..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

abeba · Gość

nie, no nie szukam takich, co Wy! podałam przykład - że po takie mieszkania ludzie sie biją, kolejki społeczne ustawiają, a ja pytam skąd na to mają?!
espree - jeszcze w styczniu- marcu mieszkania w śródmieściu, tam gdzie mieszkamy teraz - czyli w bloczyskach Za Żelazną Bramą, były jednymi z tańszych w lewobrzeżnej Warszawie: przy kryteriach ok.50mkw i do 250tys. wyswietlało mi własnie Grzybowską i okolice, oraz Służewiec i dalekie Bielany (nie te przy metrze). A ja akurat wolę blok w Centrum niż blok na blokowisku. No ale to już przeszłość, bo teraz ta okolica nie wyświetla sie nawet w 400tys.
micelko - Ty w ogóle nie bierzesz pod uwagę wysokości zarobkow i mozliwości pracy. Cóż mi po mieszkaniach z 1200pln/ metr jeśli są w regionach z bezrobociem 30%? Pewnie że za 400tys., nawet za mniej można mieć rezydencję na wsi. Pewnie, ze w miasteczku z którego pochodzi mąż wielkie mieszkania chodzą po 40tys. a nie 400tys. Ale tam nie miałabym takiej pracy jak tu! Znam dobrze 2 języki obce, ale nie mam uprawnien ped.,więc nawet do szkoły nie mogłabym pójść. Zresztą nie jestem filologiem i nigdy nie chciałam uczyć. Jestem socjologiem, więc na wsi mogłabym tylko uczyć WOS (3h w tygodniu?) albo pracować jako urzędniczka. Mąż miał praktyki w wakacje w muzeum na wsi - i zaproponowali mu tam pracę w Archiwum. No i co z tego? co ja bym tam robiła? wyrzuciła dyplom do kosza i hodowała kury? niestety wybrałam specjalizację, którą mogę uprawiać tylko w Warszawie, Krakowie i ew. w Opolu, ale tam to tylko wąska specjalizacja w polskich Niemcach. Ja nie mam zamiaru dostosowywać zycia do mieszkania, dom na wsi nie jest dla mnie ważneijszy od satysfakcjonującej pracy na całe życie.
pewnie skończymy w Pruszkowie, w najlepszym wypadku. Gorzej będzie w Sochaczewie.

kajanna

gabika

Ja aby na takie się wprowadzić musiałam szybko zaciągnąć pożyczkę pozabankową!
Bo wiadomo, że na wprowadzenie do takiego lokalu gotówka jest bardzo potrzebna a nie każdy ma taki zapas. Wiadomo po trochu zawsze się spłaci!

Edwarda

Gabika, zauważyłaś, że dawno już usunęłam reklamę z Twojego podpisu? Hę?

A takie pisanie bez ładu i składu strasznie nam forum zaśmieca Kwasny