Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pokój dla dziecka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 21:20, 20 Sty 2008    Temat postu:

abeba napisał:
nie umiem sobie wyobrazić ile miesięcy ma dziecko ważące 12-13kg - na tyle pozwalają producenci.
.


mój Piotrus wazy 13-14 kg..

jak jest chory i ma mniejszy apetyt, to waga spada do 13 kg, podtuczony u babci- waga siegneła 14 kg..

ale on jest wyjątkowo chudziutki..

z łózka turystycznego zrezygnowalismy w te Swieta Bozego Narodzenia, do tej pory spał w nim kazda wizytę u tesciów, dodatkowo kupilismy jeszcze do tego łozeczka normalny materacyk , taki tanszy, z gabki, a w sumie jak go karmiałam, to czesto spalismy razem...


U nas w naszym 19 m2 pokoju tez sprawdziło sie lozko ze szczebelkami i przewijak na tym, dodatkowo łózeczko miało szuflede na dole, miesciłam tam prawie wszystkie ubranka Piotrusia..-super rozwiazanie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:25, 20 Sty 2008    Temat postu:

20 miesieczna corka znajomych ma 12 kg, to tak w odpowiedzi na wyobrazenie o kg i wieku dziecka. Krzys ma 6,200
u nas lozeczko turystyczne jest zlozone pod zwyklym lozeczkiem Krzysia, kupilismy je tez z mysla, ze bedzie sluzyc za kojec, jak Krzys zacznei siadach lub raczkowac, wtedy wstawie to sobie do kuchni i przy gotowaniu bede miec na niego oko, bo ilez mzoe wysiedziec w swoim normalnym lozeczku? ale przyznaje, gdyby nie baaardzo okazyjna cena, pewnie bysmy poprzestali na drewnianym - bo solidniejsze, na dluzej, stabilne itd
uderzenie o szczebelki? - w kompletach poscieli sa ochraniacze (toto jest z gabki czy czegos takiego, z wierzchu takie jak posciel - bawelna, normalnie sie to pierze i prasuje. mam takei cos i sprawdza sie swietnie
a z chowaniem lozeczka do szafy przy gosciach -hmmm ja sobie tego nei wyobrazam, przeciez dziecko musi sie do lozecvzka przyzwyczajac, czasem sie tez w nim troche bawic, poza tym czasem zwyczajnie dziecko trzeba odlozyc na moment i wyjsc do kuchni. ja bym wtedy dziecka na tapczanie nei zostawila, a z lozeczka - wiem,z e nie wypadnie.


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Nie 22:32, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:35, 21 Sty 2008    Temat postu:

Moja znajoma chowa swoje dziecko w turystycznym - i bardzo sobie chwali. Bo miękkie boczki, bo fajna dziura w boku, kiedy zaczyna samo wyłazić, bo się nie uderza o szczebelki.
Te trochę droższe modele mają też przewijaki w komplecie, więc i miejsce się oszczędza. Tylko, że mam wrażenie, że są droższe niż takie zwykłe, drewniane.

Ja mam drewniane z szufladą i przewijakiem na łóżeczku. Szuflada jest super, mieści tam się wszystko - a szczególnie za duże i za małe ubranka i wszystkie akcesoria nie-codziennego-użytku. Wesoly


Ostatnio zmieniony przez Dracena dnia Pon 10:35, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:23, 21 Sty 2008    Temat postu:

ka akurat mam bez szuflady, a wszystko bez problemu miesci mi sie w meblach. turystyczne wychodzi drozej niz zwykle (jesli mowimy o nowym), zwlaszcza jesli chce sie kupic materac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10110
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:44, 21 Sty 2008    Temat postu:

Może warto kupić tanie, używane turystyczne oprócz drewnianego, wtedy w razie wyjazdu można zabrać je ze sobą, jakiś kocyk zamiast materacyka i tak przetrwać np. weekend u dziadków czy wakacje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:28, 21 Sty 2008    Temat postu:

wlasnie my tak zrobilismy - tanie uzywane turystyczne. za kilkadziesiat zl. a uzywane przez poprzednich wlascicieli tylko raz Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:30, 11 Mar 2008    Temat postu:

fajne mebelki: [link widoczny dla zalogowanych]

ciekawe ile kosztują.... Confused Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Wto 16:14, 22 Kwi 2008
PRZENIESIONY
Wto 17:19, 22 Kwi 2008    Temat postu: pokoik dla dziecka

Mam jeszcze sporo czasu na przemyślenia, ale byłabym wdzięczna doświadczonym rodzicom za podzielenie się doświadczeniami Mruga

Czy spać z maluchem za wszelką cenę w jednym pokoju czy zorganizować drugi (sąsiedni, żeby nie było, nie mieszkamy w pałacu)?

W naszej sypialni jest bardzo mało miejsca. Szafy nie da się wystawić i nie mam koncepcji na to, gdzie postawić łóżeczko, a naprawdę nie chcę go upychać gdzieś w kącie albo stawiać w miejscu, gdzie są przeciągi. Więc wolałabym zaadaptować drugi pokój (byłoby miejsce na ubranka i kąt do przewijania, wszystko pod ręką), ale mój mąż mnie przekonuje, że tak nie będzie dobrze i musimy przynajmniej na początku znaleźć miejsce na łóżeczko u nas... W głębi serca wydaje mi się, że ma sporo racji (bliskość, karmienie, itp). Tylko że to już byłoby pewnie na znacznie dłużej niż kilka tygodni, a nie wiem, jak maleństwo zniosłoby potem przenosiny. No i o ile samo łóżeczko może nawet wejdzie, o tyle ubranka i reszta rzeczy za nic na świecie. Przewijak można położyć na łóżeczku, ale biegać po wszystko inne do komody do drugiego pokoju?

Jak to rozwiązaliście u siebie?

P.S. Dzięki za przeniesienie we właściwe miejsce i przepraszam za gafę.


Ostatnio zmieniony przez novva dnia Wto 17:30, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10110
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:44, 22 Kwi 2008
PRZENIESIONY
Wto 17:20, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Novva, podobny temat już był gdzieś dyskutowany, ale nie mogę teraz tego znaleźć. (A to tutaj właśnie Mruga Aniąt) My mamy osobny pokój dla dziecka, ale na początku maluch jednak będzie z nami. Nie wiem, jak długo, zobaczymy.
Jeśli macie mało miejsca, to pewnie możecie ulokować potomka w drugim pokoiku, Kukułka zdaje się, tak zrobiła i nie narzeka.
Dodatkowe miejsce na rzeczy dziecka możesz wygospodarować w postaci łóżeczka z szufladą albo np. przenosząc część waszych rzeczy- dajmy na to zimowych ubrań na jakiś czas do innego pokoju (innej szafy, jeśli to możliwe).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:06, 22 Kwi 2008    Temat postu:

novva, Krzys od poczatku spi u siebie, za sciana naszego pokoju. nie bylo z tym zadnych problemow, odpowiada to jemu i nam, tym bardziej,z e jak wn dzien spi, to u sienie tez, a my swobodnie korzystamy z naszego pokoju, a on u siebie ma zacisznie, jak sie wyspi to daje znac.
wszytskie Krzysiowe rzeczy sa u Krzysia w pokoju, chodze tam na karmienie w nocy, tam przewijam, my spimy przy scianie swojego pokoju, Krzys tuz obok, wiec z lozka do Krzysia mam doslownie 4 wieksze kroki. dzrwi sa uchylone, instynkt mamy i taty robi swoje i jak tylko Krzys zaczynapochgrząkiwać, zanim sie rozplacze w nocy, to juz jestem przy nim
kiedys mielismy goscia, ktory u nas nocowal, wiec Krzysia przenieslismy do siebie z lozeczkiem, a gosc spal na kanapie w pokoju Krzysia, na ktorej zwykle karmie. czulam sie dziwnie, bo jak szlismy spac to trzeba bylo uwazac,z eby Krzysia nie zbudzic, nie rozmawialismy swobodnie, swiatlo zgaslilsmy, i Krzysia bylo latwiej obudzic, i my mielismy mniej swobody
ja uwazm, ze nei tylko da sie spac w innym pokoju niz daziecko, ale te zpolecam takie rozwiazanie.
potem moze byc problem z przenosinami. np Krzys ciezko znosizasypianie w nowych miejscach (na wyjezdzie na wies), jego pokoik chyba kojarzy mu sie z bezpieczenstwem, jest taki jego po prostu. jak przy pierwszym wyjezdzie na wies za nic na swiecie nei chcial tam w nocy spac (,mial 3,5 mies) wrocilismy do domu nastepnej nocy ok 2. polozylam go po karmieniu, rozejrzal sie,ze jest u siebie i zasnal kamiennym snem do rana


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 19:13, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:06, 22 Kwi 2008    Temat postu:

A ja odwrotnie - wygodniej mieć dziecko pod ręką - zwł. w nocy to ułatwia (nawet teraz). Jesteśmy już starzy i leniwi, więc wolimy mieć wszystko w zasiegu ręki czy wzroku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:29, 23 Kwi 2008    Temat postu:

fiamma75 napisał:
A ja odwrotnie - wygodniej mieć dziecko pod ręką - zwł. w nocy to ułatwia (nawet teraz). Jesteśmy już starzy i leniwi, więc wolimy mieć wszystko w zasiegu ręki czy wzroku.


To tak jak my.
Zresztą inna jest sytuacja jak się nie pracuje i można sobie pozwolić na kilkakrotne wstanie w nocy i wędrówki do drugiego pokoju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:43, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Edwarda napisał:
fiamma75 napisał:
A ja odwrotnie - wygodniej mieć dziecko pod ręką - zwł. w nocy to ułatwia (nawet teraz). Jesteśmy już starzy i leniwi, więc wolimy mieć wszystko w zasiegu ręki czy wzroku.


To tak jak my.
Zresztą inna jest sytuacja jak się nie pracuje i można sobie pozwolić na kilkakrotne wstanie w nocy i wędrówki do drugiego pokoju.


Właśnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 10:54, 23 Kwi 2008    Temat postu:

ja zobaczę w praktyce. jakby co to łatwiej będzie wynieść lóżeczko maluszka (ok. 13kg) niż trzyszufladową komodę).
ale najpierw muszę zmusić męża do wyniesienia ostatnich kartonów z sypialni Wsciekly tymbardziej że nocą kotka je szarpie i nie daje nam spaćSmutny
Powrót do góry
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:03, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Nie trzeba być starym i pracującym, żeby być leniwym. MOje dziecię też śpi z nami, a jego przyszły pokoik robi za suszarnio-prasowalnio-przechowywalnio-graciarnię. I jest super. Wesoly

My z mężem mamy wyjątkowo twardy sen, więc daję głowę, że z pokoju obok nie usłyszelibyśmy kwękania zanim nie zmieniłoby się w ryk... Mały też ma twrady sen, więc jemu nie przeszkadza, jak rozmawiamy kładąc się spać, ani, jak mąż czasem zapala górne światło - bo przy nocnej lampce nie jest w stanie znaleźć piżamy... WesolyWesoly

Pewnie zależy od dziecka. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin