy nie lepiej od razu adoptować? Przychodzi wam to w ogóle na myśl? Na razie tylko Silva napisała, że tak.

ja rowniez o tym myslalam


Czy Twój mąż również chce zaadoptować dziecko ?
Niemowlę czy starsze dziecko ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:15, 19 Lis 2010    Temat postu:

na razie nie - do tego trzeba czasu i gotowosci obojga, tak jak i do deyzji o staraniach, do której dorastalismy oboje, liczac sie z tym, ze byc moze wlasnych dzieci miec nie bedziemy - ja rozpoczynajac srtarania naprawde na to bylam nastawiona, co zreszta moz potwierdzic jedna z forumek (Maria) znajaca mnie blizej osobiscie. ito, ze dzieic nam sie poczly szybk, nei ma tu nic do rzeczy
ale to wszystko nie oznacza automatycnzie prawa do żadania wlasnego dziecka
dla nas dzieci, choc zaplanowane, sa zaskoczeniem jako dar, ze jednak je dostalismy, bo oboje uwazamy ze to dar niezasluzony, ktory nam sie nie nalezal wcale z urzędu.
wiem, ze gdybysmy dzieci miec nie mogli, adoptowalibysmy je,bo myslalam o tym jeszcze przed slubem na zasadzie co by bylo gdyby
ja nie majac jeszcze wlasnych, bylam w stanie myslec o adopcji tylko malucha (myslalam, ze ze starszym dziekciem czulabym sie jak w pracy, po prostu jeszcze wtedy na wlasnej skorze nie doswiadcylam co to jets milosc do dziecka), gdybym w tej chwili miala adoptowac, moglabym adoptowac starsze - jesli maz by chcial
mnie pewnie z racji zawodu jest latwiej o tym myslec i to sobie wyobrazic niz mezowi.
mam znajomych (ona tez pracujaca w moim zawodzie) ktorzy maja jedno swoje dziecko i sa rodzina zastepcza dla drugiego oraz chca zaadoptowac trzecie. da się


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 11:24, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:35, 19 Lis 2010    Temat postu:

i jeszcze jedno-w rodzinie mam małżeństwo po iv nieudanym które w końcu adoptowało,wśród znajomych bardzo bliskich-dwie rodziny adopc więc to nie jest tak że nie wiem o czym mówię. Ale kończąc temat adopcji-wiem że mój mąż też by się iv nie poddał,gdybyśmy swoich mieć nie mogli,na adopcję by przystał. To wiem. Natomiast zapominaćie o jednej bardzo ważnej kwestii jeszcze. Iv ma skuteczność 21-26 proc. Naprotechnologia ok 81 proc. A tu widzę stawia się sprawę jednoznacznie-nie ma poczęcia to iv. Zapominaćie że jest mnóstwo lekarzy co bez głębszej diagnozy wysyłają na iv. A leczenie napro to coś więcej niż wykresy takie jak np npr.jestem i będę przeciw iv.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:35, 19 Lis 2010    Temat postu:

kukułka napisał:
silva napisał:
kukułka napisał:
ale sda p[ewne prawa, ktorych lamac nie wolno w imię "bo mnie sie chce/nalezy".
To ze, ktos nie byl w jakiejs sytuacji, nie oznacza, ze nie ma prawa bronic pewnych wartosci.

zgadza się, co nie znaczy, że potem nie uczyni wbrew "sobie"

ale to nie oznacza, ze mamy siedziec cicho

czemu wycinasz skrawek mojego zdania i znowu powtarzasz to samo? przecież Ci przyznałam racę, przed
Cytat:
ale
było
Cytat:
zgadza się

Ty to wycinasz i znowu swoje, że masz prawo i nie musisz siedzieć cicho
no nie musisz siedzieć cicho, możesz bronić tego, co wg Ciebie słuszne i masz to prawo
jeny
bez sensu takie w kółko Macieju... jest już OK?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 25, 26, 27  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 3 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin