..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[luka]

Niektóre dziewczyny prawdopodobnie pamiętają jak pisałam jakies 5 miesiecy temy , że mój lekarz zobaczył na usg duzy pęcherzyk i stwierdził, że skoro 21 dzień cyklu to pewnie będzie torbiel??? Że to pewnie jest torbiel?? Ja strasznie się tym martwiłam... Cały czas miałam jego słowa w pamięci.. potem ta torbiel krwotoczna i strach, że to nie pierwszy raz!!! A teraz sie wróciłm do moich postów sprzed 5 miesięcy ta niby torbiel miała 20mm czyli piękny zwykly pęcherzyk który prawdopodobnie po 2 dniach pekł bo bardzo bolał mnie jajnik. Ja się wtedy nie znałam na wielkościach więc do dzisiaj panikowałam. Musiałam sobie odświezyć wielkość. Jejku... Czyli tak na prawdę ja miałam tylko jedną potwierdzoną torbiel a nie dwie!!!

Nie wiem czy zrozumiałyście coś z mojej pogmatwanej wypowiedzi Stwierdzam juz na bank zmieniam lekarza.

[ika]

Luka, ja zrozumiałam

Smużka z tymi badaniami to ciężko powiedzieć. Chyba podstawowe hormony płciowe mogłabyś sobie zrobić, czyli prolaktynę, progesteron, testosteron, FSH i estradiol.
Jak zmieniałam lekarza, miałam już zrobione badania od poprzedniej babki. Lekarz na wejściu zapytał mnie, czy mam jakieś badania, a ja mu wszystko ładnie pokazałam, na co on po zbadaniu USG, od razu dał tabletki na reset ( nie miała okresu) i CLO Zaznaczam, ze wyniki miałam w normie, testosteron 0,01 powyżej normy.

Strasznie dużo ta babka brała jak bez USG w dodatku !! Ja najwięcej płaciłam 120zł, teraz 100zł, USG miałam zawsze.

[Hikari]

Luka, działacie z mężem? :>

[Justek]

[Maria]

Smuzka

[link widoczny dla zalogowanych]

I powodzenia!

[luka]

[justysia88rad]

no to super Luka teraz zacznie się czekanie na efekty mam nadzieję, że pozytywne trzymam kciuki :*

[Justek]

Luka, ja też trzymam kciuki i żeby Ci się tak ułożyło jak u mnie- ja zaszłam w cyklu w którym miałam monitoring

[Hikari]

Luka, fajnie czyta się twoje posty, z których bije tyle pozytywnej energii. Tak trzymaj :*
no i życzę bejbusia

[Naima]

mąż mężnie oddał swoich żołnieży w domu po czym zawieźliśmy pakunek i było po sprawie. badanie robiliśmy 2 razy i powiem Wam, że były zypełnie inne normy. sperma "schodzi na psy" i dlatego normy się zmieniają na łagodniejsze.
dzisiaj troszkę się stresuję. brzuch zaczął mnie pobolewać na @ (nawet czytałam wcześniejsze wątki, jak powinno boleć na ciążę, nie widzę żebym czuła jakąś nową jakość tego pobolewania), szyjka totalnie rozpulchniona i się obniża (chyba); niestety nie czuję, że jest ciaśniej - czy jest tak, że jak maleństwo się "zadomawia" to czuje się większą ciasnotę??? w nocy obudziłam się po 4 i dotknęłam czoła - było chłodniutkie i wystarczyło bym nie mogła zasnąć przez następną godzinę i myślała, że nie wyszło. od dziś łapię się za czoło, czego tak długo udawało mi sie nie robić.. łapię stresa.
a tak było by fajnie. wiecie, mam zdjęcie pęcherzyka owulacyjnego - ciągle myślę, że byłaby taka piękna pamiątka jakby się udało miałam owulację gdy oboje mieliśmy wolne, byliśmy tak odstresowani, że nic tylko się starać
ok, wyżaliłam się. hmmm to naprawdę pomaga

[Smużka]

Po co łapiesz się za czoło? Nie kumam.

[fiamma75]

Naima- ciaśniej gdzie ciaśniej? brzuch na @ i na ciąże pobolewa tak samo a rozpalone czoło to raczej objaw choroby niż ciąży
Wiele kobiet nie ma żadnych objawów na ciążę.

[Naima]

za czoło, bo pod koniec cyklu mam ponad 37 w ciągu dnia i czuję, że mam gorące czoło. zanim poznałam npr zauważyłam, że mam stan podgorączkowy przed @. jak jest gorące to myślę sobie, że temp jest duża i nadal nadzieja. jak idzie mi na okres to temp spada i czoło mi się chłodne robi. wiem, że tylko temp rano się liczy, ale tak jakoś się łapię na tym, że tak robię w ciągu dnia..
fiamma - tak kiedyś słyszałam, że jakiś lekarz mówił, że maleństwo sobie domek robi to jest ciaśniej w pochwie i to się czuję - dlatego pytam, bo nie wiem czy to tak ma być.
trochę mi się głupio zrobiło, bo pewnie jakieś farmazony wypisałam..

[Hikari]

[Ania000]

Smużka tylko pamiętaj, że lodzik może niepotrzebnie zafałszować badanie nasienia