Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

spanie w nocy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:03, 27 Lut 2011    Temat postu:

Moja córka zaczęła sobie regulować pory wstawania. Zaczęła się budzic o 5-6 rano, uśmiechnięta, wypoczęta i gugająca. Rolety pozasuwane, w domu cisza a ta gwiazda i tak się budzi regularnie.
Chodzi spać ok. 21, dokarmiam ok. 24 i ok. 4 w nocy, a przed 6 pobudka. Jak ja ją kocham Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:07, 27 Lut 2011    Temat postu:

strzyga napisał:
mój normalnie potrafi przespać w nocy 8 h. czasami żałuję, że nie kładę się wtedy kiedy on Mruga
ale coś za coś. jak wczoraj poszliśmy spać ok. 21, to i pobudkę mi rano już o 8:30 zafundował. normalnie jak gasimy światło o 23 to śpi do 10. (z przerwami na jedzenie, których mu oczywiście nie bronię).
w dzień różnie to bywa.


Farciara, prawie 12 godzin! 8.30 to ma być późno? Mam podobnie jak Ola. Moje dziecko nie wdało się we mnie i śpi 9-10 godzin w sumie, tyle co ja normalnie przed jej urodzeniem, a do tego jeszcze je w nocy. Smutny


Ostatnio zmieniony przez agu dnia Nie 14:08, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:37, 27 Lut 2011    Temat postu:

U nas też tak jest. 6 rano pobudka, a idzie spać po 21 - tzn. ostatnio tak jest, bo wszystko zmienia się z każdym tygodniem Mruga Generalnie też śpi mało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:04, 13 Maj 2011    Temat postu:

U nas kolejny CUDOWNY czas nastał... Od tygodnia pobudki między 4 a 5 Smutny Smutny Smutny nawet położenie go spać późno (wczoraj 22), skracanie/zabieranie drzemek, wymęczenie w ciągu dnia - nic nie dają...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19912
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:32, 13 Maj 2011    Temat postu:

ja nie wymęczam dziecka. uważam, że to nie tędy droga - jak się za bardzo zmęczy za dnia, to za nic nie uśnie normalnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
channel
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4860
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:14, 14 Maj 2011    Temat postu:

Jolu, a może Wituś ma za dużo wrażeń i potem źle sypia? Wiem, że dzieci bardzo ruchliwe nie powinno się jeszcze nakręcać, a właśnie wyciszać, może z maluszkami jest podobnie?

Moja córcia budziła się o 5 do dwóch lat, potem coraz później, a teraz jak n ie idzie do szkoły to JA budzę ją o 10 rano!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:03, 15 Maj 2011    Temat postu:

channel, tak - zdecydowanie tak jest - jak dzień był ciekawy, wiele się działo (np. jacyś goście albo wyjazd), to pobudek w nocy jest nawet i 6. Jak dzień nudny - zabawa z mamą, drzemki, spacer, powrót taty itp. - budzi się nawet tylko raz. Ranne wstawanie jednak jakby niezależne od dnia/zmęczenia/pory zaśnięcia. Ale może ciężki tydzień porannego ptaszka już za nami?? dziś mały spał do 7 (koło 5 ostre wiercenie, dałam smoczek, pogłaskałam; znów to samo koło 6, ale potem dospał do 7). To się wszystko zmienia jakw kalejdoskopie, wiem, że jeszcze wiele etapów przed nami - piszę tylko czasem, jak coś daje mocno w kość Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
za stara na te numery



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:07, 17 Cze 2011    Temat postu:

A u nas dziś w nocy było cudnie - Mały usnął przy piersi po kąpieli ok. 21, przełożylismy go do łóżeczka, po jakiejś godzinie wstał (trzyma się barierek), ale był tak zmęczony, że padł (dosłownie) i usnął sam; potem obudził się dopiero ok. 3-ej, trochę gadał w łóżeczku, chodził, jak zaczął marudzić wzięłam go do łóżka i dałam cyca obudził się ok. 7-ej. Eh, gdyby tak było co noc... A jeszcze lepiej, gdyby dospał do 7-ej bez pobudki w nocy

edit: oczywiście kolejnej nocy częste pobudki i bez piersi nie usnął...


Ostatnio zmieniony przez Agrafka dnia Sob 8:45, 18 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:04, 21 Wrz 2011    Temat postu:

odnośnie spania, ale z poduszeczką. Zastanawiam się czy dawać (teoretycznie już mogę), ale po co, skoro młody tak się kręci i potrafi spać wszędzie, z głową na moim brzuchu, albo z tyłkiem w górze, na skopanej kołderce.. poduszka chyba na nic się nie przyda?
A jak sobie radzicie z przykrywaniem ponad rocznych zbójów? Mój nie cierpi przykrycia, nie zaśnie, jak ma coś na sobie. Nawet jak już drzemie, a ja go przykryję, to rozbudzi się, skopie koc i rytuał zasypiania od początku. Czasem zasypiam czekając na jego zaśnięcie, budzę się po 2 h i patrzę, że on ciągle odkryty. Wiem, wiem, żę dzieciaczki mają tendencję do rozkopywania się, no ale żeby nawet na chwilę nie dały się przykryć...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:05, 21 Wrz 2011    Temat postu:

śpiworek kup
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:25, 21 Wrz 2011    Temat postu:

śpiworek dla takiego starego? mnie się kojarzy z noworodkiem. Poza tym wydaje mi się, że szybciej cały blok obudzi, niż zaśnie w zamknięciu (nawet chwilę po urodzeniu nie znosił związywania w rożku)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:29, 21 Wrz 2011    Temat postu:

śpiworki sa luźne
mój 1,5 roczny na wkacjach (zimno!) spi w spiworku, i dłuugo jeszcze pospi
spiworki mają roizmiary
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:31, 21 Wrz 2011    Temat postu:

ale pewnie spał w tym od zawsze. A mój nigdy nie dawał się przykryć czy otulić. Aż boję się jesienno-zimowych spacerów, kiedy na bank będzie skopywał przykrycie nóżek i wył w razie niepowodzenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:33, 21 Wrz 2011    Temat postu:

Nana napisał:
ale pewnie spał w tym od zawsze.

nie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19912
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:42, 21 Wrz 2011    Temat postu:

też myślę właśnie o takim śpiworku dla małego, bo się zaczął strasznie rozkopywać

do wózka mam śpiworek zapinany na suwak - luźny i nakładkę doczepianą na wózek (nie przykrywa w sensie, że nie dotyka dziecka) w wersji ciepłej i dodatkowej. myślę, że mojemu wystarczy na zimę. zresztą my dużo nie spacerujemy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 60, 61, 62  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 9 z 62

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin