Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pokój dla dziecka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:23, 10 Sty 2008    Temat postu:

juka napisał:
rozłóż ręcznik na pralce, zawiń obywatela a w pokoju go ubierz

niezły patent , juka
cholera, to po co ja przerzucam pralkę do toalety?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:14, 10 Sty 2008    Temat postu:

juka napisał:
rozłóż ręcznik na pralce, zawiń obywatela a w pokoju go ubierz


myśmy tak zaczęli robić jak kąpiel przeniosła się do łazienki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Czw 22:44, 10 Sty 2008    Temat postu:

Juka, fajny opis "staczania się" matki Laughing Całe szczęście jeszcze nie zaczęłam niczego czytać o pielęgnacji maluchów (ani nawet o ciąży, dla ścisłości), bo przestałabym chyba sypiać po nocach Mruga A nie można zacząć od etapu trzeciego dziecka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 0:01, 11 Sty 2008    Temat postu:

juka napisał:
Dona napisał:

kapiesz dziecko, przewijak odsuniety.., potem wyjmujesz malca, masz zajete obie rece...

musisz miec kogos do pomocy, zeby Ci ten przewijak odsunał i połozył jakis rożek i recznik..!!


nie widziałam, ale czemu? nie można jedną ręką dziecka trzymać? Shocked
a może po prostu rozłożyć wcześniej?


juka.. noworodka??
No w sumie.. jak kąpałas Julke pod kranem, to pewnie opanowałas ta trudna sztuke:-)

ja bym sie bała, głowka leci do tyłu, , a jak sie wysliźnie!!???

A rozka i recznika nie mozna przygotowac wczesniej, bo te kombajny tak czasami sa skonstruowane, e wanna jest dokładnie pod przewijakiem... jednoczesnie nie mozna miec rozłozonego i przewijaka i wanny..

no chyba ze takie cos jak micelka widziała..

no ja juz dawno w niemowlecych nowinkach nie siedze, wiec moze cos wymyślili nowego...

novva, ale sie uśmiałam z tej "staczającej sie" matki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19917
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:41, 11 Sty 2008    Temat postu:

ja w stanach widziałam takie specjalne naprawdę duuuuże zlewy w łazienkach specjlanie do kąpania dzieciaczków. niektóre miały nawet spad z jednej strony (coś takiego w przekroju: \_I ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:24, 11 Sty 2008    Temat postu:

Mój mąż kąpał niekiedy małą (w wieku noworodkowym) na szybkiego pod kranem - ale to jest duża męska dłoń
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Pią 10:34, 11 Sty 2008    Temat postu:

ale pralki też nie mam w łazience. nie byłoby się jak obrócić, ma 3 mkw.
Pytanie jak uchronić moje dziecko przed smeircią na zapalenie płuc z powodu przenoszenia go 3 kroki do pokoju pozostanie otwarte...
faktycznie, przewijak w bok wydaje sie rozsądneijszy niz w górę, bo ten w gorę ma jakieś zabezpieczenie, ktorego na pewno nie sposób otworzyć mając mokre dziecko w drugiej ręce...
ale przewijaki to pikus :wczoraj zrobilismy rekonensans wózków - to dopiero kosmiczna technologia....
*********
czy z jakiegoś zdrowotnego lub praktycznego powodu w dziecięcym pokoju powinny być szczelnie zasłaniane okna na noc? np. ciemne rolety z grubej tkaniny nieprzepuszczającej światła? czy jak dam cienką białą bawełnianą roletę "rzymską" to potem dziecku to wystarczy? okno od wschodu.


Ostatnio zmieniony przez abeba dnia Pią 12:25, 11 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:27, 11 Sty 2008    Temat postu:

Ababo, urodzisz ciepłą porą roku, więc temp. nie będzie miała takiego znaczenia. A jesienią to już nie będzie noworodek

Fakt- zakup wózka to niemal zakup samochodu tak trudno wybrać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10110
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:35, 11 Sty 2008    Temat postu:

Ja też już rozglądałam się za wózkami i ceny są co najmniej powalające...Z drugiej strony, niektóre są naprawdę świetnie zrobione, lekkie (i tu mi się przypomina Kajanna, która pisała o tym, jak ciężko jej było po cc znieść wózek z Szymkiem), małe (to też ważne, bo nie mamy wielkiego samochodu, żeby zapakować do niego wielką maszynę +dziecko z fotelikiem+jakikolwiek bagaż). Mamy już jeden typ, ale chcemy go obejrzeć na żywo i porównać z innymi. A na to jeszcze mamy czas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krewetka
pierwszy wykres



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ni stąd, ni zowąd

PostWysłany: Pią 14:53, 11 Sty 2008    Temat postu:

Napiszę moje obserwacje, jako że niedawno sama zastanawiałam się jak to wszystko urządzić...

Co do karmienia piersią- najwygodniej na początku na leżąco, zwłaszcza że taki mały ssaczek jest ciągle przy piersi, wygodnie mi było też na kanapie z boku kładłam sobie dużą poduszkę, na niej rękę i maleństwo. Jeśli miałabym nadmiar gotówki kupiłabym worek sako- niesamowicie wygodny, świetnie odciąża kręgosłup już w ciąży a później wygodne miejsce do karmienia piersią. Mam zamiar kupić w drugiej ciąży.

My kąpiemy w kuchni- łazienkę też mamy małą, nie byłoby jak się obrócić z dzieckiem. W kuchni zwykłą wanienkę kładziemy na dwóch taboretach, ręczniki rozkładamy na stole. mały zaczyna już chlapać dla zabawy więc w kuchni da się wszystko ładnie zetrzeć z wykładziny. Nie da się trzymać dziecka jedną ręką zwłaszcza mokrego, albo śliskiego po kąpieli z oliatum albo parafiną- dwiema się boję przenosić... Przewijak na codzień mamy na pralce w łazience. Jeśli chodzi o takie wanienko przewijaki to moim zdaniem za dużo miejsca zajmują i są krótko wykorzystywane bo do jakiego wieku dziecko będzie się kąpać na takim stalażu często nie bardzo stabilnym...

co do zasłon to się nad tym nie zastanawiałam, ale myślę, ze nie będę z powodu dziecka z nich rezygnować, trzeba będzie porządniej karnisze zamontować ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krewetka
pierwszy wykres



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ni stąd, ni zowąd

PostWysłany: Pią 14:58, 11 Sty 2008    Temat postu:

A jeszcze temat wózków.

Dla mnie najważniejsza jaest duża gondola, gdzie dziecko leży całkiem płasko, później można zmienić poziom na nieco wyższy i pompowane koła- rewelacja na spacerach gdzie na drogach nie ma asfaltu. Ważne było dla mnie zawieszenie na paskach- wózek dobrze się wtedy buja i dobrze amortyzuje na wybojach.

Kupiliśmy wózek z wymienną gondolą na spacerówkę, gdybym miała jeszcze raz kupować kupiłabym wózek z gondolą osobno i drugi- lekką spacerówkę bo te od kompletu z gondolą są zawsze duże i dość ciężkie.

Nie wiedziałam że tak można, znalazłam taką opcję dopiero kiedy mieliśmy już kupiony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:45, 11 Sty 2008    Temat postu:

abeba napisał:
czy z jakiegoś zdrowotnego lub praktycznego powodu w dziecięcym pokoju powinny być szczelnie zasłaniane okna na noc? np. ciemne rolety z grubej tkaniny nieprzepuszczającej światła? czy jak dam cienką białą bawełnianą roletę "rzymską" to potem dziecku to wystarczy? okno od wschodu.


Z czysto praktycznego, mianowicie większość dzieci śpi póki jest ciemno, a budzi się jak jest jasno (nie mówię o noworodkach, bo te jeszcze nie mają pojęcia co to dzień czy noc Wesoly ). A w lecie jasno jest od jakiejś wpół do czwartej rano... Mój Młody też nie bardzo chciał zasypiać jak było jeszcze jasno (on chodzi spać około 20-ej) i ciemna roleta bardzo tu pomogła.
Już nie wspomnę o ubocznym skutku, czyli wyregulowaniu się mojego cyklu z racji spania w naprawdę ciemnym pokoju Very Happy

A co do wózków, myśmy zrobili w ogóle na opak, bo olaliśmy całkowicie gondolę. Mieliśmy tylko spacerówkę, w której przez jakieś 3 miesiące jeździła wkładka ocieplająco-usztywniająca dno, potem wyciągnęłam z niej usztywnienie i została jako śpiwór zimowy do wózka. Pompowane koła są super, ale są strasznie ciężkie, trzeba wziąć pod uwagę kwestię noszenia wózka po schodach.
A jeśli jeździ się często w różne miejsca samochodem, to gorąco polecam fotelik kompatybilny ze stelażem wózka. Miałam taką możliwość dopiero po jakimś pół roku - ależ to była ulga! Pakowałam dziecko w samochód, stelaż do bagażnika i w dowolnym miejscu świata mogłam się umówić z kimś na spacer, a nie tylko łazić po swoich okolicach - ile można...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:47, 11 Sty 2008    Temat postu:

novva napisał:
Juka, fajny opis "staczania się" matki Laughing


ja to sobie ładniej nazywam - przełożyłam akcenty. bycie mamą to nie tylko wymiana zasikanych gaci.
fajna racjonalizacja, nie Laughing Laughing

a co do wózków, to wydaje mi się że dla dziecka to nie ma przeogromnego znaczenia. dobrze, żeby się nie rozpadł i żeby był lekki (choc ja akurat nie noszę, stoi sobie spokojnie na parterze przy schodach) .. dla najmłodszej kupiłam dobrej firmy, ale używany - koszt spada o więcej niz połowę.


Ostatnio zmieniony przez juka dnia Pią 15:52, 11 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10110
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:00, 11 Sty 2008    Temat postu:

Gagusiu, ale większość fotelików wpinanych do wózka chyba nie pozwala na to, aby dziecko płasko w nich leżało. Czy wożenie noworodka przez kilka godzin w pozycji półsiedzącej jest dla niego zdrowe?
Mam na oku taki wózek typu spacerówka+ gondola, w której można przewozić dziecko samochodem w pozycji leżącej, a potem "zginać ją", aby zrobić z niej typowy fotelik. Rozwiązanie drogie, ale i tak trzeba kupić fotelik, a dzięki temu miałabym gondolę i fotelik w jednym, więc jakaś tam oszczędność by była.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Pią 16:01, 11 Sty 2008    Temat postu:

Gagusia napisał:

Z czysto praktycznego, mianowicie większość dzieci śpi póki jest ciemno, a budzi się jak jest jasno (nie mówię o noworodkach, bo te jeszcze nie mają pojęcia co to dzień czy noc Wesoly ). A w lecie jasno jest od jakiejś wpół do czwartej rano... Mój Młody też nie bardzo chciał zasypiać jak było jeszcze jasno (on chodzi spać około 20-ej) i ciemna roleta bardzo tu pomogła.

no własnei zastanoawiałam sie czy dzieci jak papugi zasypiają po zaciemnieniu... więc chyba do niebieskiego pokoju zamówimy ciemnoniebieskie rolety!
z tą wkłądką zamiast gondoli też czytałam pozytywne opinie. fajne są spacerówki rozkładane do poziomu i w nich można wozić bez wkładki juz gdzieś od 4-5 miesiąca. no a w naszym wypadku od 7mca do roczku będzie zimno, więc spacerowka raczej powinna byc bardziej osłonięta a nie "a la leżak plazowy". za to musi byc bardzo lekki stelaż, bo mieszkamy na 3 piętrze, nie mam mowy o zostawianiu na parterze, sąsiedzi czesto nie domykają drzwi wejściowych, ktore zresztą otwieraja sie do wewnątrz, więc wozkiem bym je zatarasowała.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 2 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin