Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Spanie w dzien
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:38, 14 Lis 2012    Temat postu:

Nana napisał:
elwira, i jak to jest przespać3/4 nocy??

dziwnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:23, 14 Lis 2012    Temat postu:

Oj Ika współczuję! Może młody ma jakiś skok rozwojowy dlatego takie ma problemy ze spaniem? Moja teraz chyba coś też miała bo mieliśmy cyrki z zasypianiem (ona z tych dzieci co się kładzie i sama zasypia) a tu nagle zaczynała wymyślać iu wędrówki urządzać i histerie jak szła do łóżeczka. Dziś już jest o niebo lepiej (nie zapeszając) ale nauczyła się skubana że najpierw kładzie się do łóżeczka, chwilę poleży a za chwilę wyciąga sobie szczebelki (niestety się nauczyła W mur ) i przychodzi do mnie jak leżę i wtula się we mnie i dopiero zasypia.

Wczoraj przeżyłam niezły szok. Zasnęła w dużym łóżku przy mnie, przełożyłam już do łóżeczka i już wyszłam z sypialni. Po jakimś pół godziny kontrolnie zaglądam patrzę a jej nie ma w łóżeczku! tak mnie zamurowało że dopiero po chwili spojrzałam na nasze łóżko a ona tam śpi na dodatek zdążyła przenieść swój ukochany kocyk i owieczkę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:47, 14 Lis 2012    Temat postu:

Justek, do wszystkich Twoich poważniejszych i weselszych historii doszła, widzę, kolejna, ze znikającym dzieckiem. Ja nie wiem, ale na Twoim miejscu już dawno wołałabym egzorcystę

Mówisz, że A. ma swoją ulubioną owieczkę? Ze wszystkich stron słyszę, że maluszki mają swoje ulubione pluszaki. Mój nigdy nie zakochał się w żadnej zabawce. Chodzi spać z samochodami, ale nie jest wierny jednemu. Czy mój przypadek jest wyjątkowy, czy wśród Was są dzieci, które nie potrzebują do szczęście psiaczka/koteczka/misia do spania?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:54, 14 Lis 2012    Temat postu:

Moj tez nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:07, 14 Lis 2012    Temat postu:

Mojej pluszaki są obojętne do spania, owca była w łóżeczku to ją po prostu wytargała ze sobą a co będzie biedna sama spać ale za to ma swoje ukochane kocyki, zawinie się w jeden z nich i tak śpi a o nic ona nie jest zazdrosna, podzieli się praktycznie wszystkim, ale co do kocyków to jest zaborcza,nie i już czasem się z nią droczymy z mężem to się buntuje gdy któreś z nas na nim leży czasem dzieli się nim ale tylko gdy i ona na nim leży ale to sobie sama tak wybrała, ja jej jak była malutka to podsuwałam takiego fajnego króliczka do spania ale go olała a po czasie się zorientowałam że kocyk jest jej przytulaczem i wyciszaczem Wesoly (zabrzmiało tak jakbym podduszała dziecko tym kocykiem mówię z góry że co innego miałam na myśli )

A egzorcystę to koniecznie aż się boję teraz do niej zajrzeć bo może pod sufitem fruwa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:21, 14 Lis 2012    Temat postu:

Haha, dobre z tą owieczką i kocykiem

To nasz jest taki typ, że jak jest śpiący albo głodny to chodzi za mną i woła "mama am" (tak doczekałam w końcu mowienia do mnie mama, ale to tylko w tym przypadku ) i sie kładzie na mnie, czepia moich nóg i w ogóle. Też nie ma zabawki ulubionej. W nocy przytula się do mamusi
My mu podsuwamy non stop ciesteczkowego potwora, którego mu tatus kupił zaraz jak się urodził, ale czy go jakos szczególnie lubi ? Ma jeszcze wielkiego ciasteczkowego potwora, z którym spimy, ale on jest większy od niego więc ciężko stwierdzić czy go lubi. Reaguje jak się mówi, żeby go znalazł, albo dał mu buźki to idzie do niego i go całuje, ale tak to nie zwraca na niego uwagi Wesoly
22.20 - dziecko dalej nie śpi. Bawi się z tatą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:22, 14 Lis 2012    Temat postu:


Melduję, że moja nie śpi Mruga Ale co ma spać, skoro ostatnia drzemka wypadła na 18.15-19.00
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:35, 14 Lis 2012    Temat postu:

Powiem Wam że chyba nigdy o tej porze nie miałam problemu że dzieć nie śpi. Jej "rekord" to było kilka dni temu przed 22 zasnęła, ale w dzień spała ponad 3 godz i w ogóle ten skok, że nie mogła sama ze sobą sobie poradzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:12, 14 Lis 2012    Temat postu:

Moja już śpi
Mnie te wieczory o tyle denerwują, że tak po 21 to już właściwie tylko wyczekuję kiedy ona w końcu zaśnie. Bo coś bym jeszcze w domu porobiła, a tu nici, bo nawet jak nie jest zmęczona, to już troche bardziej marudna, i non stop trzeba się z nią bawić, więc nawet pozmywać nie mam jak
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:19, 14 Lis 2012    Temat postu:

Mój jeszcze nie śpi i jakiejś głupawki dostał A i ostatnio odkrył mój kwiatek w wielkiej donicy stojącej na podłodze i bawi się w zjadanie ziemi i wyrzucanie jej na podłogę. Kota oduczyłam to się dziecko przyczepiło Wsciekly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:06, 15 Lis 2012    Temat postu:

ika napisał:
Kota oduczyłam to się dziecko przyczepiło Wsciekly


to oducz dziecko. Może psikaj w pyszczek spryskiwaczem, czy jak to się oducza? Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:18, 15 Lis 2012    Temat postu:

A moj juz ladnie zasypial, opil sie mleka jak bąk i nagle zarzygal cale lozko, mnie i siebie. Niestrawiony obiad i rodzynki (on polyka w calosci Confused) ktore jadl 2 godz wczesniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:37, 15 Lis 2012    Temat postu:

Confused nie zazdroszczę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 1:18, 15 Lis 2012    Temat postu:

Oj, znowu Mario przeżycia z tym wymiotowaniem Smutny

Mój usnąl 23:50 Szok, że przed północą mu się udało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:27, 15 Lis 2012    Temat postu:

ika napisał:
Oj, znowu Mario przeżycia z tym wymiotowaniem Smutny

P


Hy tak, bo lekarz uwaza, ze z nim wszystko jest ok!!! W mur
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 46, 47, 48  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 36 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin