..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kukułka

moj w spiworze jak wstanie to da rade chodzic wiec luzne toto jest serio Mruga

fiamma75

Dobrusia spała b. długo w śpiworku. Młody niestety się nie nadaje - musi mieć luz.

bakteria

no właśnie mamy ten sam problem. rozkopuje się i marznie zdrowo, nawet ciężko przykryć. śpiworek odpada. myślę o przywiązaniu koca do szczebelków z jednej strony i potem o lekkie przypięcie jakoś do szczebelków z drugiej (ale z dużym luzem). bo innego pomysłu nie mam Mruga

strzyga

u mnie to nie zadziała, bo mój nie dość, ze się rozkopuje, to jeszcze wędruje po łóżku, zastanawiam się co przyczepić, żeby się nie obijał, bo standardowy ochraniacz na szczebelki to za mało...

bakteria

no to co zrobić? naprawdę w śpiworku nie ma mowy u nas. może obszyj taką grubszą gąbkę (do kupienia w sklepie z materiałami) tkaniną i daj naokoło?

strzyga

a wiesz, że o tym nie pomyślałam! tym bardziej, że mam taką gąbkę w domu, zaraz powiem mojemu, żeby wziął od tapicera dużo skrawków

Dzięki!

ps. ja bym chociaż spróbowała ze śpiworkiem.
teraz robię tak, że kocyk wisi na łóżeczku dopóki mały nie zaśnie i wtedy go nim nakrywam.

bakteria

ja też tak robię, strzyga Mruga

tylko potem w nocy często zrzuca. z tym śpiworkiem to lipa, bo ona wiele razy wstaje albo nawet nogami się bawi itp., nim uśnie. do tego okrycie go (= dotykanie) byle czym kończy się awanturą. więc jestem prawie pewna, że śpiworek by rozszarpał, a nie zasnął (podobnie przy nocnych pobudkach). spał w takim, jak był maleńki.
fajnie, że pomogłam z gąbką

bakteria

ja też tak robię, strzyga Mruga

tylko potem w nocy często zrzuca. z tym śpiworkiem to lipa, bo on wiele razy wstaje albo nawet nogami się bawi itp., nim uśnie. do tego okrycie go (= dotykanie) byle czym kończy się awanturą. więc jestem prawie pewna, że śpiworek by rozszarpał, a nie zasnął (podobnie przy nocnych pobudkach). spał w takim, jak był maleńki.
fajnie, że pomogłam z gąbką

strzyga

ja w nocy wstaję i przykrywam go jak trzeba

walecznaS

a to są jakieś dzieci, które się nie rozkopują? Mruga

moje dziewczyny też się rozkopują ciągle

bakteria

pewnie nie ma Mruga

ale u nas 6 dni już taki masakryczny katar, że próbuję wykombinować coś, żeby nie marzł w nocy Mruga

walecznaS

Nana

Karafka

jak sie dziecie rozkopuje to znaczy ze mu chyba goraco, nie? to po co przykrywac? spania nie macie czy co? Laughing

kukułka

ja bym tez nie wstawala