Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:16, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
O Elemka, rzeczywiście wykres wygląda bardzo obiecująco!
Rzeczywiście beta może coś więcej rozjaśnić, skoro sikacze wychodzą negatywnie...
Jeszcze trochę cierpliwości!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady_E!
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:23, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Elemka, jeśli czujesz taką potrzebę to jedz A jakieś inne objawy ciążowe masz, chociaż z tymi objawami to też różnie może być, niektóre same "wywołujemy" Ja tak jak koleżanka powyżej, boję się rozczarowań.
Ale mooooooooocno trzymam kciuki, aby wynik był taki jak pragniesz
Daj znać, oczywiście.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:27, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
To nie chodzi o moją cierpliwość czy też niecierpliwość. I też boję się rozczarować. Ale jeśli jestem w ciąży to powinnam już brać duphaston i inne tableteczki Co by nic się nie stało. I nie wiem czy to już czas czy nie . ehhh
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady_E!
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:29, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kiedyś moja gin. dała mi Lutkę, na wywołanie bądź na podtrzymanie, bo nie dostawałam @ a testy wychodziły negatywne. Tak więc duphaston możesz, chyba zażywać, bo jak to ona mówiła, że na pewno nie zaszkodzi, jeśli jestem w ciąży. Tylko pytanie czy nie zafałszuje wyniku?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:35, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ale ja biorę teraz provere. Tzn skonczyłam już i duphaston tylko jak będę w ciąży. Poza tym muszę jechać od razu do lekarza. Ajajaj
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady_E!
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:38, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
To może zadzwoń do swojego lekarza, oczywiście jeśli masz taką możliwość, i zapytaj się go/jej co masz w tej sytuacji zrobić, jechać czy jeszcze poczekać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:39, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
I tu następny problem bo się dodzwonić nie mogę he trudno poczekam chyba jeszcze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady_E!
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:48, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
O jejku
Zrobisz jak uważasz, albo idź i miej jaśniejszą sytuację, albo poczekaj do jutra.
W każdym bądź razie daj znać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
mistrz NPR-u
Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CB Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:59, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
duphaston nie zafałszuje wyniku no bo jak? Testy wykrywają beta hcg a duphaston to luteina. I na pewno nie zaszkodzi. Nie powinien nawet zafałszować temperatury.
a betę bym zrobiła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:45, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też bym pojechała na betę. Ja za to nie lubię czekać i już się wolę rozczarować wcześniej niż później. Jeśli czeka mnie rozczarowanie to wolę przejść przez to jak najszybciej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:53, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ika chyba masz rację Tak czy siak już za późno na betę Wybiorę się jutro. I to już na 100% bo chcę wiedzieć co dalej robić
Lady nie wiem czy można jakieś objawy teraz zaobserwować. Kuje mnie dół brzucha, często oddaję mocz i co mi się nie zdarza- robię sobię dzienne drzemki A tak poza tym to nie bolą mnie piersi. A zawsze przed okresem bolały. Są tylko nabrzmiałe...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:57, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Oj wydaje mi się, elemko, że jutro będziesz miała dobre wiadomości cykl piękny.
Ale żeby nie było - poczekam z gratulacjami do wyniku bety
pozdrawiam i oczywiście zazdroszczę..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anusiak1984
pierwszy wykres
Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:59, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Oj, zazdroszcze takiego wykresu Ja bym popędziła na bete jutro. Stres nie jest dobry jak sama wiesz więc lepiej rozwiać wątpliwości i się zrelaksować. Trzymam kciuki.
Dziękuje za dobre słowa na temat mojego cyklu, pozostaje tylko cierpliwie czekać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:02, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Naima mam taką nadzieję, że wiadomości będą dobre Na każdą z nas przyjdzie czas. Ja na ten moment czekam już 16 cykli. I oby to był ostatni
Anusiak to jest mój pierwszy ładny wykres. Reszta wyglądała jak poprzedni. Zero skoku, zero owulacji i przeciągający się okres. Tak więc jeśli nawet nie będzie pozytywnie jutro to cieszę się, że chociaż zaczyna mi się wszystko regulować
Ostatnio zmieniony przez elemka dnia Czw 11:05, 06 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anusiak1984
pierwszy wykres
Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:08, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No faktycznie poprzedni cykl nie wygląda najlepiej. Ale nadzieję trzeba mieć i cierpliwie czekać. My staramy się już 24 cykl więc dwa lata mijają czasami trace nadzieję i myśle że już nigdy się nie uda. Na szczęście szybko się odsząsam z takich myśli i na nowo zaczynam walczyć W planie mamy wizytę w klinice niepłodności żeby wkońcu mieć pewność co się dzieję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|