..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

emma

Wiesz Agu, niekoniecznie szaleństwo. Suchość pochwy, bolesność przy współżyciu i te sprawy. A i u panów też może być już różnie.

glr

agu, nie do końca zrozumiałam Twojego posta. O jakie prawo do oceniania Ci chodzi? W kontekście mojej wypowiedzi to było?Bo ja tylko napisałam, co JA bym wolała...Daleka jestem od wydawania sądów o cudzym libido...Ale może źle Cię zrozumiałam. Wyjaśnij proszę, jestem ostatnio jakaś "niedorobiona" i słabo jarzę

agu

Artus

Dzięki, Gościówa, za informację o ankiecie. Sam miałem to zrobić, bo gdy tylko przeczytałem, co chce się dowiedzieć Franciszek, pomyślałem, że wystarczyłby link na to Forum Wesoly

Pytacie, czy jest szansa tym razem na zmiany i czy warto. Przyznam, że ja wpadłem w bezdech, bo za Benedykta XVI już zacząłem nie wierzyć, że dożyję takich czasów. Właściwie przymierzam się, by napisać coś większego w Tygodniku i z przejęcia nie wiem od czego mam zacząć...
Tak więc piszcie na tygodnikowym forum, bardzo zachęcam, bo to po raz pierwszy maże dać jakiś wymierny efekt. Co do formy, bo ktoś o to pytał, tematy z ankiety zostały rozbite na poszczególne wątki - tak że jeden wątek to grupa pytań na jeden temat. Można odpowiadać po kolei, można sobie wybrać interesujące wątki, można też poruszyć tematy zupełnie nowe (ostatnie pytanie ankiety prosi o takie sugestie).
Niech Was zmobilizuje fakt, że Tygodnik dostał oficjalny list od kard. Dziwisza z prośbą, by opracować odpowiedzi na ankietę i przesłać do kurii. Co też Tygodnik na pewno zrobi załączając wszystkie głosy!!!

elusiaczek

Ciekawe czy się czegoś więej dowiemy, mnie interesuje kiedy zaczęła kobieta obserwacje i ile je prowaziła. Skoro 4 razy zaszła w ciąże to jednak mała szansa że nagle nie ma owulacji.

tomekmat91

Artus

Ach, i oczywiście, że anonimy będą brane także pod uwagę i wysłane do kurii. Nie wyobrażam sobie pisania szczegółów o problemach małżeńsko-npeerowych pod imieniem i nazwiskiem.

ika

Artus dzieki za informacje o tym Tygodniku. Mysle ze wiele z dziewczyn moze chetnie skorzysta i uswiadomi Kosciol jak to wszystko wyglada od kuchni Mruga

Artus

Pomyślałem, że przy okazji ankiety Franciszka można byłoby opisać dzieje internetowych zmagań z NPR-em. Przypomnijcie mi, Dziewczyny, jakie były początki tego forum. Pamiętam, że zakładały go banitki z LMM-u. A czy ktoś pamięta początki forum LMM i sprawę Giny? Znalazłem w pamięci komputera wypisy z strasznie pobożną (i naiwną) moją poradą, a obok trzeźwa porada MagCzu Wesoly

Czy ktoś pamięta jak się nazywał słynny ponad stu stronicowy wątek o antykoncepcji na Katoliku i kiedy został zlikwidowany? Color, Ty masz na pewno bogate wypisy...

Color

A owszem... Color ma bogatą bibliotekę skopiowaną z sieci Mruga

Na Katoliku rzecz się działa w 2004 roku. Wątek nazywał się "Antykoncepcja", ale chyba stu stron nie miał. Zresztą podobnych tematów było sporo. Nie mam pojęcia kiedy zniknął z forum, ale dość dawno.
W każdym razie sporo wpisów tam popełniłem, a obecnie na moim koncie na Katoliku mam 2 posty (słownie: dwa), tak więc cała historia została wymazana.

Na LMM był ciekawy wątek "Czystość w małżeństwie", w którym udzielałeś się Ty, Artusie jak i Pat, a także Maria (nie mam tylko pewności czy to nasza forumowa Maria). Wątku z Giną nie pamiętam.

Maria

Maria z Lmm to ja, hehe ciagle jestem w top 30 wg ilosci postow mimo, ze ostatni raz tam bylam w ciazy Mruga

cos mi dzwoni gdy slysze Gina...

Watek na katoliku mialam od deski do deski przeczytany.

koszatniczka

Ja podjęłam decyzję, że się w sprawie ankiety Franciszka nie wypowiem bo sama jestem rok po ślubie i połowy tych dokumentów nie przeczytałam. Więc najzwyczajniej w świecie się nie znam... Smutny

A opowiecie o co chodziło z tą Giną?

Swoją drogą Color, jak napisałeś że masz archiwum z postów z internetu to trochę złowrogo zabrzmiało - ostatnio z mężem dużo gadamy o lustracji i tak mi się to skojarzyło z teczkami

Czy ja dobrze rozumiem dyskusję - na portalach typu LMM czy Katolik kasowano dyskusje, w których ludzie opowiadali o kłopotach związanych ze stosowaniem npr-u?
Dość paskudne...

emma

Kosztniczka, bardzo paskudne. I chyba ktoś pomimo normalnych obserwacji zaszedł w ciążę i został zakrzyczany. Dobrze pamiętam?
A myślisz dobra kobieto, ze skąd wzieło się to forum? To akt sprzeciwu i buntu. Tylko teraz żeśmy się postarzały i zgrzeczniały na starość. Laughing

gam

Ja czasem wchodzę z ciekawości i " sentymentu"

na lmm ale widzę ze forum praktycznie umarło .... W zasadzie to większość tematów utrzymanych jest w klimacie " przez cierpienie do gwiazd ".......