Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Alergia i małe grzeszki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:47, 22 Paź 2010    Temat postu:

kasik napisał:
ja mowie o konserwantach a nie o eliminacyjnej. a w polsce bymam i wiem co jest w sklepach Cool

temat jest o diecie elimacyjnej i alergiach i ja w tym kontekście piszę o konserwantach.
inne aspekty mnie zwyczajnie nie interesują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:58, 22 Paź 2010    Temat postu:

espree napisał:
walecznaS napisał:
zwłaszcza jak jest to alergia na konserwanty itp.

A co za problem nie używać konserwantów? Albo raczej - podajecie dzieciom konserwanty?



ja mowie, ze jest problem.


nie wiem o jakie asekty ci chodzi, ale jest to obojetne teraz. poprostu matce, ktoreej dziecko ma alergie na konserwanty, ciezko jest jej ze swojej diety calkiem te konserwanty usunec. o to chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weronika
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 15:04, 22 Paź 2010    Temat postu:

ja bylam 7 mscy na diecie i ledwo zylam a mam przypadek w rodzinie ze kuzynka 2.5 roku karmila małą uwazajac co je (chyba dosyc konsekwentnie i brutalnie) i teraz jest na rencie bo ma silną osteoporoze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:22, 22 Paź 2010    Temat postu:

kasik, to powiem raz jeszcze: moje dziecko prawdopodobnie jest uczulone na konserwanty a jakoś 1,5 roku karmienia przetrwaliśmy i to akurat nie było żadnym problemem. Bo, może jestem głupia, ale w czym miałabym zjadać te konserwanty? A dziecko tym bardziej? Podaj mi konkretne produkty.

Weroniko,
to chyba mocno indywidualna sprawa i kwestia tego co się je. Ja karmiąc miałam najlepsze wyniki w życiu Cool , ale faktycznie zdrowe odżywianie stało się wówczas moją pasją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:29, 22 Paź 2010    Temat postu:

konserwy warzywne, kiszona kapusta, margaryna, marmolada, majonez, suszone owoce, slodycze, wedliny, ryby wedzone....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:04, 23 Paź 2010    Temat postu:

espree napisał:
walecznaS napisał:
zwłaszcza jak jest to alergia na konserwanty itp.

A co za problem nie używać konserwantów? Albo raczej - podajecie dzieciom konserwanty?

Pewnie, wysłałam starszą do przedszkola, na bank je tam konserwanty
Mruga
Co do diety matki karmiącej - takie mięso np. Nawet jak sama coś upieczesz to skąd to mięso bierzesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:29, 23 Paź 2010    Temat postu:

kasik napisał:
konserwy warzywne, kiszona kapusta, margaryna, marmolada, majonez, suszone owoce, slodycze, wedliny, ryby wedzone....

Ufff! Zdecydowanej większości tych produktów nie jadam nawet teraz.
Karmiąc zdarzało mi się jeść z listy powyżej jedynie margarynę, ale rzadko, bo 99% produktów na rynku zawiera coś z krowy. Na chlebek dobra jest oliwa z oliwek.

Waleczna
, ale Twoja starsza nie jest alergiczką? No i do przedszkola poszła w wieku 3 lat, a tu chyba przede wszystkim mowa o matkach karmiących niemowlaki...? Bo ponoć większość alergii pokarmowych przechodzi w wieku 3-4 lat.
Mięso brałam najczęściej od rodziny z Mazur (wieprzowinę, moi rodzice wędzą super szynki) lub z Podlasia. A jak z Wawy to przede wszystkim indyk, bo ponoć najmniej świństw przyjmuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
t_a_S
znawca NPR



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:28, 25 Paź 2010    Temat postu:

Ostatnio całkiem nieświadomie zjadłam u mamy chrusty, w których było mleko i jak na razie to nie widzę żadnych atrakcji, chyba spróbuję coś zjeść z nabiału i zobaczyć, jaki będzie efekt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weronika
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 19:31, 26 Paź 2010    Temat postu:

Moja Judka ma straszne kolki i choć nie jem nabiału ani produktów zabronionych to już sie boje...pewnie też bedzie miala skazę jak KamiśSmutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
t_a_S
znawca NPR



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:33, 26 Paź 2010    Temat postu:

U mnie Wiktoria nie miała alergii, jadłam wszystko i nie było problemu, dzisiaj zjadłam płatki na mleku i poczekam na reakcję, może to była tylko nietolerancja i już minęło.

A co konserwantów - chleb piekę sama z mąki z młyna, mięso co prawda kupuję na bazarku, ale sama przyprawiam i daję do wędzenia, ale niestety resztę kupuję w sklepie.


Ostatnio zmieniony przez t_a_S dnia Wto 19:42, 26 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18953
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:44, 26 Paź 2010    Temat postu:

zgadzam sie z espree.prebiotykow sztucznych nie podawalam,tez jestem przeciwniczka maskowania alergii.wiekszosc pediatrow dawala nam na zmiany skorne masc ze sterydem-owszem po 2 dniach przeszlo ale co bylo potem...ciemieniuche tez miala do momentu az nie spotkalam naszego pediatry ktory sie nami zajal jak na lekrza przystalo.przeszlam na diete-skonczylo sie 75% problemow.

kasik z tej listy jadlam tez tylko czasem margaryne Mruga
weroniko mialam najlepszy poziom wapnia podczas diety eliminacyjnej niz jakichkolwiek innych pierwiastkow. Wesoly ale tez zdrowe odzywianie stalo sie moim nawykiem Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:19, 27 Paź 2010    Temat postu:

przeciez to jest tylko przykladowa lista prosto z reki napisana. praktycznie we wszystkim sa syfy, serki, jogurty z polowa truskawki i aromatem uzyskanym z trocin , farbniki. dziewczyny jedzenie jest naszpikowane chemia!! na mysl o takim jogurcie to w gardle kamien stoi. A ktos to je, nie?
przyprawy z glutaminianem, wszystkie kamisy, winiary, maggi, gorowe zupki, sosiki to syfy. to co, ze mam mieso jak walne na niego przyprawde grilowa z glutaminianem. teraz juz nawet pisze, ze bez glutaminianu, ale z ekstraktem z drozdzy, ktora jest tez zrodlem glutaminianu. ale nie trzeba tego deklarowac.

w UE jest dopuszczonych ponad 300 dodatkow, z ktorych wiele jest podejrzanych o duza szkodliwosc. szczegolnie farbniki. nawet od jakiegos czasu jest obowiazek pisania przy niektorych farbnikach, ze powoduje ADHD u dzieci.

a branie mieska od chlopa jak sie dokladnie nie wie czym karmi i jak trzyma zwierzeta to tez nie jest dobre rozwiazanie. a nie kazdy ma babcie na wsi i szczesliwe latajace kury.

moze niektorzy maja szczescie i moga jesc przez caly rok wlasne warzywa, owoce i mieso. jajka od szczesliwej kury, mleko od szczesliwej krowy nie spreparowane genetycznie, hormmonalnie czy pelne antybiotykow. i z tego mleczka robi sie samem smietane, kefitki, jogurty, sery. fajne zycie Wesoly ale niestety dla wielu nieosiagalne.

a slodycze dla dzieci bede ograniczone tylko do ciasteczek upieczonych przez mamusie z wyzej wymnienionych Mruga

ja nie jestem swirnieta na punkcie dodatkow, bo sama jadam rzeczy z przykladowym azotanem III potasu, bo kazda kielbaska, szyneczka go ma a normalnie to jest to zwiazek toksyczny! ale unikam jak ognia glutaminianow czy aromatow. jogutrow/serkow takich nie jadamy. i jak widze szczesliwe dzieci wciskajace dziennie takie 3 to mi sie zle robi Confused

co do maki to jest to skladnik raczej malo obciazony, dlatego tu nie musimy przesadzac z kupowaniem w mlynie. zreszta te z mlyna ida do sklepu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:25, 27 Paź 2010    Temat postu:

Kurde, tak jak jogurty i mleko staram sie kupowac jak najmniej syfiaste to jednak serki jem hochlanda rozne bo wyboru nie ma za bardzo tu jezeli chodzi o serki bez syfow...

Pewnie to pytanie juz bylo, czy na diecie 'z daleka od krowy' produkty z mleka koziego sa dozwolone?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:38, 27 Paź 2010    Temat postu:

Kasik,
ale rozmawiamy tu o alergikach. Ich nie dotyczy problem barwników i aromatów w serkach, nie dotyczy także problem skąd wziąć 'szczęśliwe' krowy i kury, bo tych produktów najczęściej nie mogą jeść.
Jak chcesz pogadać o tym, jak trudno nie jeść konserwantów to załóż nowy wątek.
Ja nadal nie używam mieszanek przypraw, kostek rosołowych, gotowych sosów, zup z proszku i innego rodzaju syfu i nie uważam tego za osiągnięcie. Nabiału jadam jak na lekarstwo, nie pamiętam kiedy widziałam w mojej lodówce kolorowy jogurt. A mimo to, w Polsce rynek dań gotowych rośnie najszybciej. Przerażające, a dla mnie zwyczajnie zadziwiające (bo mój osobisty trend jest odwrotny), ale to nie mój problem.

kasik napisał:
nawet od jakiegos czasu jest obowiazek pisania przy niektorych farbnikach, ze powoduje ADHD u dzieci.

nie rób skrótów myślowych, bo związek nie jest jednoznaczny. jest obowiązek umieszczenia napisu "nazwa lub nr E : może mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci" i dotyczy to tylko 6 barwników (m.in. niebieski - warto wziąć pod uwagę jedząc M&Msy).

W Polsce dotarcie do kogoś zaufanego na wsi jest dość proste. Skoro ja w Wawie znalazłam kilka źródeł to myślę, że w mniejszych miastach jest prościej. Trzeba mieć silną motywację (przy alergii dziecka masz mega-silną).

kasik napisał:
a slodycze dla dzieci bede ograniczone tylko do ciasteczek upieczonych przez mamusie z wyzej wymnienionych Mruga

na razie to dla mnie oczywiste, nie mówiąc o tym, że w ogóle nie jestem fanką pakowania słodyczy w dzieci.

kasik napisał:
co do maki to jest to skladnik raczej malo obciazony, dlatego tu nie musimy przesadzac z kupowaniem w mlynie. zreszta te z mlyna ida do sklepu.

ponoć z mąką jest jeszcze ten kłopot, że:
1. teraz pszenica jest znacznie bardziej bogata w gluten, więc mocniej obciąża organizm (stąd teraz głosy, żeby nie pakować w dzieci kaszy mannej, bo to nie to samo co kiedyś)
2. zwykła mąka w sklepie jest pozbawiona zarodków, żeby się lepiej przychowywała... czyli kupujemy sam pył węglowodanowy. no to ja wolę pokusić się o wersję eko, przynajmniej dla dziecka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:41, 27 Paź 2010    Temat postu:

Maria napisał:
Pewnie to pytanie juz bylo, czy na diecie 'z daleka od krowy' produkty z mleka koziego sa dozwolone?

Indywidualna sprawa. Kozie przetwory też zawierają alergen, ale mniej, więc u niektórych to przechodzi, u innych nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 32, 33, 34  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 32, 33, 34  Następny
Strona 2 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin