Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pokój dla dziecka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:57, 11 Sty 2008    Temat postu:

abeba, moj np musi miec superciemna rolete, bo inaczej budzi sie skoro swit i placze z niewyspania
co do przewijaka - nie posiadam - przewijam dziecko na tapczanie na rozkladanej ceratce. wanienke mam na stoliku, ale do kapania stawiam na podlodze. tam mi wygodnie. tez nie wiem co to termometr do wanienki


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 18:08, 11 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:31, 11 Sty 2008    Temat postu:

Hehe, my zanim kupiliśmy samochód, obejrzeliśmy wózek który się nam podoba, żeby wiedzieć ile miejsca zajmuje w bagażniku Wesoly samochód już kupiliśmy, ale wózka na razie nie, mamy czas Wesoly

Ja pewnie przez dłuższy czas będę kąpać maleństwo w pokoju. Po pierwsze krzyż (nachylając się nad wanną) a po drugie mi samej jest zimno w łazience pomimo kaloryfera na maksa, a co dopiero dzidziulkowi ! Wesoly hmm tylko że ja rodzę w czerwcu... to jak nagrzać łazienkę zimą ? brrrr
a termometr do wanienki ? kiedy ś wystarczył łokieć mamy czy taty dla sprawdzenia Wesoly

a odnośnie wózków - micelko, sprawdzałaś w galerii tesco ?
dla mnie ważne żeby był lekki, będę miała kilkanaście schodów...


Ostatnio zmieniony przez Minia dnia Pią 18:44, 11 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
channel
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4860
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:36, 11 Sty 2008    Temat postu:

Kapanie - 1 kapałam w wanience w wannie, po kąpieli lądował na pralce z ręcznikiem; 2 - pod kranem ( jak Juka Very Happy ) Trzymałam Młodą na dłoni na brzuszku, głowa i kończyny zwisały namaczałam, namydlałam i spłukiwałam etap końcowy taki jak przy pierwszym. Hehehe szybko i sprawnie.
Karmienie - 1,2 na siedząco tam gdzie się w danym momencie znajdowałam.
Nie wiem, mnie na takie wynalazki jak kombajny do kąpieli byłoby szkoda pieniędzy - wolałabym fotel bujany ( nie miałam na niego pieniędzy, jak kiedyś będę miała jeszcze jedno dziecko na pewno sobie sprawię Very Happy )
Wózek - moje dzieciaki urodziły się latem maj/czerwiec. Zimą były już sporymi dziećmi, ale ze względu na pogodę woziłam je w "głębokim wózku". Często jeździły siedząc oparte o poduszki w gondoli. A na lato sprawiłam sobie lekką spacerówkę.
W ogóle to moje dzieci prawie cały czas leżały na brzuchu - nawet w wózku. Do dnia dzisiejszego nie używają poduszek i śpią na brzuchach. Jedynym mankamentem było to ze zimą nie dało sie położyć ich na brzuchu w wózku, więc przestały sypiać na dworze. Za to rewelacyjnie spały w domu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:49, 11 Sty 2008    Temat postu:

micelko, taka gondola, w której można wozić dziecko w samochodzie, to fajna rzecz, koleżanka miała i była zadowolona, zwłaszcza przy dłuższych trasach. Oczywiście, że dziecko w foteliku ma przebywać nie dłużej niż 1,5-2 h za jednym podejściem, tak piszą wszędzie. Oczywiście nasze, jak zasypiało w foteliku i np. chciało w nim spać 3 godziny ciurkiem po przyjeździe na działkę (już po godzinie jazdy samochodem), to nie było przypadkiem wyjmowane, bo jeszcze by się obudziło, a tak miałam nieco spokoju . Pewnie nie jestem tu wzorem do naśladowania, ale jakoś kręgosłup nasze dziecko ma całkowicie w porządku.
Nie wiem tylko, wracając do Twojej gondoli, jak długo dziecko będzie chciało w tym jeździć w samochodzie. Bo to chyba tylko na leżąco można przewozić, a jak już młode będzie chciało siadać, to może się buntować. A te 6-7 miesięcy to jeszcze trochę za wcześnie na większy fotelik, więc nie wiem, czy i tak nie będzie Wam potrzebny ten pierwszy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:48, 11 Sty 2008    Temat postu:

gagusiu, skoro o kregoslupach mowa - co sadzisz o kregoslupie w chuscie wiazanej? tez nie wiecej niz 2h?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:51, 13 Sty 2008    Temat postu:

Najwygodniej karmi mi się na łóżku - jestem oparta o kilka poduszek, nogi ugięte i dziecko częściowo się o nie opiera - niepotrzebny jest podnóżek.
Jeśli chodzi o kąpiele, to do tej pory kąpaliśmy w pokoju, żeby dziecka nie nosić z wanienki na przewijak (pralka we wnęce pod szafką), ale od tygodnia wkładamy wanienkę do dużej wanny, bo psociuch koszmarnie chlapie. Dlatego taki kombajn uważam za nieprzydatny - nawet jeśli przewijak jest odsuwany w bok, to wanienka starczy na krótko - albo dziecko z niej wyrośnie, albo odkryje radość z chlupania.
PS. Dzisiaj Szymek po raz pierwszy kąpał się w dużej wannie razem z tatą. Wesoly Na początku trochę był zdziwiony i zaniepokojony, ale potem się rozbrykał i wyraźnie mu się spodobało - najbardziej spłukiwanie prysznicem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:05, 14 Sty 2008    Temat postu:

My też kąpiemy w pokoju, bo w łazience bywają straszliwe przeciągi (wadliwa wentylacja Confused ).
Choć dziś rano, jak synuś walnął kupsko, które wylało się z pieluchy i dopłynęło pod szyję, to wzięłam go pod pachę i wsadziłam pod kran. Laughing Da się, rzeczywiście. Laughing Laughing Laughing Laughing

Co do karmienia - mąż mi wstawił do sypialni "fotel do karmienia", ale używam go równie często, co łóżka. Najważniejsze jest, żeby było o co oprzeć plecy... i czasem kilka poduszek, żeby podłożyć pod łokieć.

Mam wrażenie, że dobrze jest jeszcze tak wszystko sobie zorganizować, żeby łóżeczko z przewijakiem stało obok mebla, gdzie masz ubranka i wszystkie akcesoria do obsługi malca, żeby mieć wszystko pod ręką.


Ostatnio zmieniony przez Dracena dnia Pon 12:10, 14 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Sob 23:04, 19 Sty 2008    Temat postu:

mysmy sie na 99% zdecydowali na zakup łóżeczka "turystycznego" do codziennego użytku. 2 poziomy, miękkie boki, przewijak, kieszonki, na później - otweirane wyjście (zamiast wyłamywania szczebelków). no i pokój, który będzie dla dziecka, jest "umeblowany" szafkami na ubrania z materiału i prętów by IKEA, więc materiałowe łóżeczko będzie pasować Laughing jak myślicie? tylko materacyk byśmy dokupili taki sztywniejszy gryczano cośtam..
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:13, 19 Sty 2008    Temat postu:

my mamy i turystyczne - takie jak piszesz (baby dream czy jakos tak), i zwykle. turystyczne na wyjazdy. ja bym turystycznego nie polecala na stale. jets tylko do 12-13 kg, a my chcemy,zeby dziecko bylo w lozeczku tak do 2-3 rz. poza tym turystyczne jednak nie jest tak stabilne
jelsi chodzi o wylamywanie szczebelkow - nie ma potrzeby - sa lozeczka, ktore maja caly bok odsuwany w dol (ja wlasnie takie mam)
poza tym zwykle lozeczko ma 3 poziomy. to duzy plus, na 3 poziom daje sie, gdy dziecko zaczyna juz wstawac, poza tym jak sie uczy wstawac czy siadac to moim zdaniem lepiejn jak sie bedize chwytac drewnianych stabilnych konstrukcji niz lozeczka materialowego. zreszta, ze szzcebelkowego lozeczka dziecko wiecej widzi - przez szczebelki wlasnei, a to duzy plus. nam przeszlo tez przez glowe, by kupic tylko turystyczne, ale z ww powodow kupilismy zwykle, a turystczne przy okazji (jak sie zrobi cieplej, bedziemy duzo wyjezdzac)
aha, i jeszcze jedno. takie lozeczko turystyczne ma nieco inne wymiary niz zwykle (jest szersze), stad - jak bedziecie chcieli kupic materac - mzoe byc problem (jesli w ogole da sie dostac dzieciecy materac takiego niestandardowego rozmiaru - ja bym sie wczesniej zorientowala w tych materacach na waszym miejscu). jak wlozycie zwykly materac, to on bedzie po prostu za waski - jaki na dlugosc to nie wiem, ale na pewno za waski - czyli dodatkowa niestablinosc.
a co do przewijaka w takim lozeczku - jest raczej niewygodny, bo w tych turystycznych to miekki przewijak, a ten wlasnie, moim zdaniem, jest niewygodny
tyle moich "doswiadczen" z turystycznym i zwyklym lozeczkiem


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Sob 23:34, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Nie 8:33, 20 Sty 2008    Temat postu:

ale my nie mamy miejsca na 2., nie sądzę byśmy jezdzili tak często, więc jesli na co dzień będzie drewniane to turystycznego nie będzie wcale.
moja mama na wieść o tym pomysle zaczęła wspominać jak podczas wizyt u babci robili nam barłogi na podłodze:D
zaczęło sie w ogóle od tego że spotkaliśmy się z opinią, że maluch (nie noworodek tylko taki mobilniejszy, nie wiem ile mcy) sie uderza o szczebelki i dlatego materiałowe bezpieczniejsze.
a jak się opusci cały bok - to dziecko takie większe nie wypada przez sen? co innego mieć wąskie wyjście, a co innego dorosłe łózko bez żadnego zabezpieczeia z boku.
Powrót do góry
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 14:45, 20 Sty 2008    Temat postu:

turystyczne łózeczko moze byc przeciez złozone w domu.. , duzo miejsca nie zajmuje....


a do łozeczka ze szczebelkami warto kupic taki ochraniacz.. jesli dziecko sie uderzy o szczebelki, to napewno zamortyzuje uderzenie...

Ja nie zauwazyłam jakichs wiekszych problemów z takimi uderzeniami..

W łozeczku mielismy wyjmowane 2 szczebelki, i to w zupełnosci wystarczało..

A co do turystycznego łozeczka, chyba bym nie chciała takiego na co dzien....
No chybaze sa te drozsze, z odpinanym bokiem, i bardzo stabilne...i dwupoziomowe (nasze łozeczko ze szczebelkami miało 3 poziomy)

Zeby sie nie daj Boze nie złożylo przez przypadek , a i takie historie słyszałam..ktos sie niefortunnie oparł.. i trach..Sad

moja znajoma miała kojec, i od pewnego wieku dziecko spało w tym kojcu, ale jak nie było odpinanego boku, to dziecko nie mogło samo wyjsc z łozeczka..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19917
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:45, 20 Sty 2008    Temat postu:

Abeba, w poprzedniej rodzinie, gdzie mama się opiekowała dzieckiem, to było tylko takie zwykłe turystyczne łóżeczko bez żadnych cudów (choć fajne i stabilne) i dziecko długo w nim spało. Miejsca w domu nie było dużo i kiedy przychodzili goście, czy coś to łóżeczko się skladało i wkładało do szafy. No i na wyjazdu było akurat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Nie 19:50, 20 Sty 2008    Temat postu:

Dona napisał:
turystyczne łózeczko moze byc przeciez złozone w domu.. , duzo miejsca nie zajmuje....

Dona, nie widzialaś mojego mieszkania, liczy sie każdy cm kw.Mruga poza tym - nie wyjeżdżamy tak często, by bylo to warte dodatkowych 200pln. Turystyczne kupimy tylko wtedy, jesli będzie mogo słuzyć na co dzień (analogicznie - nie mam osobnego plecaka na laptopa - ale kupując plecak codzieny, do chodzenia na uczelnię, wybrałam model z kieszenią na plecach w którą mi wszedł laptop - kilka razy w ciagu 3 lat mi się to przydało).
znalazlam takie z 2 poziomami, nie problem. natomiast nie umiem sobie wyobrazić ile miesięcy ma dziecko ważące 12-13kg - na tyle pozwalają producenci.
własnei myslałam też że turystyczne może słuzyć jako kojec, moja mama bardzo sobie chwaliła kojec z dawnych czasów, moja siostra też w kojcu spała jakiś czas. ale faktycznie - martwię sie o stabilność... hmmm.
Powrót do góry
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10110
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:57, 20 Sty 2008    Temat postu:

Ja jednak stawiam na drewniane, ze względu na stabilność i te trzy poziomy. Poza tym można na tym spokojnie przewijak położyć i nic nie runie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:04, 20 Sty 2008    Temat postu:

W naszym dawnym M-2 30m2 z powodzeniem służyło nam łóżeczko drewniane (3 poziomy), na którym był umieszczony przewijak. Zresztą teraz dalej służy.
W "gościnie" czy na wczasach mała śpi z nami i tyle.
Abebo, z wagą bywa różnie - roczniak może ważyć nawet te 12-13 kg, jak i 2-latek (Dobrusia ma 10 kg dopiero).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 3 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin