..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[anbi]

No a u mnie jak najbardziej dobry moment przynajmniej według wykresu ale lekarz zabronił w tym miesiącu W pracy zlecili mi wizytę kontrolną i okazało się, że mimo wszystkich szczepionek wykonanych w Polsce tutaj mi czegoś brakuje; pierwsze co mi powiedział to, że nie mogę być w ciąży. I teraz sobie czekam na wizytę w przyszłym tygodniu (a potem to już raczej będzie za późno)

A ja myślę Lanolina, że czy masz męża i nie możesz mieć dzieci lub nie masz męża ale możesz,to rezultat jest podobny. Każdy coś ma i czegoś mu brak, no i dzieci nie ma w dwóch przypadkach. Zaleta bycia we dwoje to wsparcie i obecność kogoś obok ciebie ale za to i ból i rozczarowanie podwójne, czasami chyba łatwiej jest nosić samemu własny problem niż swój i jeszcze drugiej osoby zwłaszcza tej najbliższej. No ale to pewnie zależy od punktu widzenia mówiącego a w trudnych chwilach własny problem wydaje się największy, więc powodzenia dla Ciebie i Twojej koleżanki również.

[szpaczek1]

Jak tam dziewczyny??

Ja osobiście najczęściej zaglądam na wykres Lanoliny:D i kibicuję

Ika i sisetka mam nadzieję, że wyniki wyjdą dobrze. I okażą się prawdziwe tylko te pozytywne opinie o zabiegu!!

Ja mam wrażenie że każdemu coś się w zakresie dzieci wydaje I forum to najlepsze miejsce żeby podzielić się trudnymi uczuciami!! Ja gdybym gadałam tyle mężowi ile piszę na forum i je podglądałam to już by mnie miał szczerze dość!!

Ja jestem dumna z siebie, bo przez dwa dni już nie zaglądam w pracy na forum i na owulatora!! Staram się nie nakręcać i tłumaczę sobie, że mam jeszcze 6 miesięcy niczym nie skrępowanego seksu Później może być na rozkaz i dopiero wtedy mogą być schody.

A smutki:
- martwię się że to może coś nie tak z plemnikami męża a chyba te rzeczy jest ciężko leczyć... tylko nie mogę mu takich głupot gadać bo mi się załamie:(
- byliśmy w niedziele u teściów. Oni na dole, my na górze... Zaprosili nas, żeby nie było. Mąż uczył brata matematyki. Później obiad we dwóje, a teściowie na dole... Najpierw teściowa chyba gotowała obiad, a później opiekowała się wnukiem... na pewno wygodniej by było jej na górze ale nie przyszła Czuliśmy się jak piątek koło u wozu. Powiedziałam, już mężowi że jeżeli następny raz w takiej sytuacji nie zjem obiadu!!
- moja siostra cioteczna (jest młodsza ode mnie o 9 miesięcy, córka siostry mojej mamy) jest w ciąży w 4 miesiącu... tak tak się cieszę... bardzo

Staram się zwalczać smutki przy użyciu męża, dobrej kawy i odrobiny alkoholu (wczoraj się raczyliśmy grzańcem galicyjskim).

[maniusa1]

Szpaczek1 Nie myśl o tym, bedzie dobrze:)

Ja na szczecie z tesciowa mam lepiej niz z wlasna mama... Ahh nie bede rozwijac tego watku

[lanolina]

Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków Niestety dzisiaj tempka spadła do podstawowej i brzuch mnie dość mocno boli. Widać, jak nie biorę Duphastonu, nie mam nawet co liczyć na normalną fazę lutealną...

Strasznie mi jest smutno, jak mąż mnie pyta o temperaturę i co miesiąc widzę to rozczarowanie w jego oczach. Naprawdę dobrze, że można się na forum wygadać, bo dookoła mnie, chociaż się mówi , że tyle jest problemów z zachodzeniem w ciążę, jakoś prawie wszystkim się udaje za pierwszym razem.

[sisetka]

ja mam dzisiaj to hsg i jestem smiertelnie przerazona, od wczoraj sie zle czuje, brzuch mnie boli ze stresu
pare lat temu mialam czyszczenie i obawiam sie ze moga byc zrosty i bedzie bolalo

[maniusa1]

jestesmy z toba sisetko:)

[Maria]

[maniusa1]

Mam takie pytanie do Was?

Jak szybko po jajeczkowaniu mozna zrobic badanie krwi?? Pytam, bo w poniedzialek mam zabieg usunięcia brodawki z policzka i wiem, ze na pewno bedzie znieczulenie a nie chcialabym wyjsc na glupka, zeby od progu zapierac sie ze jestem w ciazy...

Znieczulenie jest prawdopodobnie takie jakie daje dentysta, ale z tego co kojarze to w ciazy mozna chodzic normalnie do dentysty wiec nie powinno to byc groxne jak co dla plodu??

[sisetka]

odebralam dzisiaj wyniki badan z krwi na chlamydie
rok temu mialam wymaz i wykryli ze chlamydia jest, bralam antybiotyk, dzisiaj odbieram wyniki a Pani mi mowi ze nie mam i nigdy nie mialam bo to robilam w obu klasach, wiec juz nic z tego nie rozumiem

[sisetka]

Ika gdzie jestes??
ja juz po HSG, oba drożne ))

[szpaczek1]

Maniusa1 weź napisz coś o fajnej teściowej!! Wiesz taką success story!! Tylko w innym wątku Ja na swoich nie powinnam narzekać, ale czasami się tak zachowują że mi ręce opadają. Mąż ma porównanie do moich rodziców a swoich teściów i jemu też ręce opadają...na zachowanie jego rodziców.

Lanolinka dziś mnie z temp wystraszyłaś!! Jutro będę się bała zajrzeć Ale na wykresie nie ma info do kiedy bralaś lek na III fazę?? <przytul>

Maria dzięki za info, ale z tego co czytałam że jeżeli ktoś ma kiepskie wyniki i problem nie można rozwiązać chirurgicznie to generalnie nie ma leku na poprawienie nasienia:( Nie palimy, chodzimy regularnie na basen, a alkoholu ja piję więcej niż mąż... wstyd się przyznać Zawsze się śmieję, że jak mąż pyta ile ma nalać to mówię mu że tyle ile sobie nigdy by nie nalał No zobaczymy co przyniesie życie... to jest taki mój mały smuteczek i nie daję mu zbyt często wychylić się z jego okropnej nory...szczególnie jak patrze na moje wykresy, które niby są normalne ale efektów brak...i wtedy słyszę ten malutki sstrach jak szepcze

Sisetka już pewnie po badaniu <przytul>

Maniusa1 na moich wynikach krwi był podany przedział dla ciaży 0,2 do 1 tygodnia. Ale gdyby tak wcześnie można by było robić badania to by tłumy kobiet waliły do lab... W ciązy można chodzi do dentysty ale chyba właśnie nie można brać znieczulenia... Ja też mam stomatologiczny dylemat. W ramach gwarancji usługi stomatologicznej muszę chodzi dwa razy do roku na usuwanie kamienia i fluoryzację zębów. Już 3 krótnie [rzekładałam.... i teraz mam wizytę 13 grudnia... i też się zastanawiam...czy mogę flurować sobie zęby... bo to dosyć aktywny związek chemiczny... poszperam w necie, a w ostateczności będzie tylko piaskowanie i usuwanie kamienia bez fluoru!!

sisetka tutaj jakaś doświadczona koleżanka musi się wypowiedzieć, ale z tego co mi wiadomo to w lab też się mylą!!

ja muszę się pochwalić zrobiłam zakupy na amazonie i kupiłam 25 czułych testów ciążowych/ tych od 10 jednostek tego hormonu co ma długą nazwę!! za 4 funty z kawałkiem!! od 25 funtów jest bezpłatna dostawa oprócz tego kupiłam książkę kucharska Mums Know Best: The Hairy Bikers' Family Cookbook/ [link widoczny dla zalogowanych]

Kiedyś oglądałam ich program i dosłownie fantastycznie gotowali! Jak dostanę zamówienie i obczaję parę przepisów to wrzucę coś na wątek kuchanny!!

[sisetka]

a pytałam lekarza o tą chlamydie, mówił ze jak dzisiaj z krwi wychodzi ze nie ma przeciwciał to to jest najwazniejsze

[ika]

Sisetka, super, że jajniki drożne, przynajmniej jeden problem odpada. Ja tutaj też się stresuję strasznie. Niestety mnie jutro cały dzień w szpitalu czeka. Mam na 7 rano, ale mama mi mówiła, że takie rzeczy to dopiero po obchodach i innych pacjentkach załatwiają, czyli około 9-10. To się naczekam na głodzie... Tez się strasznie boję, chciałabym żeby wszystko było dobrze, znowu jak dobrze, to czegoś innego się trzeba uczepić...Nie wchodziłam ostatnio na forum, żeby się nie nakręcać. Zresztą natłok obowiązków i zadań spadł na mnie i nie wyrabiam ;( Temperatury nie mierzę, bo się nakręcam, a w tym cyklu nie ma na co. Zresztą jakaś bardziej wyspana dzięki temu jestem. Liczę na to, że może jutro w szpitalu gin zrobi mi jeszcze USG i może coś tam rośnie, chociaż nie wiem, czy to możliwe teraz...

Też się boję o plemniki męża, on by to strasznie przeżył, jakby było coś źle. Nie to, że ja jakaś gorsza jestem, ale ja od dziecka choruję na wszystko co tylko istnieje, więc jakoś przyzwyczailiśmy się do faktu, że coś ze mną nie tak. On zawsze okaz zdrowia, chociaż nieraz z nim igra, wychodzi bez szwanku.

lanolina
Co przewiduje lekarz po tym cyklu?

szpaczek1 przykro mi, że masz taką teściową. Może jak będzie wnuk, to jej serce zmięknie. Widok dziecka, potrafi rozbijać najtwardsze serca. Chyba, że będzie chciała być mądrzejsza od Ciebie Ja na swoją na szczęście nie mogę narzekać, lubi mnie bardziej niż swoje własne dzieci

[lanolina]

Na razie nie ma @, ale to pewnie kwestia godzin.

Sisetka, to super, że hsg ok

Szpaczek, ja w tym miesiącu miałam nie brać Duphastonu. moze to był błąd... Ja myślę, że z plemnikami u Was jest ok, skoro w tamtym cyklu miałaś pozytywne testy. Może też powinnaś brać duphaston, który wspomaga zagnieżdżanie?

Ika, po tym cyklu gin chce spróbować jeszcze raz, tym razem clo z metforminą, cokolwiek to jest... Trzymam kciuki za Twoje HSG

Tak sobie pomyślałam, że nie robilam niegdy badania na tę chlamydię, a ona ponoć też utrudnia zachodzenie w ciążę...

[silva]

ehhhh
tak Was podczytuję...
powodzenia Dziewczyny i jak zawsze trzymam kciuki