..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Addis

Bez zmian. Wieczory wiszenia na piersi mnie wykańczają Smutny

wiem że to zęby, że to może być kryzys laktacyjny, ale naprawdę jestem bardziej niewyspana niż jak corcia miała 3 mce. Niektóre mamy nawet kp już sypiają na tym etapie po 6h bez przerwy a u nas coraz gorzej a nie lepiej. Smutny

(( I to takie paniczne płacze urzadza w te pobudki,a jak nie daj Boze ja pójdę do wc to już dla niej dramat.

Miśka

Addis nie pociesze cię chyba jak powiem, że moja roczniaczka nie lepiej. Dziś w ciągu dnia spała raptem pół godziny, to i na noc padła wcześniej, bo o 18:30. Od tamtej pory karmiłam ja 2 razy, a zanim się położę jeszcze ze dwa karmienia będą. Ale to nic, od 3 zacznie się maraton ssania przeplatany epizodami skakania na piłce. I tak do 5, może 5:30, kiedy następuje radosna pobudka

nie powiem, żebym nie czekała na poprawę tego stanu

Ale, ale ja z innym pytaniem. Otóż mój dwulatek od około 2 tygodni przestał jeździć w wózku. Po prostu na każde pytanie jak chce iść na spacer odpowiadał, że "na nuszkach", no więc zaczęliśmy chodzić na wszystkie spacery pieszo. Jest tylko jeden szkopuł. Otóż młody na jednym ze spacerów w wózku (po obiedzie) zawsze spał, godzinę, czasem półtorej. A teraz bez wózka już nie śpi. Efekt jest taki, że jest szybciej zmęczony, rozdrażniony i wcześniej zasypia. Dziś wstał o 5:20, i na nocne spanie padł o 18:30. Ale jednocześnie zaczął się częściej budzić w nocy. Czasem na chwilę, na przytulenie, a czasem potrafi nie spać i szaleć w łóżku dwie godziny. Nie wiem, czy to przypadek, czy może efekt tego, że on jest za bardzo zmęczony w ciągu dnia i stąd te noce zrobiły się takie kiepskie. Mówię kiepskie, bo na chwilę przed 2 urodzinami zaczął przesypiać noce, nawet na picie się nie budził. Czasem na przytulenie raz i tyle. A teraz takie cuda. Wiem, że dzieci są różne i różnie mogą spać, ale tak mnie to zastanawia, bo zbiegło się z tą rezygnacją z drzemki. Morze on jeszcze tej drzemki potrzebuje i powinnam go, mimo jego chęci chodzenia na nogach do wózka wkładać? Czy przeczekać, aż się ustabilizuje? Jak sądzicie? Wesoly

strzyga

Ja bym kładła spać. No i mimo że na nóżkach, to bym brała wózek, żeby mógł zmienić zdanie Mruga

krówka

Raczej potrzebuje drzemki. Bierz wózek. My bralismy potuptał ale potem sa się ładował do środka. Nawet jak juz po urodzinach młodego bylsimy na spacerze z jednym wózkiem to straszy tez chciał jechac. Woziłam dwóch w jednym wóżku...
Nocki kiepskie, bo zaburzony plan dnia. Pobudki icała reszta to brak stabilizacji odpoczynku do aktywnosci. Znam to u nas tez tak bywa. Wiemy ze jak młody nie przespi w ciagu dnia 1-2h to zaliczymy ciezki wiecżór i noc...

Polly

Też obstawiam, że potrzebuje. U nas jak starszy nie ma drzemki, to noc też jest fatalna. Fazę na 'nóżki' też przerabialiśmy, mój miał wtedy koło 1,5 roku, trwało 2 miesiące i przeszło. Może bierzcie wózek i idźcie gdzieś dalej, to jest szansa, że w drodze powrotnej będzie już zmęczony i chętnie wsiądzie i zaśnie.

Miśka

Po prawie miesiącu prób jest gorzej niż było. Na włożenie go fo wózka reaguje histerią w wersji hard 😑. W samochodzie może by zasnął, ale musiałby jechać jakieś pół godziny. Jak mu już minie faza szału po przebudzeniu i wrocimy z porannego spaceru, to funkcjonuje całkiem nieźle bez tej drzemki, dopiero około 18 zaczyna trochę marudzić, żeby po 18 zasnąć na siedząco. Także nie mialabym nic przeciwko, ale... Co noc budzi się w srodku nocy i nie śpi dwie, trzy godziny. Leży, przytula się, wierci, czasem coś gada, albo wstaje o 4 rano zaczynamy dzień.Oczywiście budzi przy tym młodszą. Nie ukrywam, że mam dość. Nie wiem co z tym zrobić ☹ Próbuję mu pokazać, że noc jest od spania nie wdawać się w zabawy o 4 rano, ale on sobie z tego nic nie robi, a jednocześnie muszę bronić młodszą przed jego zapedami. Generalnie do bani i wyjścia nie widzę ☹[/list]

Polly

Nie wiem, co poradzić, ale współczuję. Dla mnie 6 to środek nocy, a co dopiero 4.

Addis

Czy spotkałyście się z pomysłem, że kłopoty ze snem wynikają z niedoboru wit D3 i żeby zwiększyć ją niemowlakowi do 2000j.m.?

hermiona

gyal

Addis, ja ostatnio trafiłam na artykuł, że problemy ze snu mogą wynikać z braku kwasów dha, omega i wszystkich innych rybnych.

Addis

Brałam je w ciaży, omega biorę nadal sama karmiąc, nie wiem jak miałabym je suplementować dziecku które nie je mm. A rybki ze słoiczkowych dań je za mało by to miało wpływ. No bo przecież nie tran u niemowlaka.
Na razie zwiększyłam D3 do 1200 (3 kapsułki zamiast 1 usiłuję jej wcisnąć do buzi).

kap

Karafka

Addis kup sobie vigantol Öl , to sa krople. kropla to 500 lE. Na nie w pl musisz miec receptę ale pediatra na bank przepisze.

Ale 2000 to troche duzo chyba...

strzyga

Ja kupowałam vigantol w aptece bez recepty.

Addis

Póki co dokupiłam kapsułki z D3+omega, zobaczymy czy mała je przełkmie. Plan jest 1tys j.m D3 plus omega.
Ona też miała fazę do 6-7h snu - w drugim mcu, gdy akurat jeszcze zależało mi na regułach poporodowych:(