..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

bakteria

El, bardzo bym się wkurzyła!!
A ja mam ciekawą info. Mój mąż był sobie wczoraj na odczulaniu i gadał trochę o naszej córce. I co mu pani powiedziała? Że w naszej sytuacji, tzn. gdy ja NIE mam alergii, mąż MA, nasz syn raczej nie będzie miał (no i nie ma na NIC), a córka - naprawdopodobniej tak, ze wskazaniem na te same alergeny, co jej tata.
Nie mogłam tego wiedzieć wcześniej?

Ponoć córka po tacie–alergiku ZWYKLE dziedziczy alergię, i to w tym samym zakresie. Warto wiedzieć.
Czekamy na wziewne za parę lat

fiamma75

a tu pisze odwrotnie
[link widoczny dla zalogowanych]
Laughing

ciekawe skąd mój syn jest alergikiem

bakteria

O, matko, ja tam nie wiem Mruga

ta lekarka tak mówiła, że tak obserwują.
No i przecież takie dziedziczenie to zawsze ruletka Mruga

Bądź co bądź, z setek alergenów nasza młoda reaguje na jabłko i morelę - jak tata. I jak tata w dzieciństwie raczej ma alergię na kakao i nabiał (boję się sprawdzać znów Mruga

). Ze swoistych ma jeszcze śliwkę.

fresita

a jak się ma 2 córki to co?

obie alergiczne

bakteria

Łobuzy

po prostu lekarka nie była zdziwiona, że nasz pierworodny może wciągnąć wszystko, a córa alergiczka. Czyli może jakaś powtarzalność za tym stoi.

kukułka

Tere fere kukuryku Mruga

Mąż ma alergie, a żadne z dzieci nie Mruga

bakteria

a bo Wy wszyscy nieklasyczni jesteście

buba

Ja mam trochę po mamie. Mruga

Z tego co pamiętam, to raczej większe są szanse, gdy alergia jest u matki, ale wiadomo, różnie bywa, poza tym wpływ mają różne czynniki, nie tylko genetyczne.

kukułka

Podobno kot w czasie ciąży w domu dziala profilaktycznie na alergie na kota u dziecka Mruga

Ile w tym prawdy, nie wiem, jakis kot u nas zawsze był, jest i będzie, a noworodki macaly zawsze kota na dzień dobry kilka dni po przyjściu do domu Mruga

Ja też niealergiczna.

bakteria

Szkoda, że nie lubię kotów Kwadratowy

a mąż umiera na alergię przy kotach Mruga

kukułka

A dla mnie to zagadka-że istnieje takie zjawisko jak nielubienie kotów Mruga

bakteria

ja nie ogarniam ich zwolenników, ale się z tym nie afiszuję, bojąc się agresji

a że nie lubię, to napisałam delikatnie Kwadratowy

mam nadzieję, że nie przestaniecie mnie tolerować na forum

kukułka

Ja nie drapie Mruga

Moja mama od lat nienawidzi kotów.
Ja ciągle tego nie ogarniam.
Ja tam lubię wszystkie zwierzaki.

fresita

gam

ja nie lubię kotów, po prostu nie i już, za to mamy psa i mały już nie raz trzymał w garści jego kudły

oprócz tego suczka pilnuje go przy kojczyku i wózku, a gdy ktoś obcy się zbliża do małego to warczy ostrzegawczo ukazując swoje marne kły