..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

buba

Co do soku, to nie wiem Jolu.
Biedny Witek. Smutny

A odpieluchowanie na pewno nie zaszkodzi.
Badania moczu miał?
Wyszło mu coś?

Ale widzę ząbki nadrabia. Mruga

walecznaS

współczuję Smutny

sok z żurawiny chyba bym podała

u nas 16 ząbków - od jedynek do czwórek
a u starszej dwa stałe

bakteria

dostał dziś skierowanie, i na ogóle, i na posiew. zwykle wychodzą bakterie i zakażenie się potwierdza. dostał już antybiotyk, z czego się cieszę (choć jestem przeciwniczką wypisywania ich lekką reką) – bo powinno mu pomóc.
tak, sok chyba kupię i będę po troszku dodawać. żurawiny całej mu nie dam, bo wiadomo – armią 4 rosnących zębów za wiele nie pogryzie

strzyga

mój chyba żurawiny by nie pogryzł 4 zębami, ale ze schabowym nie miał większych problemów Mruga

walecznaS

tak w ogóle to jest świetna żurawina w białej lub ciemnej czekoladzie w biedronce, pyszna jest, taka mięciutka, przyjemne z pożytecznym od razu Mruga

ale oczywiście dla tych, co mogą jeść
tylko drogo ale w ogóle żurawina droga jest

strzyga

eee, ja bym tak samej to nie zjadła, z czekoladą też nie. Ale z mięskiem, czy camembertem już tak

właśnie, a nie możesz rozgnieść widelcem, zblenderować do obiadku? Będzie chyba lepiej działać takie bezpośrednio podane niż sok (który ja bym i tak pewnie dawała)?

walecznaS

buba

bakteria

tak, no pewnie, że mogę. a sok też kupię, są w aptekach i w sklepach ze zdrową żywnością takie mega gęste, niby 100%. sądzę, że taki wyciąg też może dawać zdrowego kopa.
ja żurawinę lubię też do serów pleśniowych czy pasztetu Wesoly

Maria · Wysłany: Pon 15:58, 05 Mar 2012 Temat postu:

Podepne sie pod DOMOWE sposoby na przeziebienie.
Adas do 11 mca nie mial nawet nigdy katarku a teraz w miesiac najpierw tydzien kataru a teraz katar i pokaslywanie.

Zaznacze ze dla dzieci ok 1 roku w aptece do nosa TYLKO sol morska w sprayu na kaszel GLICERYNA z cytryna w te dziurze Irlandii...a nasivin mi sie skonczyl Smutny

Karafka · Wysłany: Pon 16:55, 05 Mar 2012 Temat postu:

to kup dla dzieci od 1 roku zycia krople z xylometazolinem (nasivin, etc). wazne zeby mialy 0,05% a nie jak dla doroslych 0,1%.

ika · Wysłany: Pon 17:20, 05 Mar 2012 Temat postu:

A ja ostatnio nie miałam już co małemu dać a on dalej furczy jak motowrówka. Ale była noc a on zaczął tak świszczeć i słychac było, że nie ma kataru tylko podpuchnięte śluzówki. Nic nie miałam dla dzieci, więc wzięłam Otrivin dla dorosłych 0,1%, psiknełam na talerz i drugie tyle dolałam wody, tak, żeby wyszło nawet rzadziej niż 0,05% i mu wypędzlowałam patyczkiem do uszu dziurki. Po 2 minutach było cichutko i mógł już oddychać, więc jak już nic ostatecznie nie będziesz miała to możesz też tak zrobić.

Cera · Wysłany: Pon 17:22, 05 Mar 2012 Temat postu:

Ja ostatnio używam do nosa Ibupromu zatoki dla dzieci. Super oczyszcza nos, choć niestety nie za chętnie poddają sie zabiegowy bo to trzeba tak długo trzymać, żeby udrożnił nosek.

Maria · Wysłany: Pon 19:13, 05 Mar 2012 Temat postu:

bakteria · Wysłany: Pon 20:59, 05 Mar 2012 Temat postu:

podpinam się, dość tych przeziębień, gdzie wiosna!? czyli jak dziecko oddycha z głośnym świstem, to śluzówki są opuchnięte, tak? a niekoniecznie tylko katar (tzn. teraz katar już ma, ale tydzień właśnie ostro świszczał przez sen, budził się, nad ranem suchy katar u wylotu nosa w dużej ilości)? nasivinu itp. nie można za długo (5 dni). potem lipa