Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:09, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
To inna inszosc przeraża mnie to, ze wtedy trzeba najlepiej miec vana, buuuu.
Juz mi starcza, ze teraz planując wyjazd trzeba szukać hotelów przyjaznych dzieciom
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:15, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
my sie spakowalismy w małe/średnie auto na wakacje ale ciezko było... Vanów nie chcemy....
moi rodzice przy dwójce dzieci mieli Malucha Fiat 126p... dlatego kombinujemy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:16, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Juz mi starcza, ze teraz planując wyjazd trzeba szukać hotelów przyjaznych dzieciom |
Bez przesady. W każdym hotelu można dostać łóżeczko dla dziecka. Dla mnie hotel "przyjazny dzieciom" to jedna wielka ściema żeby wydębić więcej kasy od rodziców za wcale nie lepszy standard + atrakcja w postaci stada wrzeszczących dzieciaków na stołówce bo skoro przyjazny dzieciom to wszystko tym dzieciom wolno. Dziękuję postoję - wystarczy normalny hotel, który w większości przypadków nie jest nieprzyjazny dzieciom .
Poza tym na dłuższy wyjazd z dzieckiem i tak lepiej wynająć mieszkanie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19920
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:28, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Najlepiej dwa samochody - jeden mały, drugi rodzinny
Ale że hotel po co? w sensie wakacji?
Ostatnio zmieniony przez strzyga dnia Sob 20:30, 16 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:28, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
my bylismy w motelu z osobnym wejsciami do pokoju. Dostalismy na parterze. Mielismy swoje łózeczko turystyczne dla dziecka, bo nasz musi miec swoje a poza tym dla mnie to bezpieczniejsza opacja niz po kims... Podworko ogromne, blisko plaza i całe atrakcje, mozliwość bycia przed pokojem na tarasie, meble ogrodowe... Kąpalismy codziennie na tarasie w naszej misce/waniennce siedział w niej długo... Dla nas czas kawy i relaksu... cisza Obiady w restauracji obok gdzie mozna było dac dania dzieciom... Mruga
Hotele i pesjonaty z opcją dla dzieci to tez dla mnie sciema. Obok 20 m była taka willa z placem zabaw. Hałas jak na boisku szkolnym w przerwe. Pokoje ulokowane na wysokich schodach zewnętrznych, jak w bloku... Brak wolnych miejsc...cena 2x tyle co u nas.
My za syna nic nie dopłacilismy, bo do 3 lat sie nie liczy... to dopiero opcja pro dziecko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:19, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka ta aplikacja nazywa się Pola. Zabierz ją na zakupy. Pochwałę się, że szefem zespołu który ją stworzył jest przyjaciel mojego męża
Czasem nie trzeba brać wózka na wakacje. Nam chusta wystarczała. Tylko trzeba by tatuś też umiał nosić. Zajmuje mniej miejsca a może robić za koc, hamak, parawan.
Ostatnio zmieniony przez aleen dnia Sob 21:23, 16 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:43, 30 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
jeszcze zeby dziecko chcialo sie nosic...
moja Teutonia przeszla pierwsza reklamacje. Ogromna pierdoola, poprostu szlufka w budzie gdzie zahacza sie ten dings od przykrywki gondoli zaczela sie minimalnie pruc. Maz zareklamowal, dzis jedziemy odebrac cala nowa bude tak Teutonia zalatwia sprawe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:03, 30 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Od kiedy wasze dzieci jeździły w spacerówce? Mój wyrasta z gondoli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:05, 30 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
hehehhehe
moja w zasadzie jak skończyła pół roku, choć pierwsze próby przełożenia robiłam wcześniej.
W gondoli mało widziała i nie lubiła jej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:06, 30 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Mój jak miał 5 miesięcy pożegnał gondole na dobre. Wcześniej nosiłam na rekach, bo gondoli nienawidził, a do spacerówki był za chudy i z pasów wypływał
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:28, 30 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
ja miałam taką specerówkę co mozna obnizyc do zera i jest niska z przekłądana rączką. Jak zrobiło sie ciepło to gondoli nie znosił. Przenieslismy jak mial prawie 5 mcy i juz nie wrócł do gondoli na spacerki. Za to w gondoli zasypiał nam w domu błyskawicznie i uzywalismy jej jako małe łózeczko...
Zalezy jaka spaceróka, bo nasza z zestawu od wózka sie nie nadawała do małego dziecka. Brak pozycji lezącej, wysoka, jazda tylko tyłem do rodziców i smykał sie pod pasami... Dopiero jak skończył rok to do niej pasował... brawo dla projektanta...
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:05, 30 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ja młodą przeniosłam do spacerówki gdy skończyła 2 mies oczywiście nie do sadzania-rozkłada się na płasko. Ma dużą budę, bo pod zamkiem ukryty jest dodatkowy kawałek materiału który można odpiac. Gdy to rozloze to młodej na słońcu smażą się tylko stópki. Mam poczucie że jest jej bardziej przewiewnie niż w gondoli, więc na upały dopinam do stelaża spacerowke. Gdy nie ma słońca używamy gondoli, jednak młoda długo już nią nie pojezdzi, wyrasta. Nie gondola mała, córka dluga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:53, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
To my jesteśmy jakimś ewenementem - nieco ponad 8 miesięcy. Mieliśmy bardzo dużą gondolę i dziecia co wagowo i wzrostowo był idealnie przeciętnym niemowlakiem. Do tego wsadzony do wózka zaraz zasypiał więc do gondoli idealny model .
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1890
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:57, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ok. 7 miesiąca. Naszej nie można rozłożyć zupełnie na płasko, ale tak, że Mały leżał (bo siedział jakiś miesiąc później). Z tym że wcześniej gondola bardzo sporadycznie, bo był ryk i głównie nosiliśmy się w chuście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:23, 11 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
poptrzebuje:
wozek lekki, taka parasolka, lepiej jak najmniejszy w stanie zlozonym, najlzejszy, najwygodniejszy, rozkladany do lezenie.
Ktos cos?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|