 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:07, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
kariga napisał: | Dziewczyny, czy któraś z Was nie miała w ciąży mdłości i wszystko było ok?
Bo ja się zaczynam trochę martwić... miałam przez kilka dni lekkie uczucie nudności, ale przeszło i wszystko jest dobrze, więc się trochę boję, bo gdzieś wyczytałam, że to nie do końca jest dobrze ??  |
Kariga, poczekaj pewnie i Ciebie to dopadnie a wtedy to już zaczniesz się martwić innymi rzeczami, bo taka już rola mamusiek
Ja na początku też nie miałam nudności zaczęły się ok 7-8 tc i trwały do 14. tc. i uwierz mi to nic fajnego więc się ciesz chwilowym wytchnieniem
Wiem że pierwszy trymestr to jedna wielka niewiadoma i strach o dzidzię ale wszystkie to przeżyłyśmy. Przede wszystkim weź głęboki oddech, ochłoń bo pewnie jesteś jeszcze w szoku po informacji o ciąży i ciesz się że wreszcie się udało
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:09, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
w I ciąży nie miałam (tylko przy myciu zębów ) , w drugiej miałam mdłości w I trymestrze. I tylko tyle. Żadnych dodatkowych atrakcji żołądkowych. i bdb
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 5:56, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny za informacje!! Trochę się uspokoiłam
Masz rację justek - muszę wziąć głęboki oddech i się trochę wyluzować
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:29, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
czy któraś z Was miała problemy z żylakami w ciąży?
Od zawsze na łydce miałam jedną "pulchniejszą" żyłkę.
teraz ta jedna żyłka przerodziła się w kilka widocznych na łydce, kostce i pachwinie. Dodatkowo otoczone są siecią "pajączków". Wszystko na lewej nodze. Reszta ok. Co z tym robić?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiurek1983
znawca NPR
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:36, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
w sumie nie wiem gdzie napisać moje pytanie wiec pise tu , mm problem kolejny
otoz mam lekkia infekcje gin mi przepisał nystatyne, wieczorem przez 10 dni no i dzis 6 dzień- dzis bralam wykąpielilam sie i zaaplikowałam lek ale i tu jest ale - otorz szyjke mam rozpulchniona miekka i chyba mam otwarta tak na 3/4 palca - i terz nie wiem czy taka szyjka byc moze? czy kolejny problem przede mna,czy ona (szyjka)miesci sie w granicach norm po calym dniu. Nie chcialam jej zbadac ale tak stwierdzilm ze jak juz i tak palec wkladam - i zas mam stresa;/
teraz leze w lozku wzielm sobie nospe w razie "w "
bardzo prosze o odpowiedz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:38, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie macaj się jak już lepiej bo sama możesz niechcący "rozmasować" szyjkę. Jak najszybciej pójdź do lekarza niech zerknie szyjkę, jej długość, rozwarcie i konsystencję. Mam nadzieje, że nie dopada Cię nic poważnego jak niewydolność ciśnieniowa szyjki.
Dobrze, że się położyłaś, odpoczywaj i nie zamartwiaj.
Mam nadzieje, że skurczyków nie ma żadnych?
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Sob 21:39, 24 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiurek1983
znawca NPR
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:09, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
nie, skurczow zadnych, szyjka ma ta sama dlugosc,konsystencje co zawsze zastanwim sie nd rozwarciem bo moze ono zwsze tkie bylo tylko juz ponad 3 miesiace nie badalam i stad to wszystko, nie czuje sie źle, nic mnienie boli, jem magnez i nospe , duphaston ,kwas foliowy .
Bo chyba mialabym jakies objawy ? jakby sie szyjka rozwierala ?
kurde w pierwszej ciąży nie miałam takich historii
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anbi
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:17, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Położna mi powiedziała, ze jezeli to jest kolejna ciaza to szyjka otwarta na 1 palec jest normalna (sporo pytalam o szyjke bo mam z nia probem); za to moja jest otwarta na 2(prawie 3) palce i szczerze mowiac nic nie czulam; podobno rzadko ale sie zdarza ale mozliwe ze sie nie czuje; jezeli nie masz skurczow to lez jak najwiecej i bedzie dobrze (jesli bedzie sie otwierac przed czasem to przez skurcze lub nacisk dziecka ale tobie to chyba jeszcze nie grozi)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiurek1983
znawca NPR
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:05, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
acja to mozlkwe ze moze byc otwart jeden porod mam za soba, duzo lee do srody tylko 3 dni dziekuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:14, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mi jak się rozwierała to miałam skurcze ala porodowe tylko słabsze, wiadomo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szpaczek1
mistrz NPR-u
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:37, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kasiurek trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Nana ja mam żylaki na nodze, hemoroidy i żylaki na prawej wardze sromowej zewnętrznej. Żylaki mam dla odmiany na prawej nodze - taki piękny sznur od wewnętrznej strony aż do 3/4 uda I cóż ... mi lekarze powiedzieli, że nic z tym się nie robi.
Gin: Nawet nie chce mi przepisać, żadnych leków. Pomimo, że z nim rozmawiałam że przy takich i takich lekach jest informacja, że można brać po I trymestrze (Venoruton - ten słabszy).
Przyznam się, że biorę Cyflo3forte - jest bez recepty (info, że nie ma znanych przeciwwskazań do brania w ciąży). I dużo lekarzy przepisuje go kobietom w ciąży.
A na hemoroidy Fitoroid - chyba jedyny lek na hemoroidy, gdzie jest napisane ze mogą go brać kobiety w ciąży.
[link widoczny dla zalogowanych]
Chirurg (byłam z powodu przepukliny) polecił rajstopy. Chirurg miał specjalizację "ogólną" oraz naczyniową.
Staram się robić ćwiczenia na pobudzenie krążenie w nogach.
Chyba trzeba to przetrwać.
Mój gin. mówi, że znikną po porodzie. Przyznam się, że jeszcze nie widziałam samo znikających żylaków. Nie wiem jak będzie wyglądał nasz seks po ciąży, jeżeli nie znikną ze sromu. Okropne uczucie ich dotykać. Bleee. Czasami nawet mnie nachodzi ochota na seks, ale jak pomyślę że mąż by miał ich dotykać to mi się odechciewa Chyba jemu by też by się odechciało
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:25, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Szpaczek, przykro mi bardzo.
Strasznie to musi być trudne, ale pamiętaj, że poza tym, że będziesz mamą, ciągle i przede wszystkim jesteś kobietą!
Nie możesz o tym zapominać.
Myślę, że warto, żebyś porozmawiała z mężem, on Cię przecież kocha i nawet jeśli te żylaki nie znikną, to nie znaczy, że przestaniesz mu się podobać, czy go pociągać!
A tymi żylakami to na spokojnie zajmiesz się już po porodzie, ciąża to jest ogromne obciążenie dla układu krwionośnego, potem mam nadzieję będzie lepiej.
Ostatnio zmieniony przez buba dnia Nie 21:26, 25 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:03, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
szpaczek1 napisał: |
Nana ja mam żylaki na nodze, hemoroidy i żylaki na prawej wardze sromowej zewnętrznej. Żylaki mam dla odmiany na prawej nodze - taki piękny sznur od wewnętrznej strony aż do 3/4 uda I cóż ... mi lekarze powiedzieli, że nic z tym się nie robi.
Gin: Nawet nie chce mi przepisać, żadnych leków. Pomimo, że z nim rozmawiałam że przy takich i takich lekach jest informacja, że można brać po I trymestrze (Venoruton - ten słabszy).
Przyznam się, że biorę Cyflo3forte - jest bez recepty (info, że nie ma znanych przeciwwskazań do brania w ciąży). I dużo lekarzy przepisuje go kobietom w ciąży.
Chirurg (byłam z powodu przepukliny) polecił rajstopy. Chirurg miał specjalizację "ogólną" oraz naczyniową.
Staram się robić ćwiczenia na pobudzenie krążenie w nogach.
Chyba trzeba to przetrwać.
Mój gin. mówi, że znikną po porodzie. Przyznam się, że jeszcze nie widziałam samo znikających żylaków. Nie wiem jak będzie wyglądał nasz seks po ciąży, jeżeli nie znikną ze sromu. Okropne uczucie ich dotykać. Bleee. Czasami nawet mnie nachodzi ochota na seks, ale jak pomyślę że mąż by miał ich dotykać to mi się odechciewa Chyba jemu by też by się odechciało  |
ja w I ciąży byłam u chirurga naczyniowego i też dał tylko pończochy. Mało się przejmowałam, bo miałam wtedy tylko 1 żyłkę. A teraz... ble... Nie wierzę w "samoznikanie". Będę musiała iść po porodzie znów do chirurga. A teraz faktycznie, może trzeba pomyśleć o jakiś ćwiczeniach na krążenie w nogach. Jakieś propozycje? (coś ala rowerek na leżąco??)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szpaczek1
mistrz NPR-u
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:20, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No ja jeszcze myślę, że będziemy chcieli mieć drugie dziecko więc po porodzie będę musiała się zastanowić, czy naprawiać na trochę czy może dopiero po drugiej ciąży.
Co do ćwiczeń to:
- "marsz" w siadzie do przodu i do tyłu (nogi wyprostowane, ręce równoległe do podłogi i też maszerują). To chyba tylko I i II trymestr.
- właśnie rowerki na leżąco,
- leżenie na płasko i wszelkie ruchy stopami z napięciem mięśni nóg (stopy do siebie, do podłogi/ stopy na zewnątrz i wewnątrz),
- na siedząco przy biurku to taka klasyka podnoszenie pięt i palców na przemiennie żeby w łydkach coś się zadziało/ wyprostowanie jednej nogi przed siebie i zginanie stopy do siebie i od siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:35, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
dzięki Szpaczek. Ja chciałam między ciążami coś z tym zrobić (w sensie medycznym), ale że cały czas (do dziś) karmię, to większość medykamentów byłaby nie dla mnie. Więc leczenie farmakologiczne zostawiać na zaś potem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 118, 119, 120 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 118, 119, 120 Następny
|
Strona 44 z 120 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|