Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:53, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Kosztniczko ja się przymierzam do zakupu takich wielorazówek-podpasek. Ale też myślałam o kubeczkach. A skąd je masz? Te podpaski. Ja wiem, ze jest dłuugi temat o podpaskach i kubeczkach na forum chustowym, zresztą tu też nie krótszy... No nie mam siły czytać go całego.
Czy te kubeczki dają się założyć każdemu? Bo mam małe wątpliwości.
A co do podpasek to na ile starcza taka jedna, ile by ich trzeba kupić. Ja muszę coś w tym temacie zrobić. Bo mnie większość podpasek uczula. A przecież nie będę przez cały czas biegać w tamponach. Jakoś nie wierzę, że to zdrowe...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:44, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ja kubeczka nie używam, więc się nie wypowiem.
Podpaski kupuję z tej stronki: [link widoczny dla zalogowanych]
Ale też wiem, że można kupić tańsze, bez tych wszystkich certyfikatów eko itp...
Jeżeli zwykłe podpaski Cię uczulają, no to zostaw je i przerzuć się na wielo, to nie ma sensu. Mnie nie uczulały, a jednak dotąd uważam, że materiałowe są po prostu przyjemniejsze.
Przejrzyj sobie stronę, tam jest kilka wskazówek jak prać, ile kupić na początek a ile na próbę. Jak kupisz zestaw, to od razu dostaniesz taka saszetkę do przechowywania ich.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:16, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
emma napisał: | Kosztniczko ja się przymierzam do zakupu takich wielorazówek-podpasek. Ale też myślałam o kubeczkach. A skąd je masz? Te podpaski. Ja wiem, ze jest dłuugi temat o podpaskach i kubeczkach na forum chustowym, zresztą tu też nie krótszy... No nie mam siły czytać go całego.
Czy te kubeczki dają się założyć każdemu? Bo mam małe wątpliwości.
A co do podpasek to na ile starcza taka jedna, ile by ich trzeba kupić. Ja muszę coś w tym temacie zrobić. Bo mnie większość podpasek uczula. A przecież nie będę przez cały czas biegać w tamponach. Jakoś nie wierzę, że to zdrowe... |
Nie pytanie do mnie ale się wtrącę Emma skoro nosisz na co dzień tampony i nie masz szaleńczo mocnych okresów to ja polecam kubeczek. jak kupowałam byłam nieufna do tego ale teraz sobie nie wyobrażam życia bez tego. To jest większy wydatek na raz ale ogromna oszczędność w dłuszym okresie czasu. Ja mam kubeczek Lady Cup rozm. L i sprawdza mi się rewelacyjnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20018
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:34, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
A co takiego złego w tamponach? ja 'latam' cały czas od lat i jakoś negatywnych skutków nie zaobserwowałam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:36, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ja nie mogłam używać bo mnie okropnie "wysuszało" i co rusz miałam infekcje więc może nic złego nie jest tylko są wrażliwsze typy które nie mogą używać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:16, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
mnie tez tampony bardzo wysuszają nie mogłabym nosić ich cały czas, dlatego w domu używam zwykle podpasek, a jak gdzieś wychodzę, żeby się bardziej komfortowo czuć tamponów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:57, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Strzyga bo można dostać zespól wstrząsu toksycznego. Milion kobiet nie dostanie a jednaj się trafi a to jest niebezpieczne dla życia. Przy kubeczku to nie grozi. Poza tym tampony wysuszają i np. mi jak tampon napuchł to mnie bolało. O kubeczku zdarza mi się zapomnieć że go mam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:08, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
No muszę pomyśleć o tym kubeczku. Ale czy to się łatwo aplikuje? Mi zdarzało się nie założyć tamonu... Choć po naturalnym porodzie jest dużo latwiej, hmm
A te podpaski to chyba naprawdę kupię. Przypomniałam sobie jak w czasie połogu już mnie tak skóra piekła i włożyłam pieluszkę tetrowa. Uff, jaką ulgę odczułam.
A jeszcze co do kubeczka to nosi się go cały czas czy tylko w pierwsze dnu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:20, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
emma a badasz sobie szyjkę ? Tamponu nie włożyłaś bo co ? Zwykle tampony są suche i np. mi też nie za bardzo wchodziły bo ocierały koszmarnie. Używałam tylko takich z plastikowym aplikatorem bo inaczej był za ciasno i sucho. Kubeczek wchodzi bez problemu a jak jest za suchy to wystarczy go zmoczyć wodą. Zwija się go i sam praktycznie wchodzi, nawet da się tam jeszcze palec włożyć i go ustawić jak coś nie tak.
J kubeczek nosze przez cały czas, nawet jak już tylko plamię bo czasami nawet jak już znika okres całkiem to mam nagły nawrót po dniu np. więc się boję, że plamienie mogłoby się zamienić w krwawienie i bym przemokła, U mnie taki nawrót trwa zwykle ok 30 minut do 2 h ostrego krwawienia i bólu brzucha i na tym okres się definitywnie kończy. Potem już chodzę bez kubeczka w ogóle.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:20, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
No miałam problem chyba ze względu na szorstkość tamponu. Na dzień dobry powodował jakieś podrażnienie i ból mi uniemożliwiał aplikację. Ale nie zawsze. Czasem miałam problem z ułożeniem go na swoim miejscu, że tak powiem. Co do badania szyjki to nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak ktoś może pobrać śluz z szyjki dwoma palcami. No albo nie wiem jak się do tego zabrać, albo po prostu moja budowa na to nie pozwala...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:31, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
o to bardzo proste ja normalnie padam palcem wskazującym szyjkę a jak chce pobrać trochę śluzu to wsuwam jeszcze kciuk i jak szyjka jest nisko to jestem w stanie ją złapać. Wysoką szyjkę ledwo sięgam jednym palcem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:24, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ika ja w teorii rozumiem jak to zrobić.Problem z tym, że nie mogę tego zrobić. Nie wiem czemu, czy wina budowy szyjki czy też wejścia czy co innego. Dlatego mam takie obawy przed tym kubeczkiem. Ale sam pomysł bardzo mi się podoba. Znalazłam dziś dwa typy monncup i meluna. Pierwsze dużo droższe. W drugich zaciekawił mnie ten soft. Może to by się nadało? Tylko jaki rozmiar, skąd mam to wiedzieć?!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:36, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
rozmiar dla nas wszystkich zawsze jest zagadka...trzeba brac w ciemno i tyle
Ja mam LadyCup S i jestem co jednej cesarce. NA razie nie przecieka nadal chociaż niby 25 lat skoncze w listopadzie co mnie też już pod L kwalifikuje. L ja czuje ze też bym włożyła i tez by dała radę a nawet lepiej. Ale nie mam takich obfitych krwawień żeby S przeciekała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:28, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
dla mnie L okazała się za mała
i pod względem pojemności i szerokości - nie przylegał szczelnie
jestem po dwóch porodach sn, nie wiem, czy to od tego czy taka moja budowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:39, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
waleczna wydaje mi się, że to po porodzie raczej. Poza tym mi S też nie przylega szczelnie, ale nie przeciekła mi nigdy o ile się nie napełniła do końca i dopiero wtedy przelała, bo np. nie miałam gdzie opróżnić. Ale ja mam zwykle okresy średnio obfite.
Niestety wydaje mi się, że u Ciebie główną przyczyną niepowodzenia są zbyt obfite miesiączki. No chyba, że ten kubeczek u ciebie całkiem spada z szyjki. Mi jak jest dookoła niej to w dół nie ma jak zlecieć, na boki nie zleci tak, żeby otwór szyjki był poza kubeczkiem więc nie ma jak bokiem wycieknac. Z samego kubeczka tez się bokiem nie wylewa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|