..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

anquelice

Robiłam test, wyszedł negatywnie, ale nie był z pierwszego porannego moczu, ale był w dniu spodziewanej miesiączki, wyszedł negatywnie. Ja mam takie nerwy od rana, dostałam biegunki ze stresu. Ale dobra, już się trochę uspokoiłam, mam nadzieję, że okres przyjdzie

anquelice

Dostałam okres, ulżyło.
Dostałam wielką lekcję pokory, żeby nie lekceważyć jak najmniejszych objawów

anquelice

Granicę 3 fazy postawić w 23dc prawda?

Mirabelka

Ja bym tak zrobiła Wesoly

anquelice

Dziewczyny ratujcie...
Nie mam siły na mój wykres.

Muflon

Tak, jak masz granicę ustawioną, jestna pewno źle. Wesoly

Albo granica 14 dc i sześć przedwcześnie podwyższonych, albo trzeba uznać, że jeszcze nie było skoku...

heidi

Moim zdaniem wzrost 15. dnia, a szczyt - 14. dnia. Wiem, to nie jest szczególnie ostrożna interpretacja, ale wydaje mi się, że bierzesz śluz gorszej jakości za lepszy. Mnie zawsze uczyli, że rozciągliwy ma się rozciągać wielokrotnie. A wzrost temperatury masz bardzo wyraźny, można by nawet zastosować metodę termiczną.

anquelice

Racja, jestem trochę drażliwa na tym punkcie, wolę raczej przeczekać jeszcze parę dni. Bardzo zmylilo mnie to uczucie mokro w 17dc, bo to było takie wyraźne mokro, siedziałam w pracy i czułam wodospad, coś w środku spływało. Uczucie było bardzo wyraźne. No i później się wystraszyłam i każde jakieś wilgotno traktowałam jako mokro. Już sama nie wiem kiedy mokro, kiedy nie. A jeśli chodzi o te nitki to na początku były elastyczne. Zawsze jakas elastyczna wylazla. Później jak kilka razy ją pogniotłam palcem, żeby sprawdzić, czy się rozciąga to się skurczyła w taki glutek, a później już zmieszala się z lepkim.
Poprawilam granicę, sądzę, że to są prawdziwe wyższe, czy jeśli dzisiaj bedzie lepki śluz to wieczór niepłodny?

heidi

Tak, już na pewno

anquelice

No niestety nie skorzystałam z wczorajszego wieczora.
Miałam lepki śluz, rozciagliwą nitkę i się zestresowałam...

anquelice

Dzień dobry Wesoly

Mam małe wątpliwości, spójrzcie proszę na mój wykres.
Sytuacja się chyba powtarza, zobaczę jeszcze, jaki dzisiaj będę miała śluz, ale niby się pogarsza, ale nadal ma cechy płodne.
Ale dzisiaj mam inne pytanie. Czy macie czasem tak, że wydaje Wam się, że temperatura jest zaburzona chociaż nie było ku temu jakichś poważnych powodów? Dzisiaj mierzyłam temperaturę po około 6 i pół godzinnym śnie, nie było mi jakoś gorąco, nie budziłam się, ale podczas mierzenia nie mogłam aż oczu otworzyć, leciały mi z nich łzy, bardzo nieprzyjemne uczucie, jakbym spała ze dwie godziny po ciężkiej robocie. No i temperatura też wysoko skoczyła. Zobaczę jeszcze jutro, czy będą aż tak wysokie, ale póki co chciałam się wyżalić i zapytać, czy to też tak u Was wygląda.

Muflon

Trudno ocenić, co się tam u Ciebie rano działo. Może masz po prostu bardzo wyraźny wzrost temperatury? Po to też jest to czekanie na 3-4 wyższe, żeby jakiś przypadkowy wyskok nie wprowadził w błąd. Wesoly

Trochę inna sytuacja, ale w tym cyklu [link widoczny dla zalogowanych] były upały, spaliśmy pod prześcieradłem, a w nocy 15/16 dc się ochłodziło i znowu wyciągnęliśmy kołdrę na kilka dni... I oczywiście się zastanawiałam, czy to na pewno wyższe, czy mi było cieplej nad ranem... Confused

Oczywiście w NPR jest na takie wątpliwości złota rada: jak chcesz mieć absolutne 100% gwarancji, to zawsze interpretacja na niekorzyść...

anquelice

Dzięki za odpowiedź Wesoly

No niestety NPR to albo wóz, albo przewóz.
No dobra, to poczekam do dzisiejszego śluzu i do jutrzejszej temperatury Wesoly

anquelice

Dzień dobry,

Poczekalam aż sytuacja się rozwinie.
Moim zdaniem od wczoraj wieczor jest niepłodność. Ja jest Waszym zdaniem? Nie wiem skąd bierze się to uczucie wilgotno po szczycie śluzu.

Muflon

Też bym chyba tak ustawiła granicę niepłodności, ale też mnie dezorientuą takie rzeczy. Zdarza mi się uczucie „mokro” jeszcze przez kilka dni po pogorszeniu śluzu. I mam czasem wątpliwości, ale uznaję, że skoro przy tym obserwuję jakiś śluz (czyli raczej nie jest to śluz wodnisty, tak rzadki, że daje tylko uczucie mokro...), to zmiana z „BJ+mokro” na „lepki+mokro” to pogorszenie. Inaczej miałabym w większości cykli 5-6 przedwcześnie podwyższonych... A z drugiej strony niby „mokro” nie należy ignorować...