Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jakie są ważne przyczyny pozwalające na unikanie poczęcia?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:21, 23 Paź 2010    Temat postu:

i zadajesz pytania w stylu jak go zmanipulowac (vide pytanie o tym czy mu pokazac rachuek sumienia skoro są tam takie pytania) zeby wyszło na Twoje. susa, Ty nie wychodz ani za niego ani za nikogo innego, przynajmniej na razie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:23, 23 Paź 2010    Temat postu:

To jak powiedzieć, że chcę z nim zerwać i jak to uzasadnić?

Bo ja wciąż daję nadzieję temu związkowi dlatego trudno mi zerwać, bo zżyliśmy się z sobą, polubiliśmy się, dobrze czujemy się w swojej obecności, chłopak jest wartościowy, żyje wartościami chrześcijańskimi i ceni czystość przedmałżeńską, myślę że możliwy jest między nami kompromis co do NPR.
Dlaczego powodem do zerwania miałoby być to ze ma wahania i trudności w życiu sakramentalnym? On naprawdę ma zalążki życia duchowego tylko coś się zepsuło w regularnej spowiedzi po odejściu z Odnowy.
Skoro go kocham to pragnę dobra dla niego, chcę pokazać i pociągnąć go do piękna życia sakramentalnego, dając mu to co uważam że jest piękną wartością i czego pragnęłabym również dla niego.


Ostatnio zmieniony przez susa dnia Sob 13:25, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:25, 23 Paź 2010    Temat postu:

Ale Ty susa sama sobie przeczysz! Raz mowisz tamto a raz siamto... Chyba sie w kotka i myszke z nami bawisz, raz chcesz zerwac a jak Ci podpowiadamy jak to go bronisz... Sama nie wiesz czego chcesz Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:26, 23 Paź 2010    Temat postu:

susa, wg mnie ty nie mozesz wyjsc za maz bo musisz sie najpierw psychicznie i emocjonalnie wyleczyc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:32, 23 Paź 2010    Temat postu:

Olenkita, nie wyszłabym za niego za mąż skoro ma takie przerwy w sakramencie pokuty. Ale trudno byłoby mi z nim zerwać z powodu braku regularności w życiu sakramentalnym. Raczej chciałabym kochając go swoim świadectwem i przykładem pociągnąć go do piękna życia sakramentalnego.

Ale pojawił się problem z pociągnieciem go do spowiedzi, że w rachunku są pytania , a ja nie jestem w stanie przyjąć większej liczby dzieci, z ogromnym wysiłkiem i trudem mogę spróbować przyjąc tylko dwoje, nawet gdy będzie jedno to i tak dla mnie będzie to dużo, czy jest to ten "dostatecznie ważny powód"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:36, 23 Paź 2010    Temat postu:

susa napisał:
Olenkita, nie wyszłabym za niego za mąż skoro ma takie przerwy w sakramencie pokuty. Ale trudno byłoby mi z nim zerwać z powodu braku regularności w życiu sakramentalnym. Raczej chciałabym kochając go swoim świadectwem i przykładem pociągnąć go do piękna życia sakramentalnego.


To w czym problem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:38, 23 Paź 2010    Temat postu:

susa napisał:

Ale pojawił się problem z pociągnieciem go do spowiedzi, że w rachunku są pytania , a ja nie jestem w stanie przyjąć większej liczby dzieci, z ogromnym wysiłkiem i trudem mogę spróbować przyjąc tylko dwoje, nawet gdy będzie jedno to i tak dla mnie będzie to dużo, czy jest to ten "dostatecznie ważny powód"?


Aha, i tu jest pies pogrzebany! Kombinacje, manipulacje , czyli dalej susa aktorka pierwszoplanowa Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:38, 23 Paź 2010    Temat postu:

Problem w tym jak ukazać mu piękno życia sakramentalnego i swoim świadectwem pociągnąć go do regularnej spowiedzi jako ciągłej pracy nad sobą i spotkania z Jezusem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:40, 23 Paź 2010    Temat postu:

Ale zależy od tego dlaczego nie możesz przyjąć większej liczby dzieci, a z tego co pamiętam z innych tematów, to usprawiedliwieniem dla tego byłyby jakieś Twoje "schizy".
To nie jest tak, że coś jest nie tak z Twoim chłopakiem i dlatego nie powinnaś wychodzić za Niego za mąż. To Ty jesteś kompletnie niepoukładana, masz poważne problemy i to już natury zdrowotnej i dlatego nie powinnaś się wiązać. W świetle prawa kanonicznego, nauki KK Twoje małżeństwo i tak nie byłoby ważne. I dobrze by było, gdybyś w końcu to zrozumiała.

Jakie "Twoje świadectwo"? Jedyne świadectwo jakie Nam pokazujesz, to szukanie sposobu na wymuszenie czegoś od chłopaka i do tego ukrywając niewygodne dla Ciebie fakty. Rzeczywiście - przykład godny naśladowania! Confused


Ostatnio zmieniony przez okoani dnia Sob 13:42, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:40, 23 Paź 2010    Temat postu:

Ale za tymi pieknymi deklaracjami kryje sie chlodna kalkulacja i wybiorczosc...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:46, 23 Paź 2010    Temat postu:

Olenkita napisał:
Ale za tymi pieknymi deklaracjami kryje sie chlodna kalkulacja i wybiorczosc...

albo po prostu choroba (to sie leczy, a nie wychodzi sie z tym za maz ,susa)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:48, 23 Paź 2010    Temat postu:

okoani, problem leży po jego stronie. Ja oczekuję malżeństwa jako wspólnej drogi do Boga i bycia bezpieczną u boku ukochanego mężczyzny.On przez brak regularności w życiu sakramentalnym, niemożność znalezienia pracy nie spełnia moich oczekiwań.
A przed ślubem wymagane jest dwukrotnie przystąpić do sakramentu pokuty. Problem więc leży po jego stronie, bo on nie przystępuje do spowiedzi, a ja przystępuję regularnie. Ja chciałabym by w małżeństwie ważne było regularne życie sakramentalne. Na tym chcę budować czyli na Skale. Ale skoro jego życie sakramentalne nie jest regularne to na czym będziemy budować, na piasku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:48, 23 Paź 2010    Temat postu:

No i rachunek sumienia dla malzenstw w zadnym razie Was jeszcze nie dotyczy.

A wazne przyczyny to indywidualna sprawa kazdego malzenstwa, bo nie chodzi wcale wylacznie o dobra materialne. Moze to byc i czas poswiecany dzieciom, zdrowie fizyczne i psychiczne rodzicow itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:50, 23 Paź 2010    Temat postu:

Ja caly czas zastanawiam sie, czy susa dobrze odbiera intencje tego "chlopaka", czy te plany malzenskie to nie jest jej imaginacja...

Suso, ustaliliscie juz date slubu? Jestescie zareczeni?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:50, 23 Paź 2010    Temat postu:

Jak się z Toba ożeni, to będzie budował na piasku, jak się nie ożeni, to ma szanse na budowę na skale.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 34, 35, 36  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 5 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin