..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[buba]

Liska, no miałaś rację, nie pękł.
Cieszę się, że masz teraz lepszego lekarza.

[Liska]

Sroczko, ale jak wiesz teraz też dopiero dokładne badania w kierunku niepłodności wykazały,ż cośjest nie tak. "Zwykłe" nawetregularne wizyty u ginekologa oceniają raczej zdrowie kobiety a nie jej płodność...piszę. to ku pokrzepieniu,pomyśl, że być może niedrożnośc i PCOS masz już od dawna (bo istnieje takie prawdopodobieństwo) a i tak sie udalo! konstancja ma racje,musisz sobie wynajdywać powody do radości i czerpać nadzieję, bo mam wrażnie,ze masz ciagle czarne chmury nad głową a to na pewno nie sprzyja bocianom

Buba, ehh,co mi po tej racji? naprawdę wolałabym się mylić no,ale mam nadzieję,że rzeczywiście nowy lekarz się sprawdzi wiosna przyszła, mam nowy zapał

[oczekujac]

[sroczka83]

[Liska]

Sroczka, no, i pięknie! Tak 3mać

[fantada]

O jajnika policyst. znam taką historię. Para wzięła ślub i stwierdzili, że ona ma to schorzenie, więc w ciążę raczej nie zajdą. Zajęło im to 3 czy 4 mc...

A dziś się dowiedziałam o 2 ciążach. Jedno znajomi nasi, brali ślub rok po nas. Drugie dziecko - przyjaciółka będzie mieć czwartego bratanka/bratanicę

[abigeil]

dziewczyny powiedzcie mi jak to jest teraz z tym mierzeniem temp., a dokładnie o której godzinie?? ja dziś zmierzyłam o 7.45 bo to dawna 6.45-dziś mam 2 zmianę więc, o ile było to jakieś rozwiązanie by nie zaburzać cyklu, mogłam sobie na to pozwolić ale już we środę mam 1 zmianę i muszę wstać właśnie o 6.45. I co teraz??? Na szczęście wydaję mi się że 1fazę mam już za sobą chociaż jakiś taki dziwny wydaje mi się ten wykres;)

[sroczka83]

[konstancja]

[abigeil]

wiem o tym godzina wcześniej to 0,1 dodaję później 0,1 odejmuję tylko z tego co wyczytałam kiedyś taką wyższą matematykę można stosować tylko w wyjątkowych sytuacjach raz na jakiś czas a tu zmiana godziny jest już permanentna stąd moje pytanie:) Konstancjo w sumie masz racje popytam dziewczyn 'na wykresach', dzięki za podpowiedź

[buba]

http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-npr-color,2/co-jak-jest-zmiana-czasu,3121.html


Jak mierzyć przy zmianie czasu.

[abigeil]

kurcze przeczytałam cały wątek o zmianie czasu i trochę mnie to zmartwiło bo o ile dobrze zrozumiałam powinnam mierzyć temp przez 3 dni o 20 min później czyli jak mierzyłam o 6.45 to wg nowego czasu teraz o 7.05 (1dzień), 7.25 (2dzień), 7.45 (3dzień)...szkoda że nie drążyłam wątku przed zmianą bo teraz jest po ptakach i nie wiem dalej jak mierzyć?? w niedzielę mierzyłam tak jak przed zmianą, dziś o 7.45 (czyli też jak przed zmianą-6.45) jutro mam drugą zmianę więc mogę sobie pozwolić zmierzyć 20min później ale w środę mam na 8 i nijak się wyrobię do pracy jakbym miała spać do 7.25 o 7.45 już nie wspomnę...ehhh...

[abigeil]

btw..dzięki buba za link przyda się na przyszłość choć w sumie to mam nadzieję, że przy kolejnej zmianie nie będzie mi już wykres potrzebny ..hihi:)

[buba]

Abigeil, organizm szybko się przyzwyczaja do zmiany czasu, ponieważ nie odkładasz, tylko starasz się, te parę dni zaburzonej tempki nie robi przecież wielkiej różnicy.

[ika]

Dziewczyny ja rok temu własnie przy zmianie czasu też kombinowałam jak sie da, i co to wyjdzie z tych wykresów, temperatury mi szalały - i w tym cyklu zaszłam w ciążę Dlatego zmianą czasu się aż tak nie przejmujcie i powodzenia !! Oby ta zmiana była dla Was też szczęśliwa