..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

anbi

Bardzo dobrze Cie rozumiem elwiraaa Wesoly

u nas dzis byla dobra kolacja Wesoly

nie wiem kto bardziej sie ucieszyl, ja czy maz

ika

Anbi cały czas karmię dużo. Jak idę do pracy to troche odciągam (niestety ręcznie bo się laktator zepsuł

), a trochę dostaje kleiku na mm. Do tego zupkę, ale zjada powiedzmy z pół małego słoiczka albo 1/3 z dużego. A tak to cały czas mleko praktycznie tyle co od urodzenia.
Jak jestem w domu i nie ide do pracy to kleiku nie je wcale tylko zupkę a i to czasami nie. Do tego owoce i warzywa troszeczkę w ciągu dnia, ale na razie nie zjada tego za dużo tylko się bawi.

My że tak powiem to na razie w ogóle nie uważamy, więc czasami się zastanawiam nawet czy w ciąży nie jestem

Nic na to nie wskazuje no ale...Musze temp zmierzyć ale natchnienia nie mam.

anbi

Podobno chlopcy jak moga to zawsz dluzej przy cycu zostaja Wesoly

No dobra ale o jedzonku to chyba nie tutaj miejsce, jak gdzies jest jakas dyskusja o jedzonku to chetnie sie dolacze... nieogarniam wszystkich tematow Mruga

Ika jesli specjalnie drugie malenstwo ci nie przeszkadza to korzystaj Wesoly

w zasadzie taki stan tez ma duzo zalet Wesoly

ale mysle ze majac troche wprawy z obserwacji sprzed ciazy, zauwazysz w pore, ze czas zaczac uwazac Wesoly

Ja na prawde widzialam roznice i choc nie bylam pewna to zaczelam dokladniej obserwowac, to co sie dzieje.

Mam jeszcze jedno pytanie, do tych co sie troche lepiej znaja. Czy mial ktos po porodzie problem z okresleniem szyjki? ja mam wrazenie, ze musze sie jej uczyc na nowo. Czy to jest kwestia, ze wyszlam z wprawy czy po porodzie to sie troche zmienia? moze glupie pytanie ale co tam (glownie mam problem z okresleniem wysokosci, no i wiekszosc czasu wydaje mi sie polotwarta)

(PS. Bardzo Was przepraszam za brak polskich znakow... mimo powrotu do polski komputer zostal ten sam, czyli bez ogonkow)

ika

anbi jest temat o jedzeniu np. tu o karmieniu piersią:

http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-rodzina-dzieci-maz-color,5/karmienie-piersia,1395-1065.html

Wiesz co, ja bardzo bym chciała między dziećmi małą różnicę, nawet dziasiaj znowu rozmawiałam o tym z mężem ale on zaczyna miec inne podejście. Ogólnie miesiąc temu się obroniłam i chciałabym znaleźc prace w zawodzie ale bardzo z tym trudno będzie. No i ja mam mieszane uczucia czy nie lepiej miec teraz drugie dziecko i juz "z głowy" rozmnażanie przynajmniej na jakiś czas. Czy za wszelką cenę szukac pracy w zawodzie i później wyszukiwac okazji na drugie dziecko Smutny

Nie wiem sama co robić, wiem ze znowu snuję głupie plany a to też nie temat na to.
Na razie powiedzmy, że w miare uważamy ale nie jakoś rygorystycznie no i jakby dziecko było ja się nie zmartwię szczególnie, chociaz chyba faktycznie lepiej na razie poczekać. Nie wiem, jakoś wyszlam z założenia, ze jak się uda to widac ta ma byc a jak nie to dobrze

A po porodzie szyjka się oczywiście zmienia zwłaszcza jak rodziłaś naturalnie. Ja miałam cc ale szyjka i tak jest inna i ma inny kształt. Na razie otwartości nie umiem określić, dla mnie jest wiecznie otwarta

Wysokośc oceniam bez problemu.

Justek

Ja tez się musiałam swojej szyjki "uczyć" na nowo. Szybciej się otwiera,szczególnie na wieczór zawsze lekko zmiękcza się dlatego bardzo muszę pilnować czasu badania, a z określaniem wysokości to już całkiem odpadłam

mam wrażenie że tylko na @ bardzo się zniża, wcześniej dość ładnie "chodziła"

Ika a z drugim dzieckiem mam podobne dylematy jak Ty. Ja też zaczynam szukać pracy, myślę że życie samo podsunie rozwiązanie

Dona

Po prawie dwóch latach (bez 2 dni Mruga

) wolności od @..... wróciła...

dobrze wychwyciłam dzien szczytu...ale wiem to dopiero dziś (że to na pewno był szczyt)... Confused

zero zaufania do swoich obserwacji...

faza lutealna 10 dni...

jak mi sie nie chce znowu brac za mierzenie temperatury.. brrrrr

buba

Dona, to chyba dobrze, że już wróciła. Wesoly

W każdym razie przyzwyczaj się.

elusiaczek

Dona, a ja Ci zazdroszczę Kwadratowy

Dona

eee, tego ze przyszła, czy tego ze jej tak długo nie było...? Mruga

Nana

2 lata? czy to nie swoisty rekord?

Dona

na pewno nie... Mruga

po porodzie to 15 miesiecy, sa tutaj rekordzistki z dłuższymi przerwami..

elusiaczek

matunia

ika

Ja już mam różny śluz czasami, ale okresu brak dalej. Albo to jakieś fałszywe alarmy, albo nie wiem co...ciąża ?? Mruga

Nana

czemu nie