Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wykresy walecznejS
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 57, 58, 59  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:39, 25 Lis 2010    Temat postu:

walecznaS napisał:
Dostałam krwawienia.
Powiedzcie - widać owulację w tym cyklu? Jak powinnam zinterpretować wykres?

dziś rano leżę i myślę nad tym Twoim ostatnim wykresem..., nie miałam siły wstać i moje myśli zabłądziły do Ciebie... aż tu nagle EUREKA!

mam pytanie, czy szczyt śluzu przypadkiem nie był 22dc
wg mnie BJ jest lepszej jakości niż zwykły rozciągliwy, a szczyt (nie wiem wg, której metody działasz) wg Rotzera jest ostatniego dnia najlepszej jakości
wypadałoby zatem go przesunąć o jeden dzień wcześniej, jeśli się ze mną zgodzisz Wesoly
wtedy nam wskakuje, że szczyt miałaś pierwszego dnia wyższej, co się przecież zdarza, potem jeszcze dwa dni i mamy piękną trójkę
zatem mogłaś bezpiecznie grać na skrzypcach od 25dc (bo 24dc nie zmierzyłaś tempki, jednak 4 temp. potwierdziła, że jest OK)

to moja interpretacja wydumana o poranku... a na wydłużenie 6-dniowej III f polecam Castagnus - mnie z 6 dni wydłużyło się po trzech miesiącach do 11, więc chyba warto Wesoly

PS> moim zdaniem owulacja była, zauważ, że przedwzrostowa 6 (15-21dc) daje Ci poziom temp. podstawowej 36,85
wzrost masz równiutko o 0,2, bo 37,05 - także moim zdaniem była owu
możesz w owulatorze wstawić sobie granicę 21dc i zobaczysz linię podstawową, jak to ładnie Ci się narysuje Wesoly

miłego dnia


Ostatnio zmieniony przez silva dnia Czw 9:46, 25 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:15, 25 Lis 2010    Temat postu:


silva - nie uznam szczytu w 22dc (już mi to sugerowano Mruga ) bo jeszcze w 24dc miałam wątpliwości - było trochę rozciągliwego, ja stosuję kippleyów i nic z tego, boję się tak olać rozciągliwy, tym bardziej, że był w sporej ilości (tzn. w 23dc w sporej).

Ostatecznie przyjęłam taką interpretację:
linia podstawowa 36,85, pierwsza wyższa po szczycie 25dc (może była 24dc ale przez małą nie zmierzyłam), trzecia wyzsza nie spełnia warunku więc od 4 wyższej III faza, super - 1 dzień w dodatku niewykorzystany Smutny


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Czw 10:16, 25 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:32, 25 Lis 2010    Temat postu:

a no chyba, że Kippleyów, to tak...
poza tym myślę, że na ten śluz ma jeszcze wpływ Twoja specyficzna sytuacja
to jak po odstawieniu antykoncepcji farm., wtedy nawet mówi się, że do śluzu nie można mieć zaufania, bo musi się uregulować gosp. horm.
Ty masz to samo
jeszcze organizm szaleje, a dla takich osób Kippleyowie nie są właśnie łaskawi
dlatego przeszłam na Rotzera, rygorystycznie się go trzymam i jest OK
przy Kippleyach moje wydłużone fl do 11 dni miałyby nadal długość jakiś 6 może w najlepszym wypadku?
zatem wybrałam taką metodę, której stosowanie daje mi dłuższą III fazę no i mam poza tym do Rotzera zaufanie, że jak nie "oszukam" metody, to metoda mnie też nie oszuka Mruga
to działa Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:06, 25 Lis 2010    Temat postu:

Wiesz co, ja się gubię w tych oznaczeniach Rotzera i w ogóle zasady Kippleyow wydają mi się bardziej przejrzyste.
Poza "wnikliwą obserwacją" i tym szczytem są jakieś różnice między tymi metodami?
Czyli u Rotzera jak dokładnie jest z tym śluzem/szczytem? Czytałam ale nie pamiętam dokładnie.
Ja mm w ogóle wiecznie jakiś śluz i wieczne dylematy z nim związane, nie znam uczucia "sucho".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:25, 25 Lis 2010    Temat postu:

walecznaS napisał:
Wiesz co, ja się gubię w tych oznaczeniach Rotzera i w ogóle zasady Kippleyow wydają mi się bardziej przejrzyste.
Poza "wnikliwą obserwacją" i tym szczytem są jakieś różnice między tymi metodami?
Czyli u Rotzera jak dokładnie jest z tym śluzem/szczytem? Czytałam ale nie pamiętam dokładnie.

szczyt śluzu jest ostatnim dniem śluzu najlepszej jakości
to oznacza, że następnego dnia śluz np. straci jedną cechę płodną, ale np. nie straci na ilości, jednak szczytem będzie dzień poprzedni, gdy był najwyższej Q
może też tak być, że ten najwyższej Q nie był tak obfity, jak ten gorszy, ale np. przez Ciebie lepiej zauważony - ilość wg Rotzera nie jest ważna

potem patrzysz na trzy wyższe, ważne by szczyt śluzu był już za nami bądź tego samego dnia, co pierwsza wyższa
poza tym trzecia wyższa powinna już spełniać wymagania +0,2 od przewzrostowej 6
pisze też o wyjątkach, że są kobiety, którym np. drugiego dnia wzrostu tempka spada do temp. podstaw. - ważne, by 3 temp. spełniała warunki +0,2
pisze też, że są kobiety, którym nigdy o to 0,2 nie skoczy, że one zawsze mają np. tylko 0,1 -> przy dłuższej obserwacji można dojść do wniosku, że jest się takim przypadkiem, i jeśli wykresy są czytelne, można uznać, że nasz typ tak ma i 0,2 nigdy nie osiąga
walecznaS napisał:

Ja mm w ogóle wiecznie jakiś śluz i wieczne dylematy z nim związane, nie znam uczucia "sucho".

dokładnie z tego samego powodu zrezygnowałam z Kippleyów, bo ja zazwyczaj zawsze mam coś, teraz to już przestaję ozn. w niektóre dni i liczę je sobie jak "moje" sucho
moder owulatora ze mnie się śmiał, bo poprosiłam o więcej możliwości dla wprowadzenia różnych rodz. śluzu - mam ich sporo w swojej legendzie, bo aż 20, gdzie wygląd śluzu łączę z konsystencją, zdarza mi się i przezroczysty lepki i biały lepki, a także biały śliski, jak i biały rozciągliwy...
ech...
teraz już mniej więcej nauczyłam się, co u mnie jest b. płodne, a co mniej
dostosowałam kolorystykę
i ten mało płodny czyli moje "sucho" ma odcienie szarego i niebieskiego
a mój płodny ma odcienie zieleni, bym na wykresie jakoś czytelniej to widziała...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:48, 25 Lis 2010    Temat postu:

Tak się zastanawiam nad tym szczytem śluzu. Bo przed ciążą często miałam przeważnie 2 temperatury "przedwcześnie podwyższone" (nie wiem, czy u Rotzera coś takiego występuje?) więc patrzę, czy może gdybym ten szczyt wyznaczała wg rotzera a nie kippleyów to by mi nie wychodziły te przedwcześnie podwyższone... ale nie...szczyt przeważnie mam bj albo "rozciągliwy" - wtedy, gdy w całym cyklu nie mam zaznaczone bj tylko rozciągliwy.

Chyba ze 3 cykle były takie, że stosując rotzera miałabym wcześniej III fazę.

Zwyczajnie boję się olać ten rozciągliwy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:51, 25 Lis 2010    Temat postu:

walecznaS napisał:

Zwyczajnie boję się olać ten rozciągliwy.

no nie dziwię się...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:51, 06 Gru 2010    Temat postu:

wszystko jak na złość Smutny
jak po porodzie, po połogu miałam ciągle bj tak w tym cyklu czekam i czekam Smutny Mad Zly Kwasny wczoraj szyjka raczyła się wreszcie unieść, jak się nie rozkręci to Wsciekly

ja chcę cykle sprzed ciąży

mam wrażenie, że jestem najbardziej szalejącą, wściekającą się na okres poporodowy osobą na forum Wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:08, 09 Gru 2010    Temat postu:

to teraz chcę, żeby się już kończył ten śluz Embarassed
ale chyba mi trochę przechodzi ta wściekłość na poporodowe cykle Wesoly
cieszę się, że już wróciły Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:26, 10 Gru 2010    Temat postu:

i słuszne podejście Waleczna Wesoly
3mam kciuki, żeby Ci ten śluz przeszedł, ale razem ze skokiem Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:53, 10 Gru 2010    Temat postu:

końca nie widać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:43, 13 Gru 2010    Temat postu:

Dziewczyny... wygląda jakby był skok, dzisiejsza - trzecia warunku nie spełnia Mad
Zresztą - przed ciążą nigdy nie spełniała! Można na to jakoś próbować wpłynąć czy tak już zawsze będzie? Jak badałam hormony to niby były OK...

Jeśli jutro temp. będzie ponad linią podstawową to można uznać niepłodność? Zważywszy na wszelkie zakłócenia, na anginę - wydaje mi się, że ta nie wpłynęła na cykl...

Tylko nie wiem, co szyją, wczoraj znów wysoko...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:44, 13 Gru 2010    Temat postu:

Waleczna, poczekajmy do jutra...
na razie nie gdybaj i się nie denerwuj Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:01, 13 Gru 2010    Temat postu:

silva napisał:

na razie nie gdybaj i się nie denerwuj Wesoly

weź się nie denerwuj jak nie wiem, jak mam zinterpretować i z tą szyjką - nie wiem, co myśleć...zaskoczyła mnie wczoraj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:18, 13 Gru 2010    Temat postu:

yyych
no wiem...
rozumiem Cię...
chciałabym, ale nie wiem, jak mam Cię pocieszyć?

niedługo mam nadzieję, że pocieszenie przyjdzie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 57, 58, 59  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 57, 58, 59  Następny
Strona 10 z 59

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin