Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

rodzice chrzestni i chrzest dziecka bez ślubu rodziców
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:36, 14 Sty 2009    Temat postu: rodzice chrzestni i chrzest dziecka bez ślubu rodziców

No i stało się. Ja będę chrzestną Aleksandra, mojego bratanka, a Rafał Łucji, mojej bratanicy. Jedne chrzciny na Wielkanoc, drugie na weekend majowy. Czekają nas więc wiosenne wydatki, trzeba zacząć odkładać Wesoly
W związku z tym pytanie - Ile? Ewentualnie co kupić? Zupełnie się nie orientujemy? Jak to teraz jest?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 21:03, 14 Sty 2009    Temat postu:

ja uważam , ze daje sie tyle na ile kogos stac,
Frejda, w waszych okolicach to bedzie na pewno mniej niz w Warszawie.. sama wiem np po tym ile daje sie na weselach np.

My zawsze dawalismy pieniadze,

Ps. mam takie pytanie w związku z róznymi "chrzcielnymi" tradycjami. czy gdzieś jeszcze "w Polsce" panuja takie przesądy jak np w okolicach mojego męza, ze za chrzestna nie bierze sie kobiety ciężarnej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:12, 14 Sty 2009    Temat postu:

Dona napisał:
Ps. mam takie pytanie w związku z róznymi "chrzcielnymi" tradycjami. czy gdzieś jeszcze "w Polsce" panuja takie przesądy jak np w okolicach mojego męza, ze za chrzestna nie bierze sie kobiety ciężarnej?

U nas też coś takiego jest. Wynika to z tego, że ciężarna nie może składać przysięgi. A poprosili mnie zanim zaszłam w ciążę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:16, 14 Sty 2009    Temat postu:

u nas daje sie 200 zl ok na chrzest bedac chrzestnym

a co do ciezarnej i przysiegi

a dlaczego niby nie moze jej skladac?
ech, te przesady Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:30, 14 Sty 2009    Temat postu:

Ja tez bede chrzestną juz w Wielkanoc i nie wiem czy sie cieszyć czy martwić Confused Mówicie że daje sie pieniądze? Ale komu, rodzicom malca? Co, tak w kopercie mam dać - troche to dziwne bo ja jestem jeszcze studentka i nie zarabiam swoich pieniędzy a mama malca starsza o kilkanaście lat ode mnie.

A powiedzcie czy mozna być chrzestną mając tylko slub cywilny Pewnie tak, ale tylko sie upewniam. Bo cywil za miesiąc a kościelny dopiero w maju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:35, 14 Sty 2009    Temat postu:

zalezy od proboszcza, ale z reguly mozna, zwlaszcza ze macie zmaiar wziac koscielny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:44, 14 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
zalezy od proboszcza, ale z reguly mozna
o kurcze, nie podejrzewałam że to może byc problem. Cywilny bierzemy troche wcześniej, przed podpisaniem nowego kontraktu o prace przez narzeczonego, zeby mógł dostać na mnie dopłate Nietety bede bezrobotną młodą mężatką po dobrych studiach Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:37, 14 Sty 2009    Temat postu:

Wiecie co, ja to jestem z innego świata Od chrzestnych mojego dziecka oczekuję, że pomogą nam wychować go w wierze, a nie pieniędzy (które nie za bardzo mają) czy prezentów...
milunia, ja tam nie wiem, ale u nas w parafii to wisi taki "regulamin" kto może być chrzestnym i osoby w związkach niesakramentalnych nie mogą, a ślub cywilny jest tak chyba traktowany. Ale rzeczywiście pewnie trzeba to rozważyć indywidualnie, także pogadajcie z proboszczem, tylko może odpowiednio wcześniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:46, 14 Sty 2009    Temat postu:

Gagusia napisał:
Wiecie co, ja to jestem z innego świata

Też tak myślę Wesoly
Gagusia napisał:
Od chrzestnych mojego dziecka oczekuję, że pomogą nam wychować go w wierze, a nie pieniędzy (które nie za bardzo mają) czy prezentów...

Jedno z drugim się nie kłóci. Myślę, że symboliczny prezent pamiątkowy nie jest niczym złym.
Rozumiem, że Twój synek nic nie dostał od chrzestnych, tylko dzielnie wspierają Cię w jego ewangelizacji Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10110
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:56, 14 Sty 2009    Temat postu:

Frejdo, kupcie to, na co Was stać. Sama jestem matką chrzestną dwóch chłopców, kiedy się urodzili byłam licealistką, a potem studentką, więc prezenty otrzymywali ode mnie adekwatne do wysokości mojego stypendium Mruga

Ostatnio zmieniony przez micelka dnia Śro 22:58, 14 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:01, 14 Sty 2009    Temat postu:

Rozumiem, nie mam zamiaru hołdować zasadzie "zastaw się, a postaw się". Nic z tych rzeczy.
Wiele z Was jest na bieżąco, więc liczę na jakąś konkretną podpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 23:18, 14 Sty 2009    Temat postu:

oczekiwania rodziców dziecka a prezenty chrzestnych to mogą być dwie różne rzeczy:-)

ja tez nie oczekuje od chrzesnych nie wiadomo jakich prezentów czy pieniedzy..

ważne, ze odwiedzaja, pamietaja o urodzinach, zapewne modlą sie za niego...


ja natomiast nie widzę problemu w tym, ze obdarowuje moja chrzesnice jakimis prezentami, wiem tez, ze dla rodziców mojej chrzesnicy wazniejsze sa moje odwiedziny u niej, niz jakis prezent...

Frejda napisał:

Gagusia napisał:

Od chrzestnych mojego dziecka oczekuję, że pomogą nam wychować go w wierze, a nie pieniędzy (które nie za bardzo mają) czy prezentów...


Jedno z drugim się nie kłóci. Myślę, że symboliczny prezent pamiątkowy nie jest niczym złym.


no właśnie też tak sądzę


Frejda, a moze rodzice dzieci maja jakąs konkretna potrzebę, np mate edukacyjna, leżaczek itp? moze sie spytajcie wprost...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:26, 14 Sty 2009    Temat postu:

Dona napisał:
Frejda, a moze rodzice dzieci maja jakąs konkretna potrzebę, np mate edukacyjna, leżaczek itp? moze sie spytajcie wprost...

Ja raczej nie chciałabym takich prezentów "tymczasowych", wolałabym kupić coś, co naprawdę przyda się dziecku, nawet za kilka lat. I będzie pamiątką po tym wydarzeniu.
Maty, leżaczki, krzesełka raczej odpadają też z tego względu, że to ich drugie dzieci i one naprawdę wszystko mają!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 23:30, 14 Sty 2009    Temat postu:

a pamiętacie, za "naszych" czasów dostawało sie.. złoto... złoty łancuszek albo kolczyki..

śmieszne to było, bo z takiego prezentu mozna było zaczac "korzystac" po kilkunastu latach...

Mi naprawdę nie przychodzi nic do głowy..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10110
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:51, 14 Sty 2009    Temat postu:

Może Pismo Święte?
Mój Jasiek dostał od babci z okazji chrztu medalik- jak będzie starszy pewnie będzie go nosił. Moim zdaniem to świetna pamiątka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 1 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin