| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		
		      fiamma75 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 16 Cze 2006 
		          Posty: 16701 
		          Przeczytał: 1 temat
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 10:33, 30 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Nie mogę zajść w ciążę na 100, stosuję czasem I fazę do 4dc, ale mam laaata obserwacji (kiedyś miałam I fazę do 7dc, ale z wiekiem się skraca - z powodzeniem stosowaliśmy). U mnie zmodyfikowana reguła Doeringa + reguła kliniczna dają 5 dni, dla bezpieczeństwo odejmuję 1.  Bardziej obawiam się obecnie nieprawidłowego wyznaczenia III fazy.
 
A z I fazy nie zrezygnuję dopóki się da, bo jest po prostu fajniejsza (dla mnie)
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   | 
        | 
         | 
    
	
		
		      Nika12321 
		      
		          znawca NPR 
		          
  
		          Dołączył: 14 Lut 2017 
		          Posty: 366 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 11:32, 30 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    No, jak Ty z takim doświadczeniem boisz się wyznaczenia trzeciej fazy, to ja z moim znikomym przy zagranicznym wyjeździe w kluczowym momencie fazy, jestem co najmniej wystraszona  
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      fiamma75 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 16 Cze 2006 
		          Posty: 16701 
		          Przeczytał: 1 temat
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 11:38, 30 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    Ale Ty nie jesteś w okresie premenopauzy - a poza tym nie boję się tylko obawiam a w npr przekłada się to na zwiększoną ostrożność.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Nika12321 
		      
		          znawca NPR 
		          
  
		          Dołączył: 14 Lut 2017 
		          Posty: 366 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 12:06, 30 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    Rozumiem. To ja się bardzo boję. W miesiąc miodowy myślałam, że na spokojnie pojadę po wyznaczeniu 3 fazy - alkohol, późne wstawanie i brak obaw. A tu się okazuje, że będę się bała prawdopodobnie interpretacji wyników, bo co jak po podróży do innego klimatu organizm zacznie wariować i to, co będzie 36,5 u nas, będzie 36,8 tam.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Muflon 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 05 Gru 2015 
		          Posty: 1562 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 12:15, 30 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Może jeszcze coś się przestawi i uda Ci się wyznaczyć III fazę przed wyjazdem. A jak nie, to jak pisze Heidi – i tak nie masz na to wpływu.
 
 
W temacie tego alkoholu: niskie spożycie wcale nie musi zakłócać, a wysokie niekoniecznie dobrze wpływa na seks. Jak się chce poszaleć w łóżku, to i tak lepiej nie przesadzać wcześniej z tymi drinkami na plaży.  
 
 
A pomiar temp. naprawdę nie wyklucza późnego wstawania...    W weekend też się zrywasz, jak tylko zmierzysz?
 
 
Może nie będzie więc tak źle.
				    
  Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Wto 12:18, 30 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Busola 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 08 Lis 2013 
		          Posty: 4065 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 20:57, 30 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    Ja bym na urlopie przeszła na prezerwatywy. Żeby choć trochę normalnie pożyć. No chyba że cię zeżre potem sumienie to nie rób tak. Lub druga wersja dla tych z sumieniem(hehe) to normalnie spontanicznie żyć a seks sobie przełożyć na następny cykl.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      fiamma75 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 16 Cze 2006 
		          Posty: 16701 
		          Przeczytał: 1 temat
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 21:02, 30 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    co to za życie bez seksu   
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Busola 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 08 Lis 2013 
		          Posty: 4065 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 22:00, 30 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Nooooo 
 
Ale jak mimo przestrzegania zasad i tak sama zmiana klimatu i strefy czasowej może wszystko poprzestawiać to tak na chłodno to może być rozwiązanie.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      fiamma75 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 16 Cze 2006 
		          Posty: 16701 
		          Przeczytał: 1 temat
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 6:46, 31 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ale seks to nie tylko stosunek waginalny, pozostałe rzeczy przecież można bez oglądania się na wykres   
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      heidi 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 16 Paź 2014 
		          Posty: 1891 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 8:34, 31 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    W I fazie w ciągu ostatniego roku kierowałam się śluzem. Przy owulacji ok. 20. dnia było to ok. 10 dni, w ostatnim (szczęśliwym) owulacja ok. 30. dnia, 15 dni I fazy. W jednym dłuższym cyklu dodatkowo reguła szczytu i kilka dodatkowych dni.
 
 
Ale odkładałam na 90%  
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Busola 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 08 Lis 2013 
		          Posty: 4065 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 9:22, 31 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Fiamma ja wolę gumki.
 
Heidi ja nie mam dni bez śluzu po okresie. Nie wiemy jak ma autorka wątku może jej ten śluz nic nie dać.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      fiamma75 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 16 Cze 2006 
		          Posty: 16701 
		          Przeczytał: 1 temat
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 9:31, 31 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    poza tym dla początkującej ta reguła może być zbyt ryzykowna, są też kobiety, które po @ nie mają śluzu na zewnątrz, ale wewnętrznie już jest.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Muflon 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 05 Gru 2015 
		          Posty: 1562 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 9:43, 31 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Jakoś tak wyczytałam między wierszami (może nadinterpretując), że skoro Nice tak zależy na III fazie na wakacjach, to gumki ani inne igraszki nie wchodzą w grę z jakichś powodów... Jeśli jest inaczej, to ja bym też olała obserwacje (albo prowadziła tylko dla ogólnej orientacji, żeby mieć jakie-takie pojęcie, kiedy będzie kolejna @), i korzystała z wszelkich wakacyjnych rozrywek i przyjemności.   
 
 
Inna sprawa, że stosując FAM i tak bardzo cenię sobie ten luz w III fazie (tylko mam nieporównywalnie niższy poziom frustracji, jak mi inaczej wypadnie, niż bym miała przy NPR...).
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      heidi 
		      
		          za stara na te numery 
		          
  
		          Dołączył: 16 Paź 2014 
		          Posty: 1891 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 11:09, 31 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Też nie mam suchych dni   Nie polecam jej wcale reguły ostatniego dnia suchego, podkreśliłam, że mam luz w sprawie I fazy...
 
 
Już nie będę mieszać  
				    
  Ostatnio zmieniony przez heidi dnia Śro 11:39, 31 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Nika12321 
		      
		          znawca NPR 
		          
  
		          Dołączył: 14 Lut 2017 
		          Posty: 366 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 17:25, 31 Maj 2017    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ech, zobaczymy jak mi w tym miesiącu się ułoży. 
 
No, z powodów religijnych chciałabym unikać zabezpieczeń. Choć tego nie rozumiem, czemu npr nie jest grzechem, a inne rzeczy są. 
 
W Piśmie Świętym nie ma mowy o zabezpieczaniu się, tylko o tym, że ilekroć (Onan) się zbliżał do żony swego brata unikał zapłodnienia. To skoro tak, to npr jest też grzechem, bo w cyklu ilekroć się mężczyzna zbliża do kobiety, nie będzie zapłodnienia. W sumie stosując npr człowiek unika zapłodnienia, więc chyba na jedno wychodzi. 
 
Umie mi któraś osoba wierząca to wyjaśnić?
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		 |