..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kap

Może Ptysiak coś nam jeszcze opowie, jak znajdzie chwilkę Mruga

Ptysiak

Ano odsypialiśmy

Ale rzeczywiście chyba dopiero wczoraj nie chodziłam cały dzień senna. Pewnie każdy co innego pomyślał, a ja ciągle się budzę przez to chrapanie obok

A npr stosowany? Mąż codziennie pyta "jak prognoza?"

Miśka

koszatniczka

o matko, wariatki!!!

Ptysiaku! Gratulacje!!!

Dużo szczęścia!!!

Ptysiak

Jeszcze raz dziękuję!

Mąż też twierdzi, że ma za mało miejsca, ale podobno już nieświadomie przez sen się przesuwam, jak mnie lekko trąci ręką

Czy mogłabym prosić o zerknięcie na wykres, czy dobrze go zinterpretowałam? Może za bardzo się pospieszyłam + zawsze mam problem z wyznaczeniem szczytu śluzu Smutny

Wiem, że znowu mi temperatury pouciekały, ale nie przewidziałam, że cykl mi zrobi taką niespodziankę i tak mi się skróci mimo tylu prawdopodobnych zaburzeń...

walecznaS

przy takim braku temp. to wiadomo, trochę naciągane będzie Mruga

osobiście bym się zastanowiła, czy szczyt śluzu nie powinien być 15dc

Miśka

Ptysiak, wiem, dobiję Cię Mruga

, ale... nie wiem, czy przy takich brakach nie uznałabym 17 dc dopiero jako pierwszą wyższą. Zawsze to trochę więcej temperatur przed wzrostem.

emma

Szklisty uznaje się za płodny. No jak rozciąga się na 3 cm to jest to on szczytem. Niby mniej rozciąga, ale to zdecydowanie płodny. Jak Waleczna też tu bym szczyt postawiła. Nie mówiąc o tym, ze przy takich brakach temperatur to zawsze dzień więcej to bezpieczniej...

Busola

ja w mojej sytuacji po ślubnej (żadnych ważnych powodów do odkładania) to bym zaryzykowała Wesoly

- no ale ja nie miałam po ślubie ważnych powodów do odkładania - jeśli ty masz nie ryzykuj

Ptysiak

Dziękuję za odpowiedzi Wesoly

Muszę bardziej wziąć poprawkę na to, że rozciągliwość nie jest najważniejszą cechą...
I mam nadzieję, że 17dc jednak nie jest pierwszą wyższą, bo planujemy posłużyć się interpretacją z szczytem śluzu w 15dc

ika

Milego wieczoru w takim razie

walecznaS

rozciągliwość jest ważną cechą
ale jak rozciąga się na 3cm /i wciąż jest szklisty/ to jednak wciąż dużo Mruga

by uznać szczyt śluzu szukamy pogorszenia śluzu
czyli jak np. śluz straci rozciągliwość, urywa się, jest lepki, jak krem, zamiast rozciągnąć się między palcami czy papierem zostaje po jednej stronie itd. to znaczy, że uległ pogorszeniu

przykład - ja mam często tak, że jest bj - czyli przejrzysty, rozciągliwy śluz, z takimi białymi smużkami gdzieniegdzie /coś jak w białku jajka właśnie/
i on przeważnie zmienia się na przejrzysty ale albo wcale nierozciągliwy, albo lekko się rozciąga ale nie więcej niż powiedzmy cm i urywa się, widzę wtedy, że jego konsystencja jest już bardziej zbita
to jest pogorszenie i jestem po dniu szczytu śluzu
z przejrzystego rozciągliwego zmienił się na przejrzysty nierozciągliwy

w sumie nie wiem, czy potrzebnie Ci to piszę Mruga

emma

Pewnie, że potrzebnie, Waleczna, przypomnieć nigdy nie zaszkodzi. Jak nie Ptysiakowi to zawsze komuś innemu. Mruga

kap

Ptysiak

Jak trwoga to na forum... a już miałam nadzieję, że poradzę sobie sama i nie będę musiała Wam głowy zawracać Sad

Mam wrażenie, że 3 faza mi ucieka, ale chyba nijak skoku temperatury nie da się zaznaczyć? Wszystko zrzucam na zbyt późną godzinę mierzenia, którą przesunęłam na 7 rano przez wakacyjne lenistwo. Czy warto zmieniać jeszcze w tym cyklu na wcześniejszą?