Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wykresy Wero_niki
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wero_nika
pierwszy wykres



Dołączył: 20 Sty 2017
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:27, 25 Sty 2017    Temat postu: Wykresy Wero_niki

Witam,

Teraz przyszedł czas na mnie, by zacząć przygodę z npr... krótko o mnie: to mój drugi obserwowany cykl. Mam dwójkę dzieci po tej stronie brzuszka i jedno w niebie.
Młodszy ssak ma 10 miesięcy i nie wyobraża sobie nocki bez cycusia, więc u mnie kp jest nadal bardzo intensywne. Stąd moje dwa pierwsze pytania:
1. Czy kp wpływa na ilość śluzu? lub jego brak?
Wcześniej (przed porodami) śluz w okolicach dni płodnych był tak obrzydliwie obfity i charakterystyczny, że nie mogłam się mylić co do jego charakteru. Teraz w pierwszym cyklu obserwacji, nie było go wcale, albo ja nie zauważyłam, albo był w znikomych ilościach. Pocieszałam się, że w drugim cyklu może być lepiej, niestety nie było. Zaraz po zakończeniu miesiączki mokro, wrażenie wilgoci praktycznie przez cały cykl, a "tego" śluzu raptem od 17stego do 19stego dnia cyklu dwie maleńkie grudki...

2. Moje dziecko budzi się w nocy od 4-5 do 10 razy. Zdarzają mi się całe zarwane noce, bo nawet jeśli on w końcu zaśnie, to ja pomimo wycieńczenia nie jestem w stanie. Śpi ze mną w łóżku, nocne wędrówki do łóżeczka i z powrotem na razie sobie daruję. Temperaturę staram się mierzyć zawsze ok 6.30-6.45, mierzę w pochwie.
Zmierzam do tego, że na wykresie musiałabym zaznaczyć wszystkie temperatury jakie zaburzone... czy ten wykres mimo wszystko jest czytelny?

Stosuję metodę Roetzera, ale bez obserwacji szyjki... chociaż regularnie ją badam, a raczej jej poszukuję Wesoly jak w końcu znajdę, może coś da się z niej wyczytać Wesoly


Swoje obserwacje zapisuję w OvuView, do enpr przepisałam tylko temperatury, wybaczcie nie z lenistwa, ale z braku czasu Smutny nawet nie wiem gdzie tam zaznaczyć miesiączkę Smutny

Nie mogę opublikować linku, więc podaję nr na stronie enpr: 13589, mam nadzieję, że to wystarczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:17, 25 Sty 2017    Temat postu:

Witaj na forum. Wesoly

W sprawie śluzu poporodowego i przy karmieniu lepiej niech dokładniej napiszą dziewczyny, które mają doświadczenie, ale na pewno poród i karmienie mogą (i często tak jest) zmienić cykle (długość, intensywność @, intensywność objawu śluzu, itd.), po każdym porodzie też może być inaczej.

Jak dla mnie wykres mimo tych źle przesypianych nocy wygląda czytelnie, jest wyraźnie dwufazowy, dałoby się chyba nawet zinterpretować według reguły ścisłej termicznej, bo jest duży i stabilny wzrost temperatury. Z tego, co piszesz, objaw śluzu pokrywał się z temperaturą, więc też „prawidłowo” (ale bez obserwacji śluzu na wykresie trudno Ci na 100% doradzić).

Cytat:
nawet nie wiem gdzie tam zaznaczyć miesiączkę


Żeby zaznaczyć miesiączkę (tzn. początek nowego cyklu) w enpr, trzeba w okienku „obserwacja” dla pierwszego dnia miesiączki (tam, gdzie zaznacza się temp., śluz, ...) kliknąć „@” w prawym górnym rogu – rozpocznie się nowy cykl (jeśli przez pomyłkę źle zaznaczysz i chcesz to cofnąć, trzeba w tym dniu kliknąć przekreśloną „@”). Chyba, że chodzi Ci o zaznaczenie krwawienia – w takim razie „obserwacje->śluz” (w ustawieniach możesz sobie stworzyć dowolne własne nazwy i kolory dla oznaczeń śluzu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:34, 25 Sty 2017    Temat postu:

Moim zdaniem po porodzie uczysz się cykli na nowo. Czyli nie koniecznie porównuj jakość śluzu do tej sprzed porodu, bo teraz może być po prostu inaczej
Szukaj tego najlepszej jakości i oznacz jako szczyt


Oby mały ssak trochę dał spokoju w nocy Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wero_nika
pierwszy wykres



Dołączył: 20 Sty 2017
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:01, 25 Sty 2017    Temat postu:

Dziękuję za odpowiedzi Wesoly

Nie mam jeszcze podręcznika Roetzera, więc nie wiem co on na to. Szybko wygooglałam, o co biega w tej regule termicznej...

Metoda termiczna ścisła ogranicza się do korzystania z pomiarów PTC i pozwala jedynie na rozpoznanie okresu niepłodności poowulacyjnej niezależnie od długości cyklu. Rozpoczyna się on 4 dnia znamiennie podwyższonej PTC, tzn. podwyższonej, co najmniej o 0.2 °C przez cztery kolejne dni w porównaniu z dniami poprzedzającymi. (cyt z wikipedii)

Zastosuję się do tego, post już nie do zniesienia Smutny
Na razie to mam więcej pytań niż odpowiedzi Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:13, 25 Sty 2017    Temat postu:

Wystarczą materiały na [link widoczny dla zalogowanych]
Tam wejdź w zakładkę metoda i jestes w domu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1890
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:24, 26 Sty 2017    Temat postu:

Po porodzie często jest problem ze śluzem lepszej jakości (mniej obfity, nie typowe białko jaja, ale np. mętny rozciągliwy), za to może być ciągle trochę śluzu gorszej jakości. Ale co kobieta, to inaczej... Ja po porodzie miałam wrażenie, że uczę się obserwacji na nowo

Jeśli nie jesteś jeszcze zupełnie zdecydowana na metodę Roetzera, to mogę ewentualnie polecić podręcznik LMM: [link widoczny dla zalogowanych] , bo jest w nim opisana reguła termiczna, czego u Roetzera nie ma.

W tym cyklu miałaś wyraźny wzrost temperatury, nie powinno być problemu z zastosowaniem reguły termicznej

Mój ssak do tej pory (a ma już ponad 1,5 roku) jest małym cycoholikiem, ale nie mam problemu z wyznaczaniem wzrostu temperatury. Dopóki mierzę podobnie (o podobnej godzinie, z podobnym karmieniem w nocy), nie zaznaczam zaburzenia i wszystko jest ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wero_nika
pierwszy wykres



Dołączył: 20 Sty 2017
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:03, 27 Sty 2017    Temat postu:

Muflon, chodziło mi o zaznaczenie krwawienia/plamienia, dziękuję, znalazłam Wesoly

Podoba mi się określenie cycoholik Wesoly adekwatne do mojego ssaka.
Dziękuję za odnośniki, prawie wszystko na stronie iner juz przeczytałam.

Bardziej dołujące dla mnie jest to, że odkąd zaczęłam takie rzetelne obserwacje wszystko zaczęło się chrzanić Smutny długość cyklu, na śluzie nie mogę za bardzo polegać, na szyjce też nie, na temperaturze względnie... Kiepsko jak na początek, ale wiem, to okres poporodowy i on się rządzi swoimi prawami, już nie narzekam Wesoly

Bardzo boję się kolejnej ciąży, obserwuję wszystko wnikliwie (może za wnikliwie), więc u nas w tym miesiącu tylko 3 razy i przyszła @....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:01, 27 Sty 2017    Temat postu:

Okres poporodowy to rzeczywiście mało wdzięczny czas na naukę NPR, ale „najgorsze” masz już i tak za sobą, bo wróciły miesiączki (czyli możesz już wyznaczać III fazę). A z drugiej strony doświadczonym użytkowniczkom metod naturalnych i tak często po porodzie zostaje tylko wiedza o samej metodzie, bo swoich cykli i tak muszą uczyć się „od zera”...

Wydaje mi się, że akurat ten wykres, który udostępniłaś, nie jest zły. Temperatura „podręcznikowo” dwufazowa i czytelna, wzrost temp. 20 dc to całkiem w normie (OK, mógłby być wcześniej ze względu na czekanie na III fazę, ale niektóre kobiety nawet bez porodu i kp mają/miewają tak albo i później) śluz płodny w okolicy wzrostu, czyli wtedy, kiedy powinien być... Fakt, że faza lutealna krótka, ale stopniowo powinna się wydłużyć w kolejnych cyklach.

Akurat z szyjki się Roetzer wycofał (nie uwzględnia się w tej metodzie szyjki przy wyznaczaniu III fazy), nie jest „obowiązkowa”.


Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Pią 17:14, 27 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wero_nika
pierwszy wykres



Dołączył: 20 Sty 2017
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:37, 10 Mar 2017    Temat postu:

Witam ponownie,

Możecie zerknąć na moj wykres?
[link widoczny dla zalogowanych]

7, 8, 9 marca ból w brzuchu... coś jak bół owulacyjny... ale w różnych częściach brzucha. Bardzo boli mnie głowa, przeziębiona nie jestem. Średnia długość moich cykli to 29-33 dni.
Możliwe, że mam jakąś przyspieszoną owulację???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:50, 10 Mar 2017    Temat postu:

Możliwe – czasem może się zdarzyć cykl krótszy niż zwykle, z wcześniejszą owulacją (między innymi dlatego niepłodność przedowulacyjna ma PI>0). Ale pamiętaj, że takie bóle nie muszą oznaczać owulacji – równie dobrze może boleć, bo rosnący pęcherzyk uciska otaczające tkanki, ale do jego pęknięcia jeszcze trochę. Albo może to być w ogóle inny ból.

A jeśli chodzi o wyznaczenie wzrostu temperatury, to trzeba zobaczyć, jak się dalej będą temperatura i śluz układały (nawet gdyby na upartego przyjąć wzrost 12 dc z linią podst. 36,65, to i tak 12 dc przedwcześnie podwyższona, 13 dc spadek – na razie nie da się nic zinterpretować).


Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Pią 9:53, 10 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wero_nika
pierwszy wykres



Dołączył: 20 Sty 2017
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:03, 10 Mar 2017    Temat postu:

Bardzo, bardzo dziekuje za odpowiedź. Nie rozumiem w tym momencie na jakim etapie jestem, wiem, że muszę poczekać na dalszy rozwój, ale cała jestem w nerwach. Zdecydowalismy się z M na ♥ w 4 dniu cyklu Smutny
Od paru dni mam do czynienia z silnym stresem. Niestety należę do tych osób, które nie umieją się nie przejmować, mam podwyższony puls (powyżej 100), brak apetytu (jem tylko po to, żeby nie stracić pokarmu, mój Mały jeszcze cycuje), dodatkowo te bóle. Na domiar złego ten śluz połączony z wyższymi temperaturami... Gdyby tylko można było wyłączyć to ukierunkowane myślenie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:56, 10 Mar 2017    Temat postu:

4dc to nie masz powodu do niepokoju, szanse na ciążę są znikome
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wero_nika
pierwszy wykres



Dołączył: 20 Sty 2017
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:08, 10 Mar 2017    Temat postu:

Fiamma, dziękuje :*

Dobrze to pamiętam/zrozumiałam, że owu może wystąpić do 4 dni przed skokiem t. i że najczęściej temperatura w pobliżu owulacji spada do jednej z najniższych wartości w cyklu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:12, 10 Mar 2017    Temat postu:

Czy 4 to nie jestem pewna, ale na pewno do kilku dni przed wzrostem temp. i chyba do 2 dni po. Spadek przedowulacyjny rzeczywiście czasem występuje, ale to nie jest reguła i brak takiego dołka w wykresie nie jest czymś dziwnym ani niepokojącym, nie każde obniżenie temperatury musi też zwiastować owulację.

Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Pią 17:13, 10 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1890
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:27, 11 Mar 2017    Temat postu:

Największe szanse na owulację są plus minus 3 dni w stosunku do szczytu śluzu. Jakie były obserwacje śluzu od 5 do 11 dnia cyklu? Ciąża może być tylko w momencie, jeśli była i wczesna owulacja, i pojawił się śluz (chociaż wewnątrz...).

Szanse na ciążę z 4 dnia są naprawdę bardzo marne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 1 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin