Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dlaczego NPR może być groźne dla jedności małżeństwa.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:14, 02 Wrz 2011    Temat postu:

Z tego co mi wiadomo wiele par stosujących met. nat. nie wie nic o famie. Sama nie wiedziałam póki tu nie przyszłam, że coś takiego istnieje. Dla nich to npr i koniec i tego się trzymajmy- przecież czy któraś z nas słyszała o tym na naukach chociaż? Ja nie. Tutaj rok temu pierwszy raz ten termin usłyszałam i dopytałam co to.

Ja dalej twierdzę. że wszystko się da, byle z uczuciem i głową. Bujdy na resorach głoszą Ci, którzy wierzą, że coś takiego jak to, że rozpadowi małżeństwa winny jest sposób w jaki planujemy seks,częstotliośc itp.. Takie stwierdzenie mogą tylko ludzie egoistyczni rzucić, którzy nic nie widzą poza własnym f***** i c**** i tyle. Każdy normalny człowiek pomyśli co dla niego i jego partnera, rodziny jest dobre.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:46, 02 Wrz 2011    Temat postu:

walecznaS napisał:
ale jak wyjdzie to już nie orto, więc...

To powiedz mi jaka jest różnica pomiędzy nprem a ortonprem?
Bo z tego wynika że jest albo ortonpr, albo fam. Czyli że npr = fam

walecznaS napisał:
a to nie Ty pisałaś, że zakazu pieszczot z finałem poza pochwą gdy kobieta jest w ciąży nie pojmujesz?

Owszem, po czy jak się nad tym zastanowiłam (bo wcześniej taka sytuacja nie przyszła mi do głowy) doszłam do wniosku, że jednak nie wiem po co ktoś by miał w ciąży wybrać pieszczoty z finałem, skoro może normalny seks. Więc jak dla mnie ten zakaz jest jakby trochę fikcyjny, bo nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. A to że Kościół uważa że tylko pełny stosunek jest "tym prawdziwym" zjednoczeniem, to się z tym zgadzam, bo dla mnie tak właśnie jest. Kościół jest w tym konsekwentny. Tak mi się wydaje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:52, 02 Wrz 2011    Temat postu:

elwiraaa napisał:
Czyli że npr = fam
Shocked



elwiraaa napisał:
walecznaS napisał:
a to nie Ty pisałaś, że zakazu pieszczot z finałem poza pochwą gdy kobieta jest w ciąży nie pojmujesz?

Owszem, po czy jak się nad tym zastanowiłam (bo wcześniej taka sytuacja nie przyszła mi do głowy) doszłam do wniosku, że jednak nie wiem po co ktoś by miał w ciąży wybrać pieszczoty z finałem, skoro może normalny seks. Więc jak dla mnie ten zakaz jest jakby trochę fikcyjny, bo nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. A to że Kościół uważa że tylko pełny stosunek jest "tym prawdziwym" zjednoczeniem, to się z tym zgadzam, bo dla mnie tak właśnie jest. Kościół jest w tym konsekwentny. Tak mi się wydaje.

dlatego pieszczoty by wybrał, bo lubi inne formy
jak brałam tabletki to nieraz tak u nas było
dla przyjemności... bo wiadomo, że nie jako forma antykoncepcji
teraz to ja już nie chcę takiej przyjemności, jak mam pełną świadomość ciężaru grzechu

I nadal nie rozumiem Waszego kompromisu, bo skoro dojdzie do pieszczot i wytrysku poza pochwą to trza lecieć do spowiedzi, jest to ten upadek przecież... to jakoś mi nie pasuje do słowa "kompromis" takie coś
niby kompromis - wspólne stanowisko, ale jednak moralnie nie OK
czyli tu już nie ortonpr jest
teraz wyjaśniłam lepiej, o co mi chodzi? Wesoly


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Pią 22:00, 02 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:57, 02 Wrz 2011    Temat postu:

elwira, dobre pytanie, sama się nad tym zastanawiam właśnie co z tym npr a orto...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:09, 02 Wrz 2011    Temat postu:

http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-pogaduszki-color,8/npr-jest-ok,3296-60.html
-tutaj o tym było
str. 5 i 6
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:29, 02 Wrz 2011    Temat postu:

Czyli wg tego co Bytsra napisała osobiście do mojego kryzysu ostatnio, byłam orto rany boskie, to straszne przez 3 lata. Raz za razem od wielkiego święta gumka.

Hm, teraz zaliczam się do "czystych+ fam"... jakkolwiek to brzmi..

Boże, jestem katolickim kundlem w sferze seksualnej, bo rasowcem z krwi i kości być jak na razie nie chcę..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:40, 02 Wrz 2011    Temat postu:

walecznaS napisał:
I nadal nie rozumiem Waszego kompromisu, bo skoro dojdzie do pieszczot i wytrysku poza pochwą to trza lecieć do spowiedzi, jest to ten upadek przecież... to jakoś mi nie pasuje do słowa "kompromis" takie coś
niby kompromis - wspólne stanowisko, ale jednak moralnie nie OK
czyli tu już nie ortonpr jest
teraz wyjaśniłam lepiej, o co mi chodzi? Wesoly

Chyba tak Wesoly
Napsiałam, że wyrzuty sumienia mam zawsze, jeśli dojdzie do finału. I przy każdej spowiedzi o tym mówię. Tyle że chcieliśmy uniknąć sytuacji spania w oddzielnych łóżkach itp. (albo sytuacji ludzi z filmu Knotza). Nie wiem czy dobrze tłumaczę, to co mam na myśli Wesoly
Ale jeśli nie planujemy wcześniej że pieszczoty będą, ani nie doprowadzamy specjalnie do takiej sytuacji (np. w II fazie nie nakładałam zbyt wyciętych koszul nocnych, używam żelu pod prysznic o innym zapachu (dla mnie jest obojętnie jakiego używam, natomiast na męża niektóre zapachy bardzo działają, nie chodzę w ciągu dnia po domu w mini itp.), a mimo to w pewnym momencie jednak dojdzie do pieszczot, to nie obwiniam się potem przez kolejny tydzień, że może jednak mogliśmy do nich nie dopuścić, i że mam grzech śmiertelny. Żałuję że tak się stało i zakładam, że nadal będziemy się starać, żeby takie sytuacje się jednak nie powtarzały. Po prostu jako ludzie, nie jesteśmy doskonali i mimo starań nie zawsze wychodzi to co zaplanujemy.
Gdzieś wcześniej już pisałam, że przy spowiedzi, o tym akurat księża mi za dużo nie mówią. Raczej na czymś innym się skupiają (a w moim przypadku czasem są sprawy, które zarówno moim zdaniem, jak i zdaniem księdza są groźniejsza dla mojej duszy, niż to że raz ulegliśmy naszej słabości w sferze seksualnej).
Nie wiem czy teraz rozumiesz Wesoly
Co do famu. Przeczytałam tamten wątek i chyba nadal nie rozumiem To znaczy zrozumiałam to tak, że w przypadku rozmów o KK, pojęcia fam się nie używa. (albo już o tej godzinie nie myślę i dlatego nie rozumiem ).

walecznaS napisał:

dlatego pieszczoty by wybrał, bo lubi inne formy
jak brałam tabletki to nieraz tak u nas było
dla przyjemności... bo wiadomo, że nie jako forma antykoncepcji

Smużka miała rację, pisząc że mam szczęście. Nie dość że rozumiem postawę Kościoła w tych sprawach, to jeszcze najlepsze są dla mnie te opcje, które przez Kościół są akurat akceptowane. Pieszczoty może i są fajne, no ale w życiu bym nie wybrała, mając możliwość normalnie się kochać


Ostatnio zmieniony przez elusiaczek dnia Pią 23:52, 02 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:45, 03 Wrz 2011    Temat postu:

przeciez to jest proste jak budowa cepa...NPR=Koscielne naturalne planowanie poczecia z calym inwentarzen moralnosci seksualnej kosciola rzymsko-katolickiego, a tego nie trzeba opisywac chyba Penis, nasienie, pochwa, to tak po krotce.... Mruga

FAM-zarzadzanie swoja podnoscia, czyli orgazmy jak chcecmy, kiedy chcemy i nikomu nic do tego!

jak ktos ostro stosuje npr to nie piesci sie w II fazie, bo to grzech. (wg KK). A jak to robi, bo nie wytrzymuje to juz prawdziwy katolickim npr nie jest. chociaz calkiem FAM tez bym to nie nazwala. poprostu upada przy wymaganiach KK. taki cienias, nie jest w stanie tych jakrze cudownych dla malzenstwa wymagan spelnic, musi ciagle zyc z poczuciem winy i z kazdego oprgazmu poza drogami rodnymi kobiety sie spowiadac!!

i prosze nie mowcie o orgazmach z zaskoczenia .... takich wedlug Knotza

koncze, bo chce miec mily dzien jedziemy na slub koscielny...ciekawe czy wiedza o npr
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:08, 03 Wrz 2011    Temat postu:

elwiraaa napisał:
walecznaS napisał:
I nadal nie rozumiem Waszego kompromisu, bo skoro dojdzie do pieszczot i wytrysku poza pochwą to trza lecieć do spowiedzi, jest to ten upadek przecież... to jakoś mi nie pasuje do słowa "kompromis" takie coś
niby kompromis - wspólne stanowisko, ale jednak moralnie nie OK
czyli tu już nie ortonpr jest
teraz wyjaśniłam lepiej, o co mi chodzi? Wesoly

Chyba tak Wesoly
Napsiałam, że wyrzuty sumienia mam zawsze, jeśli dojdzie do finału. I przy każdej spowiedzi o tym mówię. Tyle że chcieliśmy uniknąć sytuacji spania w oddzielnych łóżkach itp. (albo sytuacji ludzi z filmu Knotza). Nie wiem czy dobrze tłumaczę, to co mam na myśli Wesoly
Ale jeśli nie planujemy wcześniej że pieszczoty będą, ani nie doprowadzamy specjalnie do takiej sytuacji (np. w II fazie nie nakładałam zbyt wyciętych koszul nocnych, używam żelu pod prysznic o innym zapachu (dla mnie jest obojętnie jakiego używam, natomiast na męża niektóre zapachy bardzo działają, nie chodzę w ciągu dnia po domu w mini itp.), a mimo to w pewnym momencie jednak dojdzie do pieszczot, to nie obwiniam się potem przez kolejny tydzień, że może jednak mogliśmy do nich nie dopuścić, i że mam grzech śmiertelny. Żałuję że tak się stało i zakładam, że nadal będziemy się starać, żeby takie sytuacje się jednak nie powtarzały. Po prostu jako ludzie, nie jesteśmy doskonali i mimo starań nie zawsze wychodzi to co zaplanujemy.

czyli też musicie coś robić, różne dziwne rzeczy, żeby przypadkiem nie podniecić się za bardzo... jak chyba u większości bo nie raz tu czytałam o podobnych zachowaniach...

różnica jest chyba między nami taka, że u Was to na męża bardziej "trzeba uważać" (tak wywnioskowałam, że to jemu jest trudniej)
a u nas mamy oboje podobnie
kurcze, ale żeby nawet żel pod prysznic dopasowywać do fazy cyklu... a myślałam, że to ja przeginam z tym ustawianiem różnych spraw wg cyklu Mruga

to co opisałaś (o tm, że się zdarzają finały poza pochwą) kojarzy mi się z tym, co mówi o. Knotz, np. że to wtedy nie grzech ciężki, ale spotkałam się ostatnio z opinią os. bardzo religijnej, wg której mimo szczerych intencji o. Knotz się myli i trzeba słuchać papieża i jak coś takiego się zdarzy to jest grzech i powinno się mieć wyrzuty sumienia

do tego takie zachowania - te uniki wszelkie - też mi Knotzem zalatują
Mruga bo on daje takie rady a z drugiej strony jest alkowa małżeńska z wypiętymi laskami - mi się to kupy nie trzyma i to nie tylko moja opinia i nawet ktoś mi zasugerował, że skoro wiem o tej alkowie to żeby zwrócić uwagę o.Knotzowi, że to nie jest OK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:23, 03 Wrz 2011    Temat postu:

Kasik napisał:

i prosze nie mowcie o orgazmach z zaskoczenia .... takich wedlug Knotza

jak ktoś podejmuje pieszczoty i później jest zaskoczony orgazmem no to sorry, sam siebie oszukuje

no chyba, że ktoś nie miewa orgazmów i nagle go przeżyje... no to może mógł nie spodziewać się, że akurat takie i takie uczucie zaowocuje orgazmem za chwilę
ale to pierwszy raz, później to już będzie wiedział
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:15, 03 Wrz 2011    Temat postu:

Mysle, ze orgazmy z zaskoczenia moga sie zdarzac osobom zyjacym w celibacie najwyzej (jak cos zobacza, wyobraza sobie...). Innej opcji nie ppojmuje.

Elwiraaa,
Z pieszczotami z finalem jest jak z ciastkiem. Ja lubie ciastka, nawet jak wiem, ze moge zjesc porzadny obiad. Wesoly
Poza tym w III fazie odrzuca mnie od nawet mysli o penetracji. A jednoczesnie lubie zaspokajac meza, ktory tez to lubi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:39, 03 Wrz 2011    Temat postu:

Dziwisz się, ze w ciaży ktoś wybiera pieszczoty z finałm? Chyba jescze mało wiesz o ciąży Laughing Np, lekarz z jakiś względów zdrowotnych może zakazać penetracji, choć sam orgazm nie będzie zakazany.
Albo powiedz mi czemu kobiety w ciąży nie mogą używać prezerwatyw? (czasami w niektórych przypadkach pod koniec ciąży gin. zalecaja ze względu na zawartość w nasieniu prostoglandyn powodujących otwieranie szyjki).
Logiki w tym nie ma za grosz.

My na szczęście nie stosujemy ortonpr (choć nie jest to FAM niestety) i nie mam wyrzutów sumienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:10, 03 Wrz 2011    Temat postu:

W obu podanych przypadkach po prostu nie może być normalnego seksu. Czyli małżonkowie z jakiegoś powodu nie chcą go uprawiać. Tak jak w II fazie, bo nie chcą poczęcia, tak i w ciąży, bo nie chcą zaszkodzić zdrowiu. I w obu przypadkach wybranie pieszczot będzie zastąpieniem tej "najwspanialszej formy" jakąś formą zastępczą.
Moim zdaniem logiczne i konsekwentne.

Edit: W przypadku prezerwatywy będzie dodatkowe użycie prezerwatywy, i wtedy też jest to forma zastępcza dla "najlepszej" formy.


Ostatnio zmieniony przez elusiaczek dnia Sob 10:12, 03 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:26, 03 Wrz 2011    Temat postu:

elwiraaa napisał:


Edit: W przypadku prezerwatywy będzie dodatkowe użycie prezerwatywy, i wtedy też jest to forma zastępcza dla "najlepszej" formy.


żel nawilżający jest dla mnie też zastępczą formą dla "najlepszej" formy czyli dobrego naturalnego śluzu szyjkowego

w poprzedniej III fazie obyło się bez z czego się bardzo cieszę bo szczerze nie lubię go ostatnio


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Sob 10:27, 03 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:38, 03 Wrz 2011    Temat postu:

A w moim przypadku?
Dla mnie nie zawsze pełny stosunek jest taki fajny.
Ja lubię urozmaicenie. Poza tym bardzo podnieca mnie (a także rozczula i pogłębia więź) widok ejakulującego penisa mojego męża. Gdy jest w pochwie nie da się tego zobaczyć. Gdy kończy mi na piersiach widok jest cudowny! Wesoly
Ciągle seks i seks... to musi być nudne. Tzn. mi nie wystarcza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 8 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin