..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

gam · Wysłany: Śro 15:57, 11 Mar 2015 Temat postu:

Dziewczyny , jeżeli chcecie zabłysnąć ciastem na świątecznym stole , to podaję przepis na rzecz obłędną i banalnie prostą, do tego pięknie się prezentuje , ma chyba z 15 cm wysokości Shocked

. Miałam zrobić zdjęcie ale głupio mi było u kogoś na stole , sam widok generuje nadmierną pracę ślinianek Laughing

2 ciasta francuskie w rulonach nie mrożone
1 opakowanie kremu do karpatki bez gotowania (tu jadłam delekty)
0,5 litra śmietany kremówki najlepiej 36%
trochę wiśni lub truskawek z kompotu
cukier waniliowy lub miąższ z laski wanilii
cukier puder

wykonanie łatwizna

1.Osobno pieczemy oba arkusze ciasta francuskiego, tak jak jest na tym papierze z opakowania rozwijamy, wkładamy do piekarnika i pieczemy.

2. przygotowujemy masę karpatkową wg instrukcji na opakowaniu , wersja bez gotowania żeby było szybciej

3. ubijamy śmietanę kremówkę z cukrem waniliowym i pudrem , każdy wg swojego smaku , przy śmietanie 30 % wskazane 2 śmietanfixy

4. osączamy owoce z kompotu

5. układamy jeden upieczony arkusz ciasta francuskiego, na to masa karpatkowa, w nią wcisnąć owoce, przykryć bitą śmietaną i drugim arkuszem upieczonego ciasta, posypać pudrem

tadammmm

bakteria

Lubicie ciastka maślane? Dla tych, co lubią, polecam te: są po prostu WYŚMIENITE! Przepis poraża prostotą, ja wszystko robię miskerem aż do końca. Polecam podwójną porcję składników, bo to znika jak błyskawica Mruga

Uwaga, trzymać nie dłużej niż te 15 min w piekarniku!

[link widoczny dla zalogowanych]

przed chwilą zrobiłam i nie wiem, czy doczekają powrotu męża i dzieci

Ptysiak

O, już wiem komu bym je upiekła... Wesoly

Przepis chomikuję, bo póki co, to trzeba korzystać z sezonu na ciasta z owocami

bakteria

dzisiaj zrobiłam ciekawy deser

jeszcze stygnie/tężeje, próbowane na gorąco pyszne i aromatyczne. Robi się szybko

[link widoczny dla zalogowanych]

Polly

A ja ostatnio wypróbowałam Twój przepis na ciastka maślane. Wyszły obłędne!

Zrobiłam podwójną porcję wieczorem, a do południa już zniknęły

bakteria

super

a tej marchewkowej chałwy nikt oprócz mnie nie chciał jeść Mruga

za egzotyczne to dla reszty Mruga

Iskra

zrobiłam to pseudo tiramisu [link widoczny dla zalogowanych]
i polecam Wesoly

bardzo smaczne Wesoly

tylko, że u mnie nie mrożonki, a owoce sezonowe. No i jajka od "znanej" kury co po lesie biega Laughing

i nie użyłam cytryny. Reszta zgodnie z przepisem. Wydaje mi się, ze owoce zgodnie z fantazją mogą być Wesoly

Ja mam alergię na kakao, więc zwykłego tiramisu nie jem niestety.

Agrafka

a ja kilka juz razy zrobilam
[link widoczny dla zalogowanych]
polecam! (raz w tortownicy a dwa na blaszce prostokatnej, tylko wtedy na dwa blaty kroilam biszkopt)

anuszkaja

zrobilam przed chwila cistka maslane wg przepisu od Joli Wesoly

Szok, jak szybko sie je robi, i akurat wszystkie skladniki mialam w domu

Zamiast gorzekiej czekolady dalam czekolade mleczna z orzechami i rodzynkami. I nic wiecej. Wahalam sie czy zurawiny nie wrzucic ale zrezygnowalam.
W trakcie zorientowalam sie ze w przepisie kazą utrzec jajo z cukrem a ja juz wsypalam cukier do odmierzonej mąki... Zagniotlam i gra gitara.
Wyszly sliczne i pyszne Wesoly

Jedna porcja to tak akurat dla nas dwojga na jedno popoludnie

Polecam robic z podwojnej jak ktos chce do pracy zabrac na drugi dzien Mruga

lisc

To i ja dołączam do tych, co spróbowały przepisu od Joli Wesoly

Ciasteczka robi się szybciej, niż trwałoby wyjście po nie do sklepu, a do tego wiadomo, że zdrowsze niż te kupne

Olenkita

Znalezione na fb Mruga

Przeczytaj wszystko na głos

Składniki:
1 kostka masła,
2 szklanka cukru,
1 łyżeczka soli
4 jajka
1 szklanka suszonych owoców,
1 szklanka orzechów
sok cytrynowy
proszek do pieczenia
3-4 szklanki whisky
Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników
sprawdź czy whisky jest
dobrej jakości.
Dobra... prawda?
Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę i inne
utensylia kuchenne.
Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak
trzeba ...
Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę
masła na puszystą masę.
Jeszcze raz sprawś jakoś whiski...
Do maśśślanej masy dodaj łyżeszke sukru i ubijaj
dalej.
W miedzyszasie zprawdź czy wisky jest na pewno
taka jak czeba.
Najlepiej sklaneczke. Otfórz drugą butelkie jeźli
czeba.
Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z
owosami i upijaj je mikserem.
Sprawś jakoź wiski żepy pootem gośie nie mufili
sze jest trojnoca.
Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu
czy so tam masz szysko
jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so
fszuśisz !
Wypij skok sytrynnowy.
Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko
jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu,
osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache
piesyka,
usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki.
Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta.
Iś spaś.

Edwarda

Na początku mnie denerwowało, że się jakieś dziwne literówki pojawiają Mruga

Myślę se, co to jest Mruga

Ale potem, to już była równia pochyła w dół. A syn jak się śmiał, jak na głos czytałam.

brain

Dooobre

anuszkaja

wiecie coooooo, czytam i zastanawiam sie czy moj piekarnik da sie na 350 ustawic Yellow_Light_Colorz_PDT_06

anuszkaja

Muszę się z Wami podzielić moim nowym odkryciem. Podkreślam-marny ze mnie cukierniko-piekarz, wolę mięsa dusić, więc jeśli coś chwalę, to znaczy, że każda kuchenna łamaga da sobie radę

Przepis na ciasto, ktore jest czyms miedzy typowym mokrym, czekoladowym brownie a murzynkiem. Zaskoczyło mnie dodanie dzemu, podobno mozna dac jaki sie lubi, ja uzylam wisniowego. Wszystko miesza sie w jednej misce, bez miksowania, ekspres. A wyszlo pyyyyyyyszne!

125 g masła
100 g gorzkiej czekolady, posiekanej
300 g konfitury wiśniowej (ja dalam 350/370g, ciasto dzieki temu bylo bardziej "mokre")
150 g drobnego cukru do wypieków (lub mniej) (dalam ok 100g i wg mnie wystarczajaco slodkie)
szczypta soli
2 duże jajka, roztrzepane
150 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Roztopic maslo, zdjac z palnika i dodac posiekana czekolade. Gdy sie polacza w gladka mase, wmieszac dzem, roztrzepane jaja, stopniowo mąkę, proszek i sol.
Przelac do keksowki wysmarowanej maslem i oproszonej maka.
Wg przepisu piec 50-60min w 180 stopniach do suchego patyczka (patyczek moze byc lekko wilgotny, bo ciasto po upieczeniu takie bedzie, ale nie moga na nim zostawac kawalki ciasta). Mozna polac polewa czekoladowa po upieczeniu, ja tak zrobilam i wg mnie to juz za duzo tej czekolady, nastepnym razem dam mniej cukru do ciasta i oprosze cukrem pudrem po upieczeniu.
Moj piekarnik mocno grzeje i przypala, wiec pieklam w 170 przez 40 min i wyszlo idealne.
Upieklam o 16, juz 2/3 zjedzone. Jest nas dwoje Wstyd